piątek, 9 grudnia 2016

"Światowa Wojna Domowa" - prof. Andrzej Nowak w Klubie Ronina




W Klubie Ronina gościł prof. Andrzej Nowak. Przedstawiamy relację wideo z wykładu "Światowa Wojna Domowa". Spotkanie odbyło się 28 listopada.


PB280174m

W Klubie Ronina gościł prof. Andrzej Nowak. Przedstawiamy relację wideo z wykładu "Światowa Wojna Domowa". Spotkanie odbyło się 28 listopada.

Temat wydaje mi się aktualny, a jednocześnie zanurzony głęboko w historii. Punkt wyjścia jest współczesny, słyszeliśmy właściwie od 89 roku, że jest jakiś kłopot z Polską, że Polska jakoś nie pasuje do tej nowoczesności, że powinna się napić wody z rzeki zapomnienia, żeby wejść dopiero do tego świata czy to nowoczesnego, czy postnowoczesnego, że miała wyjątkowo krzywą, garbatą historię, w odróżnieniu od innych, którzy mieli jakoś prostszą historię. Krótko mówiąc, że jeżeli są jakieś problemy, to jesteśmy nimi my sami.

PB280177m

Ten sposób mówienia o Polsce jeszcze się umocnił, znalazł potwierdzenie, z chwilą kiedy w 2004/5 roku okazało się, że ciemne siły mogą w Polsce wygrywać wybory i kiedy w 2010 roku doszło do tragedii smoleńskiej i okazało się, że ta narracja mająca pokazać Polskę jako już zaawansowaną w latach od grudnia 2007 do kwietnia 2010 na drodze do normalności, do rezygnacji z nienormalności, jak to określił w swoim eseju w 87 roku Donald Tusk, że ta narracja, że już prawie udało się pozbyć tego polskiego garbu runęła. Bo znów Polacy gremialnie wylegli na ulice dawać wyraz swojej jakiejś irracjonalnej żałobie i tutaj rozmaite teorie antropologiczne i filozoficzne zaczęły tłumaczyć na czym polega ta polska wieczna nienormalność.


Przyszedł fatalny rok 2015, wygrał obóz, który nie powinien wygrać. Jedynie na pociechę wtedy słyszeliśmy, że to może nie sama Polska jest nienormalna, ale Węgry i Polska, Orban i Kaczyński. Uogólniono tę wizję bardzo mocno w związku z tzw. kryzysem migracyjnym.

PB280180m

Potem przyszedł Brexit i wybory w Stanach Zjednoczonych i one rzeczywiście zmieniły już bardzo dużo, bo pokazały, że nie da się powiedzieć, że problem z postnowoczesnością mają tylko Polacy, że jest to jakaś genetyczna cecha.


Okazuje się, że problem jest szerszy i zaczynają się głowic rozmaici intelektualni pasterze XXI wieku jak zinterpretować tę nową sytuację, jak na nią zareagować.


Odpowiedzi na te i inne pytania w filmie poniżej


Relacja: Bernard