Jak co miesiąc, rankiem, w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu, została odprawiona msza św. w intencji śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Jego Małżonki i pozostałych ofiar katastrofy. Parlamentarzyści PiS złożyli wieniec pod Pałacem i na grobach ofiar tej tragedii.
Z powodu remontu kościoła seminaryjnego, msza św., którą odprawił ks. dr Krzysztof Siwek, prefekt Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie, odbyła się w kościele dolnym.
Po mszy św. uczestnicy nabożeństwa przeszli pod Pałac Prezydencki, gdzie prezes PiS Jarosław Kaczyński wraz z parlamentarzystami złożyli wieniec w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Odśpiewano hymn narodowy. Zebrani odmówili także krótką modlitwę w intencji poległych.
"To miejsce jest miejscem szczególnym - mówił o. Zdzisław Tokarczyk pod Pałacem Prezydenckim - poprzez to, że tutaj każdego 10. dnia miesiąca spotykamy się na wspólnej modlitwie, stajemy się poprzez to żywym pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej [..] Dlatego prosimy dobrego Boga, który jest Prawdą, [..] abyśmy mogli [...] otworzyć nasze oczy i zobaczyć to, co naprawdę stało się w Smoleńsku. Polecamy Bogu dusze śp. Naszego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Jego Małżonki Marii, i wszystkich tych, którzy zginęli w tym czasie, tam na tej smoleńskiej ziemi. rosimy dobrego, miłosiernego Boga, który jest Zmartwychwstaniem i Życiem, aby dał im za to, co robili dla Polski, szczęście wieczne".
Następnie parlamentarzyści PiS na czele z Jarosławem Kaczyńskim udali się na Powązki Wojskowe, tam złożyli wieńce i wiązanki oraz zapalili znicze na mogiłach smoleńskich.
Modlitwy za zmarłych, jak zawsze, odmówił o. Zdzisław Tokarczyk.
Modlono się także przy grobie śp. Jadwigi Kaczyńskiej i symbolicznym grobie Pary Prezydenckiej na Powązkach Komunalnych.
Migawki z uroczystości porannych - składanie wieńców pod Pałacem Prezydenckim i na Powązkach
Wieczorem w warszawskiej archikatedrze pw. św. Jana Chrzciciela sprawowana była Eucharystia w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej, której przewodniczył proboszcz ks. Bogdan Bartołd. Homilię wygłosił ks. prof. Waldemar Chrostowski, który powiedział m.in.:
„Nie jest przypadkiem, że pamięć o smoleńskim dramacie jest przeżywana właśnie w świątyni, w kościele. Raz jeszcze właśnie kościół, świątynia – tak jak lata temu, dziesiątki lat temu i setki lat temu, jak zawsze w naszej polskiej tradycji, staje się miejscem pamięci. - mówił ks. profesor. - Miejscem oddawania czci Bogu, ale także zwornikiem narodowej pamięci i narodowej tożsamości. Jesteśmy więc w wielkim gronie tych, którzy przez całe pokolenia oddają chwałę Panu Bogu, wierni tym, którzy byli przed nami. Gromadzi nas tu dzisiaj i łączy razem właśnie pamięć, […] rodzinna [...] - karmiona miłością, bo są wśród nas ci, którzy w smoleńskim dramacie utracili swych najbliższych, [...], środowiskowa - karmiona lojalnością i przyjaźnią, dzięki której także ci, którzy opłakują swoich bliskich mogą czuć się bezpieczniejsi i nie są samotni; pamięć ojczysta - karmiona patriotyzmem [...], przywiązaniem do ojczystych obyczajów, ojczystej ziemi i tradycji. Nie jesteśmy żadną sektą, nie wyznajemy żadnej smoleńskiej religii i w imię tej pamięci, która nas tu zbiera, jesteśmy gotowi znieść wszystkie inwektywy, cynizm, sarkazm, ironię, kpinę, obłudę i pogardę, bo taka jest rola strażników pamięci. Bo imieniem pamięci jest wierność wbrew wszystkiemu, a fundamentem pamięci jest prawda. […] Prawdę o Smoleńsku musimy znać, bo dopiero będziemy naprawdę wiedzieć, kim naprawdę jesteśmy. Między losem tych, którzy zginęli w Katyniu, a losem tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem jest jedno dramatyczne podobieństwo. Jedna i druga [śmierć] jest przedmiotem wielkiego fałszu i zakłamania. Kłamstwo katyńskie z udziałem najwyższych przedstawicieli największych mocarstw trwało kilkadziesiąt lat. Dałby Bóg, żeby nic podobnego nie powtórzyło się z kłamstwem smoleńskim”.- podkreślił ks. prof. Chrostowski.
Homilia ks. prof. Waldemara Chrostowskiego
W mszy św. uczestniczyły poczty sztandarowe, byli obecni także górnicy z Mysłowic i członkowie historycznych grup rekonstrukcyjnych.
Migawki z Archikatedry Warszawskiej
Po mszy świętej wyruszył Krakowskim Przedmieściem Marsz Pamięci pod Pałac Prezydencki.
Pod Pałacem Prezydenckim uczestnicy Marszu Pamięci złożyli kwiaty i znicze i odśpiewali hymn narodowy. Do zebranych przemówił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Anita Czerwińska odczytała apel w imieniu organizatora - warszawskiego Klubu Gazety Polskiej.
Szerzej o samym Apelu Pamięci i o przemówieniu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pisaliśmy w naszej poprzedniej notce - Jesteśmy silni przekonaniem, że prawda musi zwyciężyć.
Marsz i Apel Pamięci pod Pałacem Prezydenckim
Relacja: Margotte i Bernard
Więcej zdjęć:
http://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157632778314559/
http://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157632739593806/