piątek, 15 kwietnia 2016

Kornel Morawiecki o wydarzeniach w Sejmie i planach politycznych na spotkaniu ze studentami NZS UW

P4140043m

Kornel Morawiecki: „Nie powinniśmy być po stronie Platformy i Nowoczesnej. Będę budował koło poselskie, wyjdzie parę osób. Chciałbym stworzyć siłę pomiędzy PiSem, PO, obok Kukiza z nowymi-starymi ideami solidaryzmu, z koncepcją rzeczpospolitej solidarnej.”

P4140043m
Kornel Morawiecki: „Nie powinniśmy być po stronie Platformy i Nowoczesnej. Będę budował koło poselskie, wyjdzie parę osób. Chciałbym stworzyć siłę pomiędzy PiSem, PO, obok Kukiza z nowymi-starymi ideami solidaryzmu, z koncepcją rzeczpospolitej solidarnej.”

Wieczorem, w dniu gorących sejmowych głosowań nad nowym członkiem Trybunału Konstytucyjnego Kornel Morawiecki był gościem NZS Uniwersytetu Warszawskiego. Padły też pytania o sejmowe wydarzenia i plany politycznie Morawieckiego.

„Będę budował jakieś koło, bo tam parę osób wyjdzie. Zdenerwowało mnie to, że klub Kukiz wyrzucił tę moją koleżankę, która nacisnęła za mnie guzik, tak jak ja bym nacisnął. To mnie oburzyło. Chcieli mnie zawiesić i wtedy wyszedłem z tego klubu. Myślę, że parę osób też wyjdzie. Stworzymy jakieś koło poselskie, a potem będziemy to obudowywać, będziemy szukali ideowego zaplecza. to będzie problem, czy nam się uda czy nie, zbudować jakąś polityczną siłę miedzy PiSem, PO, obok Kukiza. Nie wiem, czy się uda, ale tego bym chciał. Siłę z nowymi-starymi ideami. Z koncepcją solidaryzmu, z koncepcją rzeczpospolitej solidarnej, bo tego strasznie brakuje teraz w Polsce.”

P4140084m

Pytany o wstąpienie do PiSu Kornel Morawiecki odpowiedział:

„Nie, ja takich zamiarów nie miałem i raczej nie mam. Oczywiście PiS mi jest bliższy jeżeli chodzi o ten układ polityczny, no bliższy był mi Kukiz, z którego startowałem.”

O sytuacji związanej z głosowaniem posłanki Małgorzaty Zwiercan:

„Sama forma ataku, który poszedł, wydaje mi się niestosowna, bo ona zrobiła błąd, że nacisnęła ten guziczek za mnie, ale nacisnęła taki guziczek, który ja bym też nacisnął, czyli wstrzymała się od głosu. A ja wyszedłem na minutę. Z drugiej strony jak podpisujesz listę do głosowania i wyciągasz kartę, to też jest głębsza zmowa, nieuczciwość w stosunku do wyborcy. Nie bierzesz udziału w tym co jest twoim obowiązkiem. [...] Mówią, że ona popełniła przestępstwo. To mi się wydaje absurdalne, nie ma tego ani w regulaminie Sejmu, ani nie mówili nam tego.”

O sytuacji politycznej:

„Ta druga strona chciała, żebyśmy byli po ich stronie. Ja uważam, że po stronie Platformy i po stronie Nowoczesnej nie powinniśmy być, bo oni nie mają uzasadnienia tym co robili dotychczas. Ci ludzie byli uzależnieni albo od swoich interesów, albo od interesów obcych. Zresztą te obce interesy teraz się uzewnętrzniają, jak oni się cieszą czy biorą udział w tym, żeby Polska była napiętnowana. Czym napiętnowana? Za co mamy być napiętnowani? To u nas jest gorsza demokracja niż w Ameryce? w Niemczech? Na czym to ma polegać? To, że teraz jest spór o Trybunał Konstytucyjny? To, że świat prawniczy chce być ponad światem demokracji, ponad światem ustawodawczym i wykonawczym, ponad rządem? Że prawnicy chcą blokować swoimi decyzjami pożyteczne na ogół działania dla Polski, czy to jest dobrze? Ponad prawem ma być dobro narodu!”

Wiecje w fimie ponizej:

Wkrótce całość spotkania.

Relacja: Bernard