sobota, 29 sierpnia 2015

Bartłomiej Radziejewski o III RP jako systemie pasożytnicznym

"Żyjemy w ustroju spenetrowanym przez wpływowe siły wewnętrzne i zewnętrzne. Dążą one do gospodarczej eksploatacji publicznych instytucji dla własnej korzyści." W klubie Ronina odbyło się spotkanie wokół artykułu Bartłomieja Radziejewskiego opublikowanego w internetowym czasopiśmie "Nowa Konfederacja".
IMG_2461m



We wstępie Radziejewski stwierdził:
"Polacy przyzwyczajają się do politycznych patologii. Bezkarność aferzystów, opresyjność państwa wobec zwykłych obywateli czy rekordowe koszty prostych publicznych inwestycji traktowane są niemal jak elementy przyrody, zjawiska tkwiące jakoby głęboko w kulturze, a więc znajdujące się poza oddziaływaniem zorganizowanej politycznie zbiorowości. Nawet jeśli stają się przedmiotem medialnego zainteresowania, kończy się na „diagnozach bez konsekwencji".

"Dlaczego? Jeśli zwyczajowo złożyć to wszystko na karb nieudolności, bałaganu, zerwanej pamięci instytucjonalnej i innych rzekomo kulturowo i historycznie uwarunkowanych czynników, nie pozostaje nic innego, jak wzruszyć ramionami i czekać na lepsze czasy. Te jednak nie nadejdą: ustalenia licznych badaczy społecznych jasno dowodzą, że upływ czasu wzmacnia patologie, zamiast je osłabiać".

"Co jednak, jeśli te zjawiska nie są przypadkowe? Gdybyśmy dopuścili myśl, że zalewające nas niesprawiedliwość i bylejakość są funkcjami niewidocznego na pierwszy rzut oka, ale silnie ugruntowanego ładu – wspieranego przez licznych i wpływowych beneficjentów, protektorów i adwokatów systemu dobrze służącego im, lecz niekoniecznie reszcie społeczeństwa – oznaczałoby to pewien psychologiczny kłopot. Musielibyśmy zastanowić się bowiem dogłębnie nad redefinicją otaczającej nas rzeczywistości. A więc: zidentyfikować niełatwo dostrzegalne przyczyny i mechanizmy, a także stojące za nimi siły i aktorów. Co więcej, moglibyśmy odczuć dyskomfort związany z poczuciem irrelewantności istotnej części naszej dotychczasowej wiedzy, być może także z poczuciem naszego lub osób, które cenimy, uczestnictwa w niesprawiedliwości i bylejakości, wreszcie: z możliwą konstatacją o konieczności zaangażowania się w przeciwdziałanie patologiom".

http://www.nowakonfederacja.pl/iii-rp-jako-system-pasozytniczy/

To jedynie wstęp do głównych tez przedstawionych w obszernym artykule - najdłuższym w historii czasopisma. Autor omawia cechy systemu pasożytniczego, wskazuje patologie, ale proponuje także remedium.

W czasie spotkania w klubie Ronina nie zabrakło dyskusji na poruszane tematy.



Relacja: Bernard i Margotte

IMG_2476m


P8110064m


P8110068m


IMG_2465m

IMG_2479m

P8110081m

IMG_2474m


IMG_2454m