niedziela, 19 listopada 2017

Czy Jarosław Kaczyński będzie premierem? Przegląd Tygodnia braci Karnowskich w Klubie Ronina


IMG_2876m

Spotkanie rozpoczął „bliźniak młodszy” czyli Michał Karnowski, „jest pewna wspólnota, między nami, naszym środowiskiem, a państwem, uczestnikami Klubu, organizatorami Klubu, panelistami występującymi w tym miejscu, tymi, którzy to dalej pokazują. To przez te dwa lata ujawniło się bardzo wyraźnie - to jest poczucie odpowiedzialności za Polskę. Gdybyśmy szukali wspólnego mianownika, tego co łączy i jest najważniejsze, to jest to, że wszyscy staramy się nie ulegać łatwym pokusom, pozornie atrakcyjnym wektorom np. debaty publicznej, tabloidyzacji czy też krytykowania dla krytykowania, albo z kolei niedostrzegania tego co złe.”

Najważniejszym tematem spotkania był półmetek rządów Prawa i Sprawiedliwości „decyzje o tym co dalej zapadają, pewnie lada moment będą ogłoszone, dobry moment, żeby pewne rzeczy podsumować.”

IMG_2857m

Jacek Karnowski odniósł się do możliwej zmiany na stanowisku premiera: „Jesteśmy w momencie szczególnym, półmetek i wyraźny trend ku zmianie premiera. Myślę, że to nie jest coś, co wymyślili sobie dziennikarze. Politycy Prawa i Sprawiedliwości dystrybuują tę informację o pewnej zmianie od paru ładnych tygodni.”

„Z rozmów z politykami Prawa i Sprawiedliwości wyłania się poczucie, że rząd nie tyle rządzi co administruje, że nie wytwarza nowych projektów, że zrealizował to co miał zrealizować, szybciej niż się można było spodziewać, ale co dalej?”.

IMG_2852m

Michał Karnowski zwrócił uwagę na zamknięcie bitwy o sądy. „Presja ma sens. Zobaczyliśmy, że to jest presja, której my jako opinia publiczna musimy użyć także wobec naszych. Weta lipcowe były czymś bardzo bolesnym i zaskakującym, w mojej ocenie nieuzasadnionym. Kończy się pozytywnie, to zamyka pewien pakiet zmian, który ten rząd obiecał: reforma edukacji, sądownictwa, gospodarcze zmiany - zwiększenie wpływów do budżetu.” Karnowski zwrócił uwagę na słabości rządu, ale podkreślił, że ogólna ocena dwóch lat jest bardzo pozytywna.

„To jest w ogromnej mierze zasługa pani premier Beaty Szydło. Ona amortyzowała bardzo wiele ataków i nowa konstelacja, jaka by ona się nie wyłoniła po zmianie rządu, musi uwzględniać także ten element ocieplający, a sama pani premier powinna pozostać ważnym elementem tego obozu.”

Michał Karnowski przypomniał próbę grudniowego puczu, która mogła potoczyć się inaczej, gdyby protestującym udało się sprowokować zamieszki lub wejść do sejmu.
„Jest wiele wad, wiele słabości, ileś spraw trzeba poprawić, ale te dwa lata naprawdę były dobre dla Polski. Wiele rzeczy udało się naprawić, przede wszystkim w kontekście inwestycji w przyszłe pokolenia.”

Jacek Karnowski, podsumowując porozumienie w sprawie sądów, postawił tezę, że być może jest to element większego porozumienia: prezydent - Jarosław Kaczyński „w sprawie wszystkiego".

Karnowski podkreślił rolę Jarosława Kaczyńskiego, który w czasach opozycji, nawet w najtrudniejszych momentach przedstawiał plan działania na przyszłość. Ten program to wyrwanie Polski z peryferii na każdym poziomie, ambitny, bardzo zachodni projekt, żeby Polska grała w innej lidze.

IMG_2847m

Jacek Karnowski „Wielu ludzi prawicy nie docenia tego co się w Polsce wydarzyło, nie szanuje tego. To jest trochę moja pretensja do kolegów z prawicy, że oni tego nie szanują, często dla miny, dla grepsu, dla dobrej oceny ze strony własnego środowiska i zewnętrznego świata są w stanie tym ryzykować. Uważają, że to nie jest żadne dobro, że to jest coś co stało się i koniec. A to nie jest takie oczywiste. To jest osobista zasługa Jarosława Kaczyńskiego, że on do tego doprowadził, że potrafił połączyć bardzo różne grupy w Polsce, bardzo różne środowiska, połączyć je, skoordynować i stworzyć zwycięski obóz.”

„Jak wygra opozycja w najbliższych wyborach, to - moim zdaniem - będzie rzeź, dlatego, że oni nie doceniali siły polskiej prawicy. [...] Ostre noże pójdą w ruch, nie ma powrotu do III RP, takiej jaka była, nie ma! Ani ze strony prawicy, ani ze strony opozycji. To się skończyło, ten dzbanek jest stłuczony.”

Bracia Karnowscy odnieśli się też do Marszu Niepodległości, przy czym mieli nieco odmienną ocenę. Obaj krytykowali niegodne zachowania niektórych uczestników marszu, a zwłaszcza rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej, przy czym Michał patrzył na Marsz bardziej krytycznie, natomiast Jacek apelował, by nie ulegać cenzurze i poprawności politycznej, która doprowadzi do nałożenia kagańca i zamknie debatę publiczną, tak jak stało się to na Zachodzie.

Zdaniem Michała Karnowskiego organizatorzy Marszu Niepodległości podjęli pewną grę z tymi środowiskami i był tam element „mrugania oczkiem” i, jego zdaniem, organizatorzy za chwilę zniszczą ten marsz.

IMG_2928m

Bracia Karnowscy zaprezentowali też swoją nową książkę „Pilnujmy Polski”, która zawiera nie tylko zapis publicystyki, ale też historie rodzinne.

O smutnej minie Tuska 11 listopada, telewizji, mediach KOD-u motywach działań braci Karnowskich i o tym czy Beata Szydło może być kandydatką na prezydenta - w filmie poniżej.



Relacja: Bernard i Margotte

Wersja NA ŻYWO:





PB130015m

IMG_2881m

IMG_2948m

PB130011m

Więcej zdjęć: https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157690630306396