czwartek, 22 grudnia 2011

Pikieta w obronie "Matoła" (relacja)

Front Obrony Matoła (FOM) zorganizował pod wodzą marszałka Ludwika Dorna pikietę "W obronie matoła" przed kancelarią premiera w Warszawie.


Do udziału zostali zaproszeni "znakomici" goście: Adam Michnik, Agnieszka Holland, Adam Olbrychski, Andrzej Wajda, Tomasz Lis, Monika Olejnik, Magdalena Środa, Marcin Meller czy Katarzyna Kolenda-Zaleska. Niestety ;) żadna z tych osób się nie pojawiła, ale widoczne były kamery "zaprzyjaźnionych" stacji.

Ludwik Dorn odczytał fragmenty definicji "matoła" pióra profesora Tadeusza Bilikiewicza z "Psychiatrii Klinicznej", a także passus poświęcony ograniczeniom umysłowym typu salonowego.

Do boju zagrzewał "pułkownik moherowych beretów" Andrzej Rosiewicz, śpiewając razem z uczestnikami pieśni: "Donald Matole, Twój rząd obalą kibole", "Odę do radości", "Heh, hej, matoły". Gorąca atmosfera udzieliła się uczestnikom. Pikieta była "osłaniana" przez radiowóz policyjny.

Zabawa była przednia, na piersiach kilkudziesięciu (może około stu) uczestników widoczne były przypinki z wizerunkiem Donalda Tuska w stroju sportowym.

"Chodzi o to, że wlepiono mandaty karne kibicom, którzy zorganizowali legalną demonstrację, podporządkowywali się zarządzeniom policji, a zatrzymano ich i zawieziono na komisariat wtedy, gdy zakrzyknęli "Donald matole, twój rząd obalą kibole" co było formą, może niezbyt uprzejmej, ale politycznej polemiki z decyzjami rządu o zamykaniu stadionów" - powiedział Ludwik Dorn dziennikarzom przed pikietą - "Chcę dać znać, że można o sprawach poważnych mówić także w formie lekkiej i zabawnej".
















Koziołek "Matołek" został obroniony

Wideo:


Audio:


Relacja: Margotte.