środa, 19 września 2018

Leszek Żebrowski w klubie Publicystyki Kulturalnej SDP

Dnia 5 września 2018 roku odbyło się pierwsze powakacyjne spotkanie Klubu Publicystyki Kulturalnej SDP, jak zwykle w pierwszą środę miesiąca, w Klubie „Cudzysłów" w Domu Dziennikarza, przy ulicy Foksal 3/5 w Warszawie. Gościem Klubu był Leszek Żebrowski, a spotkanie prowadziła prezes klubu Teresa Kaczorowska.
2018.09.05_Żebrowski05m



Historyk powinien się uczyć całe życie historii” – tym cytatem z Feliksa Konecznego zaczął Żebrowski opisywać swoje podejście do wiedzy historycznej. Jak powiedział, wychodząc na zewnątrz z wiedzą musimy wiedzieć przynajmniej kilka razy więcej niż mówimy.
Swoje wystąpienie zaczął od omówienia problemu bandytyzmu w czasie wojny i konsekwencji jego występowania. Mówił o częstym przypisywaniu aktów bandytyzmu polskiemu podziemiu. O nieudokumentowanych zdarzeniach, plotkach, które stawały się potem „relacjami”, opowiadanymi w dobrej, a często też w złej wierze. Jak powiedział, walka z przestępcami zaczęła się dopiero w 1942 roku, gdy powstały pierwsze oddziały partyzanckie. 2 grudnia 1942 roku wyszedł rozkaz dowódcy Narodowych Sił Zbrojnych „o bezwzględnym zwalczaniu bandytyzmu, niezależnie od tego jaki on jest”. W połowie 1943 roku wychodzi podobny rozkaz dowództwa Armii Krajowej.
W dalszej części wystąpienia Żebrowski przypomina powiązania organizacji komunistycznych z niemieckim okupantem, a także działania tych organizacji. Postąpiono zgodnie z zaleceniami Lenina, zagospodarowano element lumpenproletariacki, stworzono oddziały „partyzanckie” i odpowiednio nazwano. Był to np.: Oddział im. Tadeusza Kościuszki, Oddział im. Jana Kilińskiego, Oddział im. Bohaterów Westerplatte, Oddział im. Emilii Plater, Oddział im. Hetmana Żółkiewskiego. Te nazwy i tworzona przez nich „hagiografia” tworzyły legendę. Jeśli jednak dotrze się do sporządzanych przez nich meldunków z akcji – legenda upada, „akcje” okazują się napadami rabunkowymi.
W dalszej części wystąpienia Żebrowski opowiada o dalszych karierach członków tych oddziałów, „...ci wojenni bandyci zaistnieli po wojnie, w strukturach Urzędu Bezpieczeństwa, w strukturach Milicji Obywatelskiej, Informacji Wojskowej, Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w aparacie partyjnym.”

Leszek Żebrowski mówi z pasją człowieka przekonanego, że trzeba przypominać, a młodszym słuchaczom uświadamiać prawdę historyczną. On sam, zgodnie z regułą Konecznego, wciąż uczy się historii. Uczy się, ale też stara się ją przekazywać innym.




Relacja: Michał KK

2018.09.05_Żebrowski06m

2018.09.05_Żebrowski07m


2018.09.05_Żebrowski04m


2018.09.05_Żebrowski09m