środa, 6 kwietnia 2016

Złamanie świętości mszy to droga ku barbarzyństwu - Przegląd Tygodnia w Klubie Ronina z Józefem Orłem


Została przekroczona granica, opozycja polityczna weszła do kościoła w czasie mszy. Złamanie świętości mszy to jest, dla Polaków, rzecz której robić nie wolno. Okazuje się, że ta granica została złamana. Tak się idzie ku barbarzyństwu.


IMG_3017m
Została przekroczona granica, opozycja polityczna weszła do kościoła w czasie mszy. Złamanie świętości mszy to jest, dla Polaków, rzecz której robić nie wolno. Okazuje się, że ta granica została złamana. Tak się idzie ku barbarzyństwu.

Przegląd rozpoczął się od uczczenia minutą ciszy zmarłego niedawno posła Prawa i Sprawiedliwości Artura Górskiego. Józef Orzeł: „To był naprawdę dzielny człowiek, od kilku lat chory na białaczkę, jeden z najbardziej pracowitych warszawskich posłów, dla niego adresatem tego co robił byli ludzie, był jednym z nielicznych, który organizował tak wiele spotkań z ludźmi i edukacyjnych i politycznych. Będzie go brak...”

Pierwszym tematem były niedociągnięcia rządu Prawa i Sprawiedliwości.

„Kwestia zachowania się ambasadora Polski w Stanach Zjednoczonych, pana Schnepfa, ten pan poza różnymi dziwnymi rzeczami jak to, że jest masonem w żydowskiej loży [B'nai B'rith], nie rozumiem jak rząd PiSu może tolerować masona. Nawet ta żydowska loża mnie mało martwi, martwi mnie samo to, że ten człowiek publicznie głosi, że jest masonem. [...] To jest człowiek na którego Polonia Amerykańska od dawna się skarży, że nie reprezentuje on polskich interesów, a teraz zdecydowanie już widać, że nie reprezentuje polskiego państwa. [...] Potrzebne jest stanowisko ministra spraw zagranicznych, który powie, że tak nie wolno i że ten pan przestanie być ambasadorem. Kiedy, to jest inna sprawa, aby szybko. Przyzwoicie byłoby, żeby nie był ambasadorem Polski w Stanach Zjednoczonych w czasie szczytu NATO-wskiego.”

Drugim przykładem o którym wspomniał Orzeł to sprawa gen. Kapicy, nadinspektora celnego, o którym pisała Gazeta Polska, a przez którego Polska miała ponieść miliardowe straty. Został on zdymisjonowany, ale na razie nie podjęte zostało śledztwo „w sprawie”.

Trzecią kwestią były tzw. poliso-lokaty, których umowy są tak sformułowane, że w praktyce nie można ich zerwać, a zerwanie grozi utratą nawet całości dokonanych wpłat. „To jest czyste złodziejstwo i oczekiwałbym od rządu polskiego, że powie: przyjrzymy się tym poliso-lokatom, ale na pierwszy rzut oka, i po pierwszych analizach myślimy, że to jest niesprawiedliwe i w związku z czym państwo zaczyna bronić klientów tych poliso-lokat. Nie słyszę takiego komunikatu.”

„Już chciałem napisać nad tymi trzema przypadkami tytulik, czy państwo polskie istnieje tylko teoretycznie?”

Drugim tematem był polski sejm i kwestia imigrantów: „To jest dobra wiadomość, nasz sejm raczył powiedzieć, że nie wpuścimy imigrantów i na to czekałem długo. [...] Dodali do tego to co trzeba było dodać, że ludzi w prawdziwej potrzebie nie opuścimy, że jeżeli są rodziny z małymi dziećmi, które naprawdę są uchodźcami, a nie imigrantami ekonomicznymi, to ich przyjmiemy, szczególnie z mniejszości narodowych - chodziło o chrześcijan. Bardzo dobrze, że sejm to powiedział.”

IMG_2999m

Trzecim tematem była „hidżra”, czyli opanowywanie świata cywilizowanego przez świat niecywilizowany: „W Brukseli policja prowokuje demonstrantów antyimigranckich w takim stylu jak policja Tuska nas prowokowała w demonstracjach. A Niemcy wymyślili „coś fantastycznego” - jak kobietom zapewnić bezpieczeństwo - osobne przedziały w środkach komunikacji dla kobiet.”

Jak zaznaczył Orzeł Niemcy tracą kontrolę nad niektórymi miejscami w swoim kraju, do których policja nie wchodzi.

„Patrzmy na to, co się dzieje z liderem europejskim, od którego w dużej części zależymy, od negocjacji z tym państwem w dużym stopniu zależy los Polski. Nie mamy alternatywy wyjścia z tej upadającej Unii. My musimy coś z tą Unią zrobić od wewnątrz, czyli także z Niemcami, a tymczasem Niemcy przestają być państwem nawet dla swoich obywateli. To jest niezwykłe, że ci obywatele jeszcze się nie buntują w poważnym stopniu.”

Odpowiadając na pytanie z sali dotyczący ministra spraw zagranicznych, Józef Orzeł powiedział: „Minister Waszczykowski najwyraźniej nie prowadzi zmian w swoim ministerstwie. Pamiętam sprzed dwóch miesięcy, takie półformalne mówienie o tym, że trzeba będzie w lecie wymienić 60 ambasadorów. Teraz się mówi, że 30. Problem nie polega tylko na wymianie ambasadorów. Tam trzeba wymienić całe kierownictwa tych ambasad. Wymiana ambasadora to jest pozór działania. [...] Minister Waszczykowski wyraźnie tego nie robi. Mam nadzieję, ze rząd pani Szydło spowoduje, że ta wymiana się zacznie. [...] Od dawna słychać od naszej Polonii, że w Toronto, Londynie, Szwecji, w Stanach konsulaty organizują i finansują demonstracje KOD-owskie. [...] Polonusi dzwonią i mówią, że dobrej zmiany w naszych ambasadach i konsulatach jeszcze nie było, czekamy na nią.Tto jest kompromitujące.”

P4040014m

Ostatnim tematem było przekroczenie kolejnej granicy do jakiego doszło, gdy feministki podjęły akcje proaborcyjne w czasie mszy świętych. „Znowu została przekroczona granica, opozycja polityczna weszła do kościoła w czasie mszy. Gdyby te feministki zrobiły to przed kościołem, wszystko byłoby w porządku. Złamanie świętości mszy to jest, wydawałoby się dla Polaków, rzecz której robić nie wolno. Okazuje się, że ta granica została złamana. Tak się idzie ku barbarzyństwu.”

Więcej na filmie poniżej:


Relacja: Bernard i Margotte




IMG_2998m

IMG_3021m

IMG_3025m

IMG_3027m

P4040048m

P4040044m

P4040065m

P4040054m

P4040081m

P4040021m

Więcej zdjęć: https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157666271976860