niedziela, 18 listopada 2012
"Śmierć psychiatry. Eugenika i totalitaryzm" - film o dr. Karolu Mikulskim
„W żadnym z totalitaryzmów nie da się wykluczyć miejsca dla wolności” – uroczysty pokaz filmu o dr Karolu Mikulskim.
Tym filmem chcieliśmy oddać sprawiedliwość tym, których ten eksperyment skrzywdził w sposób szczególny, łamiąc wszekie wyobrażalne normy postępowania, dla europejskiej cywilizacji fundamentalne, bo był wymierzony w tych, którzy byli najbardziej bezbronni, najbardziej słabi, najbardziej bezradni, w ludzi chorych psychicznie.
6 listopada 2012 roku w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich odbył się uroczysty pokaz filmu o doktorze Karolu Mikulskim "ŚMIERĆ PSYCHIATRY. EUGENIKA I TOTALITARYZM". Pokaz został zorganizowany przez “Teologię Polityczną”, a jego gościem specjalnym była dr Izabella Galicka, córka doktora Mikulskiego. W pokazie i w późniejszej dyskusji wzięli udział także twórcy filmu Amelia Łukasiak i Sławomir Małoicki oraz Magdalena Gawin, wybitna znawczyni zagadnień związanych z eugeniką i autorka scenariusza oraz Mateusz Matyszkiewicz, filozof i publicysta.
Eugenika – pogląd głoszący możliwość doskonalenia człowieka jako gatunku przez selekcję na drodze genetycznej, między innymi przez sterylizację ludzi uznanych za niepełnowartościowych, a promowanie reprodukcji osób uznanych za wartościowe, była popularna na całym świecie w okresie międzywojnia. W hitlerowskich Niemczech posunięto się znacznie dalej - wprowadzano tam w czyn projekty eugeniczne, w ramach których w przymusowych programach eutanazji mordowano dziesiątki tysięcy osób uznanych za upośledzone. Szczególnie przerażającym aspektem tych projektów był fakt, że uczestniczyli w nich także lekarze, czyli ci, którym chorzy z natury rzeczy najbardziej ufają, którzy są obowiązani do ich chronienia..
Podczas II Wojny Światowej w okupowanej Polsce niemiecka eugenika zebrała szczególnie krwawe żniwo – zgładzono ponad 20 tysięcy polskich obywateli ze względu na ich niepełnosprawność lub upośledzenie psychiczne. Wierni przysiędze Hipokratesa polscy lekarze próbowali się przeciwstawiać zbrodniczej eksterminacji chorych.
Szczególnie dramatycznego czynu dokonał młody psychiatra dr Karol Mikulski, który na znak sprzeciwu wobec zaplanowanej przez Niemców zbrodni na niewinnych chorych psychicznie popełnił 18 marca 1940 roku samobójstwo w swoim gabinecie w szpitalu w Gostyninie. Nie żądano od niego uczestniczenia w eksterminacji chorych, miał “jedynie” sporządzić listę pacjentów „nie rokujących wyzdrowienia”. Stając w obliczu sytuacji, kiedy nie mógł już w żaden sposób chronić swoich pacjentów, doktor Mikulski postanowił dokonać dramatycznego protestu wobec hitlerowskiej eugeniki i odebrał sobie życie.
“Ci wszyscy, którzy chcą opowiadać historię zachowań w totalitaryzmach językiem konieczności i determinizmu – mylą się. […] Doktor Mikulski wybrał wolność, za którą zapłacił najwyższą cenę i warto o nim opowiadać, bo on też jest miarą, czy powinien być dla nas miarą ludzkich możliwości w takich, nawet w takich warunkach” – powiedział we wstępie do pokazu Dariusz Karłowicz. W prezentowanym filmie o swoim Ojcu, o jego życiu i tragicznej śmierci niezwykle wzruszająco opowiada córka doktora Mikulskiego – dr Izabella Galicka.
Urodzony w 1901 roku Karol Mikulski wywodził się z rodziny inteligenckiej o korzeniach ziemiańskich. Jego ojciec, Antoni Feliks Mikulski, był profesorem psychiatrii i tę też dziedzinę wybrał jako swoją specjalizację jego syn. 1 listopada 1934, w wieku zaledwie 33 lat, objął stanowisko wicedyrektora i ordynatora Szpitala dla Psychicznie i Nerwowo Chorych w Gostyninie. W swojej praktyce psychiatrycznej kładł nacisk na humanitarne traktowanie pacjentów.
Zmobilizowany w 1939 roku dostał się do niewoli sowieckiej i uciekł z transportu do Kozielska. Wrócił do Gostynina położonego na terenie anektowanego przez Niemcy tzw. Kraju Warty (Warthegau) i podjął na nowo obowiązki ordynatora szpitala psychiatrycznego. 17 marca 1940 do Gostynina przyjechała komisja niemiecka, która pod groźbą aresztowania zażądała od doktora Mikulskiego sporządzenia w ciągu 24 godzin listy chorych „nie rokujących wyzdrowienia” w celu ich uśmiercenia. Doktor Mikulski, powołując się na etykę lekarską próbował bezskutecznie bronić chorych. W proteście przeciw nieludzkiej niemieckiej polityce eksterminacji upośledzonych i chorych 18 marca 1940 nad ranem popełnił samobójstwo.
Dyskusja po pokazie, którą prowadził Adam Tycner, dotyczyła zarówno samego filmu jak i kontekstu historycznego, w jakim wydarzenia w nim pokazane są osadzone.
Córka doktora Mikulskiego, dr Izabella Galicka opowiedziała m.in. o niemal metafizycznych wydarzeniach, które doprowadziły do powstania filmu i o swoich przypuszczeniach co do przyczyn długoletniego przemilczania postaci jej Ojca. Reżyserzy mówili o procesie tworzenia ich obrazu i o tym, jak film się rozrastał wraz z ich fascynacją osobą córki doktora Mikulskiego i dramatem, jaki nosi w sobie.
„Dla mnie było szczególnie ważne przesłanie tego filmu, że w Polsce ofiarami akcji T4 byli ludzie niepełnosprawni oraz polscy lekarze. To jest bardzo ważne, dlatego że to odróżnia kontekst polski od kontekstu niemieckiego.” stwierdziła wybitna specjalistka zagadnienia eugeniki Magdalena Gawin – „Tylko jeden ruch eugeniczny na świecie miał ludobójczy charakter. To był ruch niemiecki, nazistowski”
(Akcja T4 - nazwa realizowanego w hitlerowskich Niemczech programu eksterminacji ludzi chorych psychicznie, neurologicznie i z wadami wrodzonymi).
Przypomniała też, że na terenach polskich eugenika nie dotyczyła wyłącznie chorych, ale że stosowano jej metody do wyniszczania i zabijania obywateli polskich, w tym polskich elit, mordując przez pierwsze dwa lata wojny około 100 tysięcy przedstawicieli inteligencji polskiej.
„Współcześnie, ofiary polskie są [w Niemczech] przemilczane”. – dodała.
Filozof i publicysta „Teologii Politycznej” Mateusz Matyszkiewicz wyraził swe przekonanie, że wymordowanie polskiej inteligencji i chorych było zbrodnią ludobójstwa.
„Zarówno dla Rosjan, jak i dla Niemców inteligencja w Polsce była rodzajem patologii i anomalii, tak jak patologią i anomalią była dla nich inteligenckość, pamięć i podmiotowość, i te formy anomalii próbowali w ramach eugenicznego projektu w Polsce zniszczyć. Na szczęście nie całkiem się udało” – zakończył Dariusz Karłowicz.
(Mateusz Matyszkiewicz)
(Amelia Łukasiak)
Relacja: Emaus (tekst) Włodzimierz Sobczyk (film)
--------------------------------------------
Film "ŚMIERĆ PSYCHIATRY. EUGENIKA I TOTALITARYZM"