NA ŻYWO: Mateusz Morawiecki w Warszawskim Klubie Gazety Polskiej
20 listopada 2025 roku gościem warszawskiego Klubu Gazety Polskiej był były premier Mateusz Morawiecki.
Już na początku podkreślił, jak bardzo ceni sobie to środowisko, które jest częścią wspólnoty, od lat niosącym na barkach istotną część polskiej debaty publicznej. Zwracił uwagę, że to właśnie kluby - rozsiane po kraju - tworzą przestrzeń, w której pielęgnuje się pamięć, buduje patriotyzm i wzmacnia polską tożsamość. Wyraził wdzięczność za ich aktywność, szczególnie w czasie, gdy - jak mówił - „prawda staje się towarem deficytowym”.
Następnie przeszedł do oceny bieżącej sytuacji politycznej. Ocenił, że obecna władza działa w sposób, który zagraża stabilności państwa - od chaosu prawnego po decyzje uderzające w bezpieczeństwo energetyczne. Wspominał m.in. o niszczeniu dorobku poprzednich ośmiu lat oraz przedstawiał przykłady działań, które w jego ocenie mają charakter odwetu politycznego, a nie rzeczywistej troski o państwo. Mówił o tym szeroko, zestawiając konkretne decyzje rządu z ich konsekwencjami dla obywateli.
Jednym z głównych wątków była kwestia bezpieczeństwa. Morawiecki przypominał, że w czasie jego rządów podjęto największe inwestycje w modernizację armii od dziesięcioleci, a dziś - jak oceniał - wiele z tych działań jest kwestionowanych lub wyhamowywanych. Podkreślał, że w obliczu agresywnej polityki Rosji nie wolno sobie pozwolić na słabość, a każda decyzja dotycząca obronności powinna być podejmowana ponad podziałami. Tymczasem, jak mówił, zamiast jedności w fundamentalnych sprawach narasta chaos i ideologiczny zapał nowych władz, które bardziej koncentrują się na wewnętrznych rozliczeniach niż na realnych zagrożeniach.
Następnie przeszedł do tematu gospodarki. Przypominał o programach z ostatnich lat - zarówno społecznych, jak i inwestycyjnych - opisując je jako fundament stabilności milionów rodzin. Zwrócił uwagę, że ich likwidacja lub ograniczenie niesie poważne ryzyko społeczne. W tym fragmencie jego ton stał się bardziej emocjonalny. Mówił nie tylko jako były premier, ale jako człowiek, który - jak podkreślał - wielokrotnie widział z bliska, co znaczy bieda i jaką rolę pełnią programy, które dają ludziom poczucie sprawczości i godności.
W drugiej części spotkania przeważały refleksje o polskiej wspólnocie. Morawiecki mówił o potrzebie budowania jedności nie na poziomie elit politycznych, lecz poprzez wzmacnianie codziennych relacji społecznych. Zwrócił uwagę, że Polacy są dziś wyjątkowo spolaryzowani, a rolą odpowiedzialnych środowisk jest łagodzenie tych podziałów, nie ich podsycanie. Podkreślał, że to właśnie kluby „Gazety Polskiej” są przestrzenią, w której tożsamość narodowa splata się z obywatelską odpowiedzialnością, i że w obecnych czasach ta funkcja jest ważniejsza niż kiedykolwiek.
Na zakończenie podziękował za stałą obecność, zaangażowanie i zaufanie, którego - jak zaznaczył - nigdy nie traktował jako oczywistości. Mówił, że w trudnych momentach polityki to właśnie takie spotkania - szczere, bliskie i pełne wspólnotowego ducha - dodają mu energii i poczucia sensu.
Spotkanie zakończyło się rozmowami z uczestnikami, co podkreśliło jego kameralny i otwarty charakter.