niedziela, 18 listopada 2012

Prof. Marek Barański o królu Władysławie Łokietku

„Można powiedzieć, że Łokietek stracił to, co wcześniej zyskał, ale to nieprawda, on odtworzył królestwo polskie. Ono stało się faktem. Było zniszczone, ograbione z niektórych ziem, ale było. Co więcej, zawarł dwa silne sojusze – z Węgrami i z Litwą. Dzięki temu, że Łokietek odrodził królestwo polskie, jego syn mógł stopniowo budować potęgę królestwa.” – mówił prof. Marek Barański w czasie wykładu z cyklu „Sylwetki niezwykłe”.
IMG_0982m

Piąty wykład z cyklu edukacji historycznej „Sylwetki niezwykłe”, organizowanego przez Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza wygłosił prof. Marek Barański. Prelegent opowiadał o życiu i działalności króla Władysława Łokietka (1260-1333), który był pierwszym władcą Polski koronowanym w Krakowie.

Był to książę, potem król, o którym panują przeróżne opinie, gdyż zjednoczył Polskę, ale jednocześnie zostawił państwo w stanie niemalże upadku – zaczął swoją opowieść profesor Barański.



Historyk zarysował w czasie wykładu sytuację panującą na ziemiach polskich w II połowie XIII wieku, mówił o ówczesnym rozbiciu dzielnicowym.

„Trzy części Polski mogły pretendować do zjednoczenia - Małopolska (Kraków, Sandomierz), Wielkopolska i księstwo wrocławskie”. - podkreślił. - Jeśli chodzi o Mazowsze, to od połowy XIII wieku zaczęło upadać, było biedniejsze od pozostałych dzielnic, w dodatku było najeżdżane przez Prusów i Litwinów.

Całość ziem polskich scalała jedna instytucja - kościół. Archidiecezja gnieźnieńska obejmowała wszystkie ziemie polskie, arcybiskup gnieźnieński był jednym człowiekiem, który miał władzę w całej Polsce, choć tylko w sprawach kościelnych.- wyjaśnił profesor.

Prelegent opowiadał o bezpotomnej śmierci Bolesława Wstydliwego, który przekazał tron krakowski Leszkowi Czarnemu. Leszek Czarny zjednoczył Kraków, Sandomierz i Sieradz. Był dzielnym władcą, bronił dzielnicy przed Jaćwingami, napadami Rusinów, Liwinów. Niestety zmarł nagle i podobnie bezpotomnie, przekazując władzę w księstwie sieradzkim Władysławowi Łokietkowi.

Władysław Łokietek był synem Kazimierza I kujawskiego, wnukiem Konrada mazowieckiego. Po śmierci ojca znalazł się pod opieką matki sprawującej regencję w imieniu synów na obszarach, które im przypadły, tj. na Kujawach Brzeskich oraz w ziemi łęczyckiej i dobrzyńskiej. Samodzielne rządy nad dzielnicą objął po uzyskaniu pełnoletniości w 1275 roku. Początkowo władał wspólnie ze swoimi młodszymi braćmi Kazimierzem II i Siemowitem, potem w wyniku podziału został księciem brzeskim i objął po swoim bracie przyrodnim Leszku Czarnym księstwo sieradzkie.

IMG_1000m

Prof. Marek Barański opowiadał następnie o walkach o przejęcie Krakowa, o śmierci Henryka Probusa – jednego z pretendentów do Małopolski, o królu czeskim Wacławie II - jednym z najbogatszych królów tej części Europy, który został księciem Krakowa, o koronacji w Gnieźnie Przemysła II księcia wielkopolskiego na króla Polski, co było ciosem dla Wacława II, o śmierci tego władcy, co doprowadziło z kolei do walk o Wielkopolskę.

Jednym z pretendentów do Wielkopolski był Władysław Łokietek, który został księciem Poznania i Gniezna. Niestety stopniowo zaczął tracić popularność w tej dzielnicy, gdyż nie radził sobie z bandytyzmem. Wykorzystał to Wacław II. Łokietek musiał uciekać za granicę, a Wacław II koronował się w Gnieźnie na króla Polski. Jednak Polakom nie podobały się rządy Wacława II, który swoim państwem rządził z Pragi, ustanawiając na ziemiach polskich - starostów – nie Polaków.

W 1304 roku Władysław Łokietek przy pomocy wojsk węgierskich zajął Wiślicę. Wacław II zmarł w 1305 roku, pozostawiając po sobie syna Wacława III, który niedługo później został zamordowany w Ołomuńcu. Tym samym zakończyła się dynastia Przemyślidów.

Henryk III głogowski zajął Wielkopolskę, tymczasem Łokietek rządził ziemią krakowską i sandomierską, Sieradzem i Łęczycą oraz Kujawami, usiłował jednak zjednoczyć ziemie polskie, zdobywając także Wielkopolskę. Tymczasem utracił Pomorze Gdańskie na rzecz Krzyżaków, a również w Małopolsce zmagał się z opozycją wewnętrzną (bunt wójta Alberta).

Po śmierci Henryka głogowskiego nastąpił podział Wielkopolski między jego pięciu synów, ale przeciwko nim zbuntowali się możnowładcy i rycerstwo. Oddali oni władzę Łokietkowi, który wkroczył do Poznania w 1314 roku.

W ten sposób Łokietek stał się władcą dwóch najważniejszych dzielnic – Małopolski i Wielkopolski, mógł więc myśleć o odrodzeniu królestwa. Zaczął się tytułować dziedzicem całego królestwa polskiego.

O sprawie koronacji zadecydowano ostatecznie podczas wiecu możnych i rycerstwa odbytego w czerwcu 1318 w Sulejowie, gdzie przygotowano specjalną suplikę z prośbą do papieża o przywrócenie królestwa polskiego. W 1320 w katedrze wawelskiej arcybiskup gnieźnieński Janisław koronował Władysława Łokietka na króla. Miejsce koronacji, Kraków zamiast Gniezna, wybrane zostało najprawdopodobniej w wyniku nacisków ze strony kurii papieskiej, pragnącej uniknąć konfliktu z królem czeskim Janem Luksemburskim, który rościł sobie prawa do korony.

IMG_0991m

Koronacja Władysława Łokietka zakończyła rozbicie dzielnicowe. Poza królestwem Łokietka pozostało jedynie Mazowsze (które Łokietek próbował opanować) oraz Śląsk.

Władysław Łokietek zawarł w 1320 roku sojusz z królem Węgier Karolem Robertem, który został umocniony jego małżeństwem z córką Władysława Elżbietą Łokietkówną. Później zawarł także sojusz z księciem litewskim Gedyminem, także to przymierze zostało poparte ślubem zawartym pomiędzy córką władcy Litwy – Aldoną i synem Łokietka - Kazimierzem III Wielkim.

Państwo Łokietka otaczały trzy wrogie siły: Brandenburgia, państwo zakonu krzyżackiego i luksemburskie Czechy. Wkrótce wybuchła wojna z Krzyżakami wspartymi przez Jana Luksemburskiego (w jej wyniku Krzyżacy zdobyli Kujawy), która trwała kilka lat (m.in. starcie pod Płowcami), zakończona rozejmem, później przedłużanym.



„Kiedy umierał Łokietek, Polska była o krok od upadku. Król czeski nadal miał pretensje do tronu polskiego, na dodatek Łokietek naprawdę rządził tylko w Małopolsce i Wielkopolsce”.- mówił profesor Barański. - Kujawy i Pomorze znajdowały się pod okupacją krzyżacką, król Polski nie miał bezpośredniej władzy w Sieradzu i Łęczycy (rządzili tam książęta). Państwo było w złym stanie, zmęczone ciężką wojną.

„Można powiedzieć, że Łokietek stracił to, co wcześniej zyskał, ale to nieprawda, on odtworzył królestwo polskie. Ono stało się faktem. Było zniszczone, ograbione z niektórych ziem, ale było. Co więcej, Łokietek zawarł dwa silne sojusze – z Węgrami i z Litwą”. - podkreślił profesor.

”Dzięki temu, że Łokietek odrodził królestwo polskie, jego syn mógł stopniowo odbudowywać potęgę królestwa, powiększać je i doprowadzić do tego, że w roku 1363 i 1364 Kazimierz Wielki był poproszony przez króla węgierskiego i cesarza Karola IV o mediację między nimi. Kazimierz nie tylko doprowadził do mediacji, a ale zaprosił tych władców do Krakowa, odbył się słynny zjazd krakowski. Polska liczyła się już jako potęga, jako silne państwo w tej części Europy. I to jest niewątpliwie zasługa Łokietka". - zakończył swój wykład prof. Marek Barański.

Zapytany przez jednego z uczestników o to, jaka była ideologiczna podstawa zjednoczenia Polski, prelegent przywołał "Żywot św. Stanisława" napisany przez Wincentego z Kielczy. W swym dziele napisał, że "w wyniku zbrodni króla Bolesława Polska straciła koronę i została podzielona na szereg księstw, tak jak ciało Stanisława po jego śmierci zostało pocięte na kawałki. Ale jak ciało się zrosło, tak zrośnie się i Polska. W trzecim czy czwartym pokoleniu pojawi się nowy król, który założy koronę na swoją głowę. Koronę, która do dziś, jak pisał Wincenty z Kielczy, spoczywa w skarbcu katedry krakowskiej. A więc pojawiły się idee zjednoczeniowe, tam w Krakowie. I od tego czasu ta myśl o zjednoczeniu Polski była coraz bardziej żywa”.

Prof. Barański dodał także, że istniała rywalizacja pomiędzy Wielkopolską i Małopolską, która z nich doprowadzi do zjednoczenia. Zwyciężyła Małopolska, gdyż należała do najbogatszych dzielnic Polski, elity małopolskie myślały w kategoriach interesów państwa, dążyły do zjednoczenia. - podkreślił.

IMG_0995m

IMG_0990m

Relacja: Margotte i Bernard