wtorek, 25 lutego 2020

Pan Pióro – spotkanie z Andrzejem Krauze

Książka "Pan Pióro" stanowi zaproszenie do niezwykłego świata Andrzeja Krauzego, w którym mieszkają pospołu rysunki z autobiograficznego cyklu "Pan Pióro", te zamieszczane przez lata w „Guardianie”, ilustracje inspirowane arcydziełami literatury, plakaty do przedstawień teatru The Old Vic, odbijające odwieczny porządek świata rysunki drzew, czy w końcu niezwykłe wycinanki tworzone skalpelem.
IMG_3695m


19 lutego w siedzibie Państwowego Instytutu Wydawniczego odbyło się spotkanie z Andrzejem Krauze, wybitnym polskim rysownikiem, który od blisko czterdziestu lat mieszka i tworzy w Londynie. Rozmowę z bohaterem książki i Moniką Małkowską – krytyczką sztuki, projektantką mody, dziennikarką i publicystką kulturalną poprowadził Piotr Gociek, dziennikarz PolskieRadio24.pl.

Jak wyjaśnił Andrzej Krauze, w tej chwili współpracuje jedynie z brytyjskim "Guardianem", z miesięcznikiem wychodzącym w Nowym Yorku poświęconym nauce oraz z polskimi tygodnikami "Do Rzeczy" i "Sieci" a także z portalem tygodnik.tvp.pl. Dzięki temu ma więcej czasu na własne prace - rysunki drzew, wycinanki w czarnym papierze i ilustrowanie książek dla wymyślonych przez siebie wydawców. Wśród autorów tych ostatnich jest Franz Kafka, Italo Calvino, Carlo Collodi i Bob Dylan.

Spotkanie poprzedza wystawę Andrzej Krauze "Lekcja fruwania" w Zachęcie, którą będzie można odwiedzać od 22 lutego do 17 maja 2020 roku. Ekspozycja gromadzi m.in. wszystkie oryginalne rysunki powstałe podczas trzydziestoletniej współpracy artysty z brytyjską gazetą „The Guardian”.

Na pytanie Piotra Goćka, czy z biegiem lat coraz surowiej ocenia gatunek ludzki, Krauze odparł: "Z jednej strony na pewno tak, może trochę dlatego, że mam poczucie, że coraz mniej mam czasu na ocenę siebie i otoczenia. Prawdopodobnie z tego powodu jestem bardziej dynamicznie agresywny". Ale - jak zauważył - wpłynęła też na to zmiana techniki z rysunku na kompozycje wycinane skalpelem.
"Ta technika wydawała mi się na początku przypadkową, nagle się okazało, że to jest coś na co czekałem, czego potrzebowałem, żeby odzyskać przyjemność w tworzeniu".

Monika Małkowska zauważyła: "Pióro to jest narzędzie, które biega po papierze, jest na powierzchni, natomiast skalpel wchodzi w głąb papieru. Wycinanki Andrzeja Krauze trochę odwołują się formą do drzeworytów, średniowiecznych, ekspresyjnych. (...) Myślę, że coś w tym jest, że Andrzej coraz głębiej wchodzi w życie, filozofuje. To refleksja nad życiem".

Andrzej Krauze zgadzając się z tym, dodał: "Może teraz jestem bardziej melancholijny niż byłem kiedyś, a z drugiej strony chyba bardziej dosadny. W wycinance znalazłem uzupełnienie czegoś, co robiłem wcześniej".



Relacja: Margotte i Bernard

IMG_3677m

IMG_3696m

AK_2

IMG_3706m

Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/albums/72157713212035741

poniedziałek, 24 lutego 2020

NA ŻYWO: Przegląd Tygodia Józefa Orła, oraz prof. dr Andrzej Sulima-Kamiński (Klub Ronina)

Przegląd PoFeryjny (ale nie peryferyjny) Józefa Orła g. 19.00


Prof. dr Andrzej Sulima-Kamiński (Georgetown University w Waszyngtonie) – Przywracanie Prawdziwej Historii Polski g. 20.00

sobota, 22 lutego 2020

"Myśląc z Wyszyńskim": „Czas to miłość. Społeczna Krucjata Miłości”

"Ludzie mówią: "Czas to pieniądz". A ja wam mówię; Czas to miłość".
20 lutego w Domu Arcybiskupów Warszawskich odbyła się kolejna debata z cyklu "Myśląc z Wyszyńskim", przybliżająca osobę kard. Stefana Wyszyńskiego. Uczestnicy dyskusji: ks. prof. Waldemar Chrostowski (UKSW), dr Monika Waluś (UKSW) i Marcin Adamczewski (dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego – Mt 5,14) odwoływali się do słów Prymasa Tysiąclecia "Czas to miłość" i do ogłoszonego przez niego w 1967 roku programu odnowy życia codziennego - Społecznej Krucjaty Miłości. Dyskusję moderował bp Piotr Jarecki.
Slajd


Biskup Piotr Jarecki nawiązując do pojęcia "Społeczna Krucjata Miłości" podkreślił, że nie jest to pojęcie militarystyczne, nie oznacza walkę fizyczną z innymi ludźmi, ale walkę ze swoimi słabościami, nałogami, pracę człowieka nad sobą.

Główny prelegent, ks. prof. Waldemar Chrostowski, w swoim wystąpieniu zauważył, że prymas Wyszyński uprawiał teologię za pomocą przykładów nawiązujących do życia innych osób, ale nie wahał się także mówić z całą szczerością o sobie. Tuż po obchodach Millenium Chrztu Polski prymas sformułował ABC Społecznej Krucjaty Miłości - program o charakterze społecznym, który miał stworzyć solidne fundamenty dalszej egzystencji Polaków.

IMG_3716m

Przytoczył ten swoisty dekalog czyli "ABC Społecznej Krucjaty Miłości":
- Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje. Bądź wrażliwy na drugiego człowieka, twojego brata (siostrę).
- Myśl dobrze o wszystkich – nie myśl źle o nikim. Staraj się nawet w najgorszym znaleźć coś dobrego.
- Mów zawsze życzliwie o drugich – nie mów źle o bliźnich. Napraw krzywdę wyrządzoną słowem. Nie czyń rozdźwięku między ludźmi.
- Rozmawiaj z każdym językiem miłości. Nie podnoś głosu. Nie przeklinaj. Nie rób przykrości. Nie wyciskaj łez. Uspokajaj i okazuj dobroć.
- Przebaczaj wszystko wszystkim. Nie chowaj w sercu urazy. Zawsze pierwszy wyciągnij rękę do zgody.
- Działaj zawsze na korzyść bliźniego. Czyń dobrze każdemu, jakbyś pragnął, aby tobie tak czyniono. Nie myśl o tym, co tobie jest kto winien, ale co Ty jesteś winien innym.
- Czynnie współczuj w cierpieniu. Chętnie spiesz z pociechą, radą, pomocą, sercem.
- Pracuj rzetelnie, bo z owoców twej pracy korzystają inni, jak Ty korzystasz z pracy drugich.
- Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Otwórz się ku ubogim i chorym. Użyczaj ze swego. Staraj się dostrzec potrzebujących wokół siebie.
- Módl się za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół.

"Dla Wielkiego Prymasa Tysiąclecia miłość to nie były słowa, tylko emocje, wzruszenie, to był przede wszystkim konkret życia" - zaznaczył ksiądz profesor. - "ABC Społecznej Krucjaty Miłości było skonkretyzowane w każdym szczególe. Ta konkretność była jednocześnie zachętą do działania".

"Gdy myślę o Wyszyńskim to najbardziej przypomina mi starotestamentowych proroków". - zauważył biblista.
W przypadku kardynała Wyszyńskiego wszystkie wezwania, zachęty, wzgląd na to, że czas to miłość są poparte mocną, silną wiarą chrześcijańską - podkreślił ks. prof. Chrostowski. - Aktualność jego przesłania polega na tym, że położył podwaliny pod profetyczny wymiar działalności i powinności Kościoła, które dzisiaj są może jeszcze ważniejsze i jeszcze bardziej potrzebne niż za życia prymasa Tysiąclecia.

IMG_3722m

Dr Monika Waluś zwróciła uwagę na to, że prymas Wyszyński “nie bał się powiedzieć, że miłość oznacza podjęte zobowiązanie, które będzie wymagało przyjęcia w duchu ofiary, wyrzeczenia się siebie i wierności przyjętym obowiązkom".
Kardynał Wyszyński najczęściej mówił o miłości w sensie społecznym, we wspólnocie - bliższej, którą jest rodzina i dalszej, jaką jest naród. zauważyła teolog. Trzy stopnie odpowiedzialności: ja, rodzina i naród.
"Z poczuciem oczywistości kardynał mówi o narodzie, któremu się należy nasza praca, nasze zobowiązanie, nasza wdzięczność, nasz szacunek". To zobowiązanie wobec pokoleń.
"Kardynał nie ma wyidealizowanego obrazu narodu, co nie zmienia faktu, że uważa, że ten naród należy kochać miłością społeczną". - zaznaczyła. - "Niesamowite jest jego spojrzenie na siebie, na nas jako osoby, których każdy czyn, zachowanie wpływa na naród". - Przywołując nauczanie Prymasa Tysiąclecia stwierdziła: "Jak można myśleć o rozwodzie? Przecież to szkodzi narodowi".
Prymas Wyszyński podkreślał, że "poczucie miłości społecznej realizuje się w codzienności”

MzW_5

Jak zauważył dyrektor Marcin Adamczewski, "fenomenem Wyszyńskiego było to, że od początku, od swego powołania nie myślał po ludzku, tylko myślał po Bożemu".

Według niego, jako argument beatyfikacji kardynała Wyszyńskiego wystarczy przywołać jedno zdanie, które zapisał w czasie uwięzienia w Stoczku Warmińskim: “Nie zmuszą mnie niczym abym ich nienawidził”.

Jak poinformował Adamczewski, Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego Mt 5,14. zlokalizowane na warszawskim Wilanowie, pod kopułą Świątyni Opatrzności Bożej, od 29 lutego będzie już otwarte dla wszystkich odwiedzających.

Po wystąpieniach prelegentów uczestnicy spotkania mieli okazję zadać pytania na interesujące ich kwestie.

Nawiązując do kwestii narodu, ks. prof. Chrostowski zwrócił uwagę, że prymas Wyszyński był dotknięty dramatem Ii wojny światowej, miał świadomość, że zginęło 6 milionów obywateli Polski, została zniszczona kultura, dorobek pokoleń, Polska została przesunięta na zachód, straciliśmy Kresy. Prymas myślał o ocaleniu tego, co można było ocalić.

Następne, piąte spotkanie z cyklu “Myśląc z Wyszyńskim” odbędzie się 19 marca o godz. 18.00. w Domu Arcybiskupów Warszawskich. Tematem spotkania będzie: “Praca – przymus czy szansa?”.



Relacja: Margotte i Bernard

IMG_3729m

MzW_10

MzW_6

MzW_9

IMG_3728m

IMG_3732m

IMG_3708m

P2200083m

Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/albums/72157713199956722

niedziela, 16 lutego 2020

NA ŻYWO: Klub Ronina - Przegląd Tygodnia Antoniego Trzmiela, dr Piotr Gontarczyk – antypolskie kłamstwa (pon. godz. 19.00)

Przegląd Tygodnia Antoniego Trzmiela (godz. 19.00)


Dr Piotr Gontarczyk – antypolskie kłamstwa (godz. 20.00)

Konwencja wyborcza Prezydenta Andrzeja Dudy - Duda2020 (FOTO i WIDEO)

"Nie musimy marzyć. Mamy Andrzeja Dudę. To kandydat naszych marzeń".
W warszawskiej Hali Expo odbyła się w sobotę 15 lutego kampania inaugurująca kampanię wyborczą ubiegającego się o reelekcję Prezydenta Andrzeja Dudy. Towarzyszyły mu Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda oraz córka Kinga. Obecni byli także rodzice Głowy Państwa.
P2150188m


Jako pierwszy głos zabrał prezes Prawa i Sprawiedliwości, który ogłosił, że Rada Polityczna PiS jednomyślnie oficjalnie poparła Andrzeja Dudę jako kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta.

P2150121m

"Nie musimy marzyć. Mamy Andrzeja Dudę. To kandydat naszych marzeń. Związek prezydenta z naszą ideą jest bardzo głęboki". - mówił lider PiS.- "Andrzej Duda nie jest karierowiczem. Nie zabiegał o zaszczyty. Nie koncentrował się na swojej karierze. Szedł prostą drogą".

P2150093m

Prezes PiS przypomniał postawę Andrzeja Dudy jako podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego po katastrofie smoleńskiej, gdy sprzeciwił się przejęciu władzy przez Bronisława Komorowskiego ze względu na brak wiarygodnych informacji o zgonie urzędującego Prezydenta.
"Odmówił tym, którzy chcieli błyskawicznie przejąć władzę i wszystko to, co było w rękach tragicznie zmarłego prezydenta. To był dowód siły, odwagi, zdecydowania".

"Ważne jest wsparcie prezydenta dla wielkich programów społecznych, prowadzona polityka historyczna. Przede wszystkim rozmowa z Polakami, to Andrzej Duda potrafi robić jak nikt inny. Mimo wielkiego frontu walki z nim, ma ogromne poparcie społeczne". - podkreślił.

Jak zauważył Jarosław Kaczyński, ogromną zaletą Prezydenta Dudy jest jego rodzina: córka, żona i rodzice. "Aż ciężko uwierzyć, że jeden człowiek może mieć aż tak dużo zalet."

P2150114m

Premier Mateusz Morawiecki powiedział: "Andrzej Duda był iskrą, która rozpoczęła patriotyczny ogień. Doszło do głębokiej zmiany społecznej w Polsce. Spowodował to Andrzej Duda! Życie polskich rodzin jest dzisiaj znacznie godniejsze. Ale wie, że przed nami długa droga, bo mamy ambitne cele".

Premier przypomniał, że Andrzej Duda wykonuje testament polityczny śp. Lecha Kaczyńskiego. "Jestem przekonany że ta mała biało-czerwona chorągiewka, flaga, którą nosi pan w sercu, ponownie wkrótce zawiśnie na najwyższym maszcie".

P2150139m

B. premier Beata Szydło, szefowa sztabu wyborczego kandydata mówiła: "Warto zastanowić się, gdzie byli ci wszyscy kandydaci, kiedy Andrzej Duda wyruszał w podróż po Polsce, żeby słuchać Polek i Polaków. Co wtedy robili ci, którzy dzisiaj stają z nim w szranki o najwyższy urząd w naszej ojczyźnie? (..) Polityczny photoshop będzie wmawiał różne prawdy w tej kampanii, ale prawdziwy kandydat, prawdziwy prezydent to nie ten, który jest podrasowany photoshopem, ale ten, który słucha zwykłych Polaków i który się z nimi spotyka, wsłuchuje się w ich głos. Jesteśmy biało-czerwoną drużyną, na której czele stoi Andrzej Duda".

Przed wystąpieniem ubiegającego się o reelekcję kandydata przypomniano w krótkim filmie 5 lat jego prezydentury.

P2150132m

Chwilę później na salę wypełnioną uczestnikami konwencji wszedł Prezydent Andrzej Duda i długo witał się z gośćmi, którzy przybyli do Warszawy z całej Polski. Tłum skandował "Andrzej Duda!".
"Niezwykle mnie państwo tutaj witacie, wspaniała atmosfera. Bardzo Wam dziękuję" - powiedział stając przed mównicą.

P2150181m

"Dziękuję wszystkim, którzy przychodzili i przychodzą na spotkania ze mną. Podstawowym elementem dla mnie w pełnieniu służby są te spotkania i rozmowy z Polakami. Dla mnie ważne jest to, żeby moi rodacy mogli spotkać się z prezydentem, żeby mieli to poczucie, że prezydent jest przy nich" - mówił.

"Najważniejszym celem mojej prezydentury jest to, żeby zapewnić Polakom spokój i poczucie bezpieczeństwa, i tego codziennego, na ulicy, ale także w szerszym tego słowa znaczeniu, że nikt nas nie napadnie, nie zabierze nam wolności. (..) Polska w wielu aspektach zmieniła się na lepsze i jest to dziś powód mojej wielkiej satysfakcji. Mam przeświadczenie, że ten proces musi być kontynuowany. Jeszcze nie wszystkich pozytywnych zmian udało nam się dokonać".

P2150222m

"Dalej ruszam w trasę. Dudabus z powrotem wróci na swoje tory. Widzimy się całej Polsce". - powiedział na koniec. - "Co jest najważniejsze? Niech żyje Polska!"


Relacja: Bernard (i Margotte)

IMG_9461m

P2150253m

P2150354m

P2150107m

P2150212m

Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/113180435@N07/albums/72157713127869892

Wideo:
Przemówienie prezesa Jarosława Kaczyńskiego:


Przemówienie premiera Mateusza Morawieckiego:


Przemówienie szefowej sztabu wyborczego Beaty Szydło:


Przemówienie Prezydenta Andrzeja Dudy:

Czy polska tożsamość narodowa jest zagrożona?

4 lutego w Centrum Edukacyjnym im. Janusza Kurtyki Przystanek Historia odbył się panel dyskusyjny poświęcony tożsamości narodowej. W dyskusji, którą prowadziła dr Barbara Stanisławczyk, wzięli udział: prof. Andrzej Szpociński (PAN), red. Witold Gadowski i red. Piotr Woyciechowski.
BS_1


Uczestnicy dyskusji odpowiadali na pytania: Czym dziś jest tożsamość narodowa? Czy to jest pojęcie podlegające historyzmowi? Czym jest polskość? Czy polska tożsamość narodowa jest zagrożona?

Prof. Andrzej Szpociński wymienił dwa podstawowe elementy tożsamości narodowej: identyfikacja ze wspólnotą narodową oraz kultura narodowa.

Zauważył, że obecnie ucieka się od kategorii narodowych, w sensie pozytywnym, natomiast kategorie narodowe przywołuje się w kontekście negatywnym. Socjolog powołał się na czołówki największych portali internetowych.

BS_3

Profesor Szpociński zwrócił uwagę na rolę instytucji bardzo ważnych z punktu widzenia tożsamości narodowej:
"Tzw. liderzy, przewodnicy narodu, którzy odgrywają bardzo ważną rolę w konstruowaniu kultury narodowej, w podtrzymywaniu napięcia wobec wspólnoty narodowej, są w tej chwili antypolscy. Cała trójka noblistów wieku XX i XXI jest niechętna tradycyjnej polskości. Nie dostał nagrody Herbert, natomiast dostał Miłosz, Szymborska i Tokarczuk. Mamy wspieranie liderów, którzy są przeciw Polsce. Widzę tu poważne zagrożenie".

Polskość to język, kultura, historia, kościół katolicki, wiara i tradycja tysiącletniego państwa - powiedział Piotr Woyciechowski.



BS_2

Piotr Woyciechowski, odnosząc się do kwestii tzw. uchodźców, zaznaczył, że w tym przypadku chodziło o migracje ekonomiczne i jest to masa ludzi należących do obcej kultury, wrogo nastawionych do chrześcijaństwa.
"W dobie kryzysu tożsamości, jest dla nas zagrożeniem kulturowym przyjmowanie niekontrolowanej ilości migrantów ekonomicznych".
Zwłaszcza, że we współczesnym świecie, pokolenia są bombardowane globalizmem za pomocą portali internetowych, mediów społecznościowych, (Youtube, Facebook, Twitter itd.).

Dr Barbara Stanisławczyk nawiązała do polityki wielokulturowości, która zmusza każdego obywatela do tolerowania i akceptowania czyjejś tożsamości. Na zachodzie jest to mus cywilizacyjny, za nieprzestrzeganie którego grożą sankcje.

Prof. Szpociński dodał: "Możemy tolerować homoseksualizm, ale to nie znaczy, że ma się on stać regułą życia powszechnego. (..) Ten ruch jest wzmacniany przez lewicę, która straciła swoich klientów czyli klasę robotniczą, dlatego wspiera małe grupy mniejszościowe i wysyła je na wojnę ze społeczeństwem".

BS_4

"Nie dajmy się wpuścić w opis polskiego sporu jako  dialogu między lewicą a prawicą. To jest spór pomiędzy niepodległościowcami, często instynktownymi a kompradorami, kosmopolitami". -  mówił Witold Gadowski. - "Po raz pierwszy od dłuższego czasu stało się tak, że instynktowna polska opcja zaczęła mieć więcej do powiedzenia niż kosmopolici".

Według Gadowskiego, "największe zagrożenie dla polskiej niepodległości kryje się nie w geopolityce, ale wewnątrz kraju, w zawłaszczeniu kultury przez kompletnie obce Polsce myślenie i ludzi".

Z kolei, jak zauważył Piotr Woyciechowski, my wyrastamy z ewangelicznego pojmowania życia, szacunku dla starszych, dla rodziny, a z zachodu przychodzi cywilizacja śmierci, wspierana przez instytucje finansowe.

Całość spotkania na filmie:


Relacja wideo: Michał KK
Tekst: Margotte

wtorek, 11 lutego 2020

Konserwatyzm na pokolenia. Relacja z debaty

Kim jest współczesny konserwatysta? Czy religijność i konserwatyzm koniecznie idą w parze? Co może wnieść do naszej refleksji perspektywa pokoleniowa? Na te i wiele innych pytań odpowiedzieli podczas wtorkowej debaty goście Teologii Politycznej.
IMG_3478m

We wtorek, 4 lutego w debacie „Pokolenia konserwatystów. Roger Scruton in memoriam” udział wzięli: Krzysztof Koseła, socjolog (Uniwersytet Warszawski), Agnieszka Nogal, filozofka (Uniwersytet Warszawski) oraz Paweł Milcarek, filozof i publicysta („Christianitas”). Debatę prowadził Karol Grabias z Teologii Politycznej.
Dziedzictwo Rogera Scrutona, zmarłego w styczniu tego roku, posłużyło za punkt wyjścia rozważań tego wieczoru. Dyskusję otworzyły zatem rozważania nad samym pojęciem konserwatyzmu, jego ewolucją i próbą redefinicji, której dokonał angielski myśliciel.

IMG_3443m

Agnieszka Nogal swoją wypowiedź rozpoczęła od przywołania dwóch ojców myśli konserwatywnej, tworzących w odpowiedzi na wielką rewolucję francuską: Edmunda Burke’a i Josepha de Maistre’a. Burke’owski konserwatyzm podkreślał konieczność ewolucyjnej, raczej niż rewolucyjnej zmiany. Realne problemy, które zostały właściwie rozpoznane przez rewolucjonistów we Francji, zostały dobrze zdiagnozowane, lecz rozwiązanie przyniosło więcej cierpienia niż było to uzasadnione. De Maistre zaś kładł nacisk na tradycję, przede wszystkim religijną. Przeciwstawienie tradycji i autorytetu rozumowi uzurpatorskiemu, który przypisywał sobie nadmierną rolę. Co wniósł do tego obrazu Roger Scruton?
Najważniejszym przesłaniem Scrutona jest jednak jednoznaczne opowiedzenie się po stronie piękna i  estetyki. Scruton dowodził, że ogromnym problemem współczesności jest atakująca zewsząd brzydota architektury i kultury masowej, dążenie do ujednolicenia, zlikwidowania różnorodności, a także konsumpcjonizm, prowadzący do obniżenia jakości wszystkiego, jednorazowości. Temu przeciwstawiał wizję zakorzenienia, która jest troską o jakość i estetykę. – Smak nie do końca jest kwestią prywatną, może nas łączyć, lecz także dzielić. To oczywiste, że ładne miasto jest zupełnie czymś innym niż brzydkie, to nie jest kwestia gustu – podsumowała Nogal.

IMG_3466m

Paweł Milcarek podjął próbę określenia relacji konserwatyzmu i chrześcijaństwa. Podkreślił, że konserwatyzm jest – paradoksalnie – w różnych swoich postaciach ideologią modernistyczną. Nowoczesność jest dla niego stałym punktem odniesienia. Tymczasem Kościół pojmuje siebie jako strukturę wędrującą w historii, lecz czerpiącą siłę spoza niej. – Różnica polega zatem na tym, że podczas gdy konserwatyzm jest przekonany, że dobro ginie, w związku z czym o jego zachowanie należy walczyć, Kościół swojego dobra może udzielać bez lęku, bo to, co rozdaje, pochodzi spoza niego – dowodził.
Podkreślił również, że konserwatyzm, chcąc zachować więź z Kościołem, musi tłumaczyć swoje idee  na pojęcia chrześcijańskie. Chrześcijaństwo nie dopuszcza jednak traktowania prawdy jako przedmiotu manipulacji: tę cechę Ratzinger określał roszczeniem prawdziwości. Jednym słowem, konserwatysta, jeśli chce wejść w szczery dialog z Kościołem, to musi się nawrócić. – Wewnątrz kościoła otrzymuje się mocniejszy kręgosłup niż dzięki konserwatyzmowi, bo nie jest oparty on na umowie między ludźmi, lecz na wierze – podsumował redaktor naczelny „Christianitas”.

Wewnątrz kościoła otrzymuje się mocniejszy kręgosłup niż dzięki konserwatyzmowi, bo nie jest oparty on na umowie między ludźmi, lecz na wierze – przypomniał Milcarek


IMG_3450m

Napięcie między konserwatyzmem a chrześcijaństwem nasunęło skojarzenie z forsowanym przez media pojęciem „pokolenia Jana Pawła II”. Krzysztof Koseła przypomniał, że obietnice wiązane z tym pokoleniem były wielkie. Spodziewano się, że od ludzi młodych przyjdzie ogromna fala konwersji. Tymczasem, badania ilościowe zdają się wskazywać, że „Pokolenie JPII” to fikcja, podsunięta przez dziennikarzy. – Dostrzegalna jest prawidłowość: im młodszy rocznik, tym to pojęcie staje się mniej ważne staje dla ich autoidentyfikacji – zauważył. Co zaś może powiedzieć socjologia o zestawieniu „Polak-katolik”? Na to pytanie Koseła odpowiedział, zaznaczając, że ta zbitka pojęciowa jest produktem drugiej połowy XIX wieku, a właściwie nawet ostatniej dekady tego stulecia. Wtedy bowiem mamy do czynienia z gwałtownym wybuchem uczuć narodowych. Czy szczególnie przywiązani byli do niego konserwatyści? – Ta zbitka pojęciowa była często używana instrumentalnie, na przykład przez Dmowskiego. W gronach głęboko patriotycznych często wcale nie było wielu katolików. Wielu z nich na tę zbitkę patrzyłoby z głęboką nieufnością – podkreślił.

Koseła wskazał również, że te dwie tożsamości rzeczywiście często powtarzają się w badaniach autoidentyfikacji. W porównaniu, na przykład, z Rosjanami czy z Niemcami, Polacy mają ilościowo mniej kategorii autoidentyfikacyjnych, wśród których istotnie dominują „Polak” i „katolik”.

IMG_3436m

Agnieszka Nogal, w odpowiedzi na tezę, że w polskiej myśli politycznej konserwatyzm nigdy nie był dominującym nurtem, stwierdziła, że przyczyny takiego stanu rzeczy należy szukać w naszej historii. – Przez długi okres dominowała myśl insurekcyjna, która wiązała się raczej z literaturą niż z filozofią. To właśnie literaci uprawiali myśl polityczną – dowodziła.

Paweł Milcarek opowiedział również o strategiach Kościoła wobec modernistycznych ideologii. – Kościół chciał wykorzystać narzędzia nowoczesności, by zaprosić ludzi do swojego pozaczasowego wnętrza w ten sposób, by ci, którzy wchodzą do Kościoła spoza niego, mieli wrażenie, że słyszą głos przeszłości. Projekt ten jednak przestał spełniać swoje zadanie. Masy chciały w Kościele czuć się jak u siebie – zauważył.

Zdaniem Agnieszki Nogal nie może być mowy o powrocie do świata przedmodernistycznego, a więc reakcji w sensie dosłownym. Zaproponowała zatem, by przyjrzeć się temu, co Rawls określał mianem overlapping consensus: obszarom, w których konserwatyzm zazębia się z innymi doktrynami politycznymi. W przypadku Scrutona takim polem jest ekologia, a także dowartościowanie troski, co z kolei zbieżne jest z postulatami feministycznymi, poprzez przeciwstawienie produkcji i eksploatacji postawie zorientowanej na troskę o to, co indywidualne, skupionej na tym, co istnieje. Konserwatyzm nie jest martwym projektem, ale musi wyzbyć się złudzenia dosłownego powrotu do tego, co już przeminęło.



Relacja wideo i foto: Bernard i Margotte
Tekst: Teologia Polityczna

IMG_3480m

Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/albums/72157713014363233

niedziela, 9 lutego 2020

NA ŻYWO: Klub Ronina - Przegląd Tygodnia Antoniego Trzmiela, Wieczór poświęcony pamięci śp. Profesora Stefana Kurowskiego

Przegląd Tygodnia Antoniego Trzmiela - godz. 19.00


Wieczór poświęcony pamięci śp. Profesora Stefana Kurowskiego - godz. 20.00


Udział wezmą: prof. Józef Oleński, prof. Romuald Szeremietiew, dr Janusz Szewczak, prowadzenie dr Piotr Grajkowski.

sobota, 8 lutego 2020

"Kasta Basta! Precz z bezprawiem, w sądach!" Manifestacja przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego (FOTO i WIDEO)

Przed Trybunałem Konstytucyjnym odbyła się dziś manifestacja poparcia dla reformy sądownictwa. Kilkanaście tysięcy uczestników przybyło z całej Polski, od Kaszub po góry; demonstrowali trzymając transparenty: "Popieram reformę sądów", "Kasta? Basta!", "Kasta do pełnej lustracji" oraz "Stop sądokracji". Głos zabierali m.in. legendarni przywódcy Solidarności: Andrzej Gwiazda, Krzysztof Wyszkowski i Stanisław Fudakowski, wystąpił także satyryk i pieśniarz Jan Pietrzak. Swoje poparcie wyraził działacz narodowy Marian Kowalski. O swoich doświadczeniach z bezprawiem sądów opowiadali ludzie pokrzywdzeni przez wymiar sprawiedliwości. Manifestację zorganizowaną przez Komitet Suwerenni prowadził Adam Borowski.

P2080200m



Demonstrujący wyrażali także poparcie  dla Prezydenta RP Andrzeja Dudy i dla prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.

IMG_3560m

P2080075m

IMG_3489m

P2080212m

IMG_3593m

P2080454m

IMG_3495m

P2080495m

IMG_9382m

P2080288m

IMG_3500m

P2080391m

IMG_3537m

P2080434m

IMG_3516m

P2080438m

IMG_3491m

IMG_3504m

IMG_3518m

P2080141m

IMG_3589m

P2080466m

IMG_3527m

IMG_3511m

IMG_3584m

MAN_1

Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/albums/72157713025094442

Relacja: Margotte i Bernard

Wideo:


Adam Borowski


Andrzej Gwiazda


Krzysztof Wyszkowski


Marian Kowalski


Całość manifestacji