Ci młodzi ludzie, którzy stanowią "nową wspaniałą tworzącą się elitę" - jak stwierdził jeden z widzów po projekcji - opowiadają w filmie nie tylko o swoich zmarłych tragicznie rodzicach, ale także o kontynuowaniu rozpoczętej przez nich pracy dla Polski oraz o własnej determinacji w walce o prawdę o Smoleńsku. Swoje działania traktują jako wypełnienie pozostawionego im testamentu.
Maria Dłużewska podkreśliła: "Z jednej strony jest rozpacz, że straciliśmy tak wspaniałych ludzi, którzy umieli wychować, pracując cały czas dla Polski, tak fantastyczne dzieci, ale z drugiej strony jest ta nadzieja."
Autorka dodała, że "Testament" mógłby być pokazywany wraz z jej wcześniejszym filmem "Córka", którego bohaterką jest Marta Kaczyńska.
Reżyserka zaznaczyła: "Te filmy wynikają z obsesji, bo bez determinacji na granicy szaleństwa niczego byśmy nie zrobili".
Tym bardziej, że jak wyjaśniła - "Testament" jest "półkownikiem i nie wiadomo, kiedy się ukaże". Film z niezrozumiałych powodów może być wyświetlany jedynie na pokazach autorskich, takich jak ten obecny.
Na projekcji był obecny Michał Skarżyński, który zaaranżował utwory do wcześniejszych filmów Dłużewskiej - suplikację "Święty Boże" do "Mgły" oraz "Pieśń konfederatów barskich" do "Pogardy". Do filmu "Testament" wybrał wiersz Władysława Bełzy "Polak mały", odpowiednio go zaaranżował i sam zaśpiewał z zespołem Krew.
"Pieśni te wyjęte z odmętów historii ustawiają te filmy w pewnym kontekście dla nas czytelnym" - powiedziała Maria Dłużewska.
Pokaz odbył się 14 stycznia 2013 roku w klubie Ronina.
Relacja: Margotte i Bernard
Michał Skarżyński wykonuje w filmie utwór "Polak mały"
Kadr z filmu - Sebastian Putra przed pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej w Białymstoku
