czwartek, 23 lutego 2012
Konferencja prasowa Społecznego Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Dwudziestego lutego w siedzibie Światowego Związku Żołnierzy AK odbyła się konferencja prasowa Społecznego Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Dwudziestego lutego w siedzibie Światowego Związku Żołnierzy AK odbyła się konferencja prasowa Społecznego Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Wzięli w niej udział: Stanisław Oleksiak (ps. Kozic) prezes ZG ŚZŻAK, rzecznik prasowy związku Tadeusz Filipkowski (ps. Filip, Krzycki) i Jan Żaryn, przewodniczący Społecznego Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Głos zabierali również p. Olga Johann – m.in. dzięki której udało się odsłonić pierwszy w Warszawie Pomnik Żołnierzy Wyklętych, Jerzy Scheur i Andrzej Melak.
Słowo wstępne wygłosił gospodarz miejsca, prezes ZG ŚZŻAK Stanisław Oleksiak.
"Spotykamy się z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych, Z inicjatywy ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego przyjęto taki projekt, decyzja została podjęta przed rokiem. Od tej pory wszyscy staramy się nadać temu dniu charakter uroczysty i przypominać nowym pokoleniom o tym, czym była walka ponad 20 tys ludzi, którzy znaleźli się z bronią w ręku w lesie walcząc z narzuconym systemem. Często nie z chęci, a z konieczności, ponieważ jako żołnierze "reakcyjnej" Armii Krajowej byli z góry skazani na prześladowania. Nie było innej drogi jak las albo ucieczka za granicę. Dla wielu była to potrzeba serca - walki o wolną Polskę".
Jan Żaryn po odczytaniu nazwisk członków prezydium komitetu w składzie: Anita Czerwińska, Ewa Stankiewicz, Andrzej Melak, Wiesław J. Wysocki i Jan Żaryn, powiedział:
Reprezentujemy tutaj kilkanaście, jeśli nie więcej, stowarzyszeń, które różnią się rodzajem aktywności, programem, statutem, ale jedna rzecz nas połączyła - chęć upamiętnienia tych wielu tysięcy osób, które zdecydowały się w momencie totalnego zagrożenia polskiej niepodległości dalej walczyć z bronią w ręku - spośród nich 20 tys. zostało zamordowanych. W kraju znalazło się niemało, bo też niestety tysiące oprawców i propagandzistów, którzy zdecydowali się najpierw zabić, a potem pohańbić tych właśnie, którzy walczyli po 44 roku. Skutki tego pohańbienia są widoczne również i dziś. Ta walka o prawdę historyczną trwa cały czas. To jest to zadanie, które nas połączyło."
Wyznaczyliśmy na mapie Warszawy 17 miejsc - - wyjaśnił prof. Żaryn - które są ważne z punktu widzenia życia a niestety na ogół śmierci Żołnierzy Wyklętych i o godzinie 17.00 pod przewodnictwem jednego czy dwóch stowarzyszeń, które uczestniczą w tym przedsięwzięciu chcemy złożyć tam kwiaty, wieńce. Będzie krótka modlitwa, będzie możliwość wysłuchania kilkuminutowego wykładu historyka. Liczymy na to, że na te lokalne uroczystości przyjdą okoliczni mieszkańcy.
Stamtąd chcielibyśmy wszyscy przybyć na centralne uroczystości, które są zaplanowane na godzinę 19.30 na placu Józefa Piłsudskiego. Tam, pod Grobem Nieznanego Żołnierza zostaną złożone wieńce, będą krótkie okolicznościowe przemówienia. Będzie także półgodzinna niespodzianka. Będą nam towarzyszyły portrety Żołnierzy Wyklętych.
Stamtąd chcemy udać się do katedry, by pomodlić się za Żołnierzy Wyklętych, ale chcemy też przypomnieć, kto był inicjatorem Dnia Ich Pamięci - śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i śp. prezesa IPN, Janusza Kurtykę. Jako inicjatorzy tych uroczystości, jako społeczny komitet chcemy wystąpić o patronat do dwóch instytucji, które obejmują swoją opieką merytoryczną to święto. Wystosujemy dzisiaj prośby do Urzędu do spraw Kombatantów oraz do Instytutu Pamięci Narodowej z nadzieją, że nie odmówią nam patronatu.
Chcemy zaapelować do mieszkańców Warszawy o wywieszenie flag w tym dniu w domach prywatnych i w urzędach - dodał prof. Żaryn.
Olga Johann o Pomniku Źołnierzy Wyklętych:
Jerzy Scheur, prezes fundacji "Polska się upomni"
https://www.facebook.com/pages/Spo%C5%82eczny-Komitet-Obchod%C3%B3w-Narodowego-Dnia-Pami%C4%99ci-%C5%BBo%C5%82nierzy-Wykl%C4%99tych/320075474704958
Relacja Bernard with a help from Margotte