niedziela, 22 maja 2016

Z Gmyzem od kuchni - prezentacja książki „Co nam Gmyz zgotował. Przepisy ze szczyptą...”



U ojców kapucynów na Miodowej odbyła się prezentacja książki Cezarego Gmyza „Co nam Gmyz zgotował. Przepisy ze szczyptą...”. a autor zgotował wielki gar wołowiny po burgundzku. Gościem Cezarego Gmyza był miłośnik dań rozlicznych Piotr Semka oraz wydawca i szef Editions Spotkania Piotr Jegliński. Spotkanie przebiegło w miłej, pełnej anegdot i żartów atmosferze, a skończyło się konsumpcją do ostatniej chochli.


IMG_4859m

U ojców kapucynów na Miodowej odbyła się prezentacja książki Cezarego Gmyza „Co nam Gmyz zgotował. Przepisy ze szczyptą...”. a autor zgotował wielki gar wołowiny po burgundzku. Gościem Cezarego Gmyza był miłośnik dań rozlicznych Piotr Semka oraz wydawca i szef Editions Spotkania Piotr Jegliński. Spotkanie przebiegło w miłej, pełnej anegdot i żartów atmosferze, a skończyło się konsumpcją do ostatniej chochli.

IMG_4921m

„Te wszystkie trotyle, awantury, UOPy itd. to jest wszystko ułuda. Ten człowiek narodził się po to, aby gotować np. boeuf bourguignon, jest osobą bardzo łagodną i tak naprawdę, gdyby ojczyzna nie wzywała, to pewnie z Czarkiem założylibyśmy jakąś akademię gotowania, jak w Toskanii.” zażartował Piotr Semka. „Przedstawiam państwu człowieka, który jest Paganinim kuchni: Cezary Gmyz!”

IMG_4891m

Piotr Jegliński wspomniał o historycznych zasługach ojców kapucynów oraz o swoich osobistych związkach z klasztorem na Miodowej. Warto przypomnieć, że to tutaj codziennie wydawane są obiady dla bezdomnych i biednych.„Dzisiaj to miejsce służy wszystkim potrzebującym, to cicha, codzienna praca ojców kapucynów. Dlatego tak symbolicznie chcieliśmy, żeby prezentacja tej książki odbyła się właśnie tutaj. Część dochodu z tej książki jest przeznaczona na budowę, na podwórcu, nowego budynku dla biednych.”

P5180074m

Głos zabrał Marek Seretny, prezes fundacji kapucyńskiej. której celem jest wsparcie kapucynów w codziennym dziele karmienia ludzi bezdomnych. „Bracia kapucyni wydają dziennie ok. 200-250 posiłków, czasem ta liczba dochodzi do 300. Postanowiliśmy zbudować nową jadłodajnię.”

Projekt został wyceniony na 2,5 mln zł. Dotychczas fundacja zebrała ok. 430 tys. Potrzebne są nawet nie tyle pieniądze, ile darczyńcy, którzy mogliby przekazać niezbędne materiały budowlane.

IMG_4888m

W trakcie spotkania Cezary Gmyz i Piotr Semka przytoczyli wiele anegdot, humorystycznych sytuacji, zarówno z kulis powstawania programu „Kuchnia Polska” w TV Republika, jak i dotyczących gotowania potraw. Program okazał się też profetyczny. Tydzień po ogłoszeniu swojej kandydatury na prezydenta w programie gościł Andrzej Duda. „To był halibut. Ku uciesze gawiedzi skończyłem tę audycję w momencie, w którym Andrzej Duda miał 6 procent poparcia, a Bronisław Komorowski 67 słowami: "Gościem moim i państwa był przyszły prezydent Polski". Następnie przez wiele tygodni trwała tzw. beka i polewka z Gmyza, ponieważ ponowiłem to moje proroctwo na twitterze, utrzymując, że Andrzej Duda zostanie prezydentem. Minęło czasu mało wiele, w moje urodziny 24 maja, niedługo rocznica, Andrzej Duda został prezydentem Polski.”

IMG_4883m


Na pytanie o ulubioną potrawę autor powiedział: „Jestem Polakiem, jakbym miał jedną potrawę wskazać, to barszcz. Burak czerwony jest absolutnie mistycznym daniem, które jest niepoważane w bardzo wielu częściach Europy.” Najsprawniejsza w kuchni okazała się Olga Johann, natomiast „Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski w moim programie pierwszy raz miał do czynienia z nożem i patelnią. Było to dla niego pionierskie odkrycie.”

IMG_0071m

Jak zdobyć blachę miedzianą? Dlaczego Piotr Semka nie lubi ryb, a Cezary Gmyz truskawek? Co to jest kuchnia hildegardiańska, jak Gmyz przygotował pizzę z trującymi grzybami, a jak ukatrupił pierwszą rybę? Gdzie do życia został powołany syn Gmyzów? A także o „problemach” kuchenno-małżeńskich Semki, morderczych zapędach Pawła Kukiza. Do czego w kuchni mogą przydać się podpaski, kto gotował w marynarce i jak niedogotowane flaki zmieniły życie uczuciowe Piotra Semki? Również o kołdunach, czerninie, móżdżku cielęcym, grzankach ze szpikiem kostnym, ozorkach, o tym jak Niemcy pokochali ćwikłę, rosole z karpia, deserach w filmie poniżej:



Relacja: Bernard i Margotte



IMG_4862m

IMG_4834m

IMG_4854m

IMG_4911m

IMG_4947m

IMG_4955m

P5180112m

P5180136m

P5180089m

IMG_4839m

IMG_4908m

IMG_4899m

Więcej zdjeć: https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157667965503560