Chcemy dzisiaj opowiedzieć o nowoczesnych technologiach, o nowoczesności, o gospodarce, o rozwoju. O tym co jest niezwykle istotne dla Polski.- mówiła premier Beata Szydło.
Chcemy, żeby Polska szybciej się rozwijała. Chcemy wyrównywać szanse i chcemy, żeby spełniały się marzenia tych wszystkich, którzy mają - czasami wydaje się - szalone pomysły, ale te pomysły zmieniają świat.
Beata Szydło przypomniała, że w czasie kampanii wyborczej jeździła polskim autokarem, polskim Autosanem.
Autosan jest symbolem. Przez lata ta fabryka miała wielkie kłopoty, my ją dzisiaj obudowujemy. Dzisiaj Autosan ma przed sobą dobrą perspektywę, ale dlatego, że jest rząd, który postawił na polski przemysł i który stawia na rozwój gospodarki."Nawiązując do stojącego przed gmachem KPRM elektrycznego autobusu, zaznaczyła:
To jest ta przyszłość. To symbol, ale to dopiero początek, bo chcemy nowoczesnymi technologiami nie tylko się chwalić, nie tylko je rozwijać, ale chcemy podbijać świat. Polacy zasługują na to, żeby polskie produkty, polskie marki były nie tylko cenione, ale żeby były powszechne ca całym świecie. I to jest zadanie Mateusza Morawieckiego i jego zespołu.
Premier Szydło przypomniała, że już odbyło się pierwsze posiedzenie Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, którego celem jest wprowadzenie w życie planu rządu Prawa i Sprawiedliwości - tzw. planu Morawieckiego, planu odpowiedzialnego rozwoju.
Minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki powiedział:
Mamy do czynienia z wieloma inicjatywami, wieloma programami, które są w stadium tworzenia. Jednym z nich jest program zmiany autobusów spalinowych na autobusy elektryczne. Ten program jest trochę podobny do Prawa i Sprawiedliwości, bo również służy ludziom, zyskuje na popularności i jest odtrutką na tych, którzy niszczą środowisko. Chcemy w taki sposób budować nasze programy rozwojowe, żeby odbudowywać polski przemysł, który daje pracę Polakom i buduje polski kapitał.Zaznaczył, że rząd chce odbudowywać polski przemysł w "nowoczesnym XXI-wiecznym środowisku".
To, czego najbardziej potrzebujemy to oszczędności, które będą się przekładały na budowę kapitału.- podkreślił Morawiecki. -
To wielkie zadanie, które przyjął na siebie rząd pani premier Beaty Szydło i mi powierzył tę zaszczytną funkcję jako przewodniczącego Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, polega właśnie na tym, żeby znaleźć odpowiedni wspólny mianownik, odpowiednią wspólną płaszczyznę porozumienia między polityką społeczną, którą prowadzimy od samego początku: sztandarowy program 500+, programy senioralne, programy emerytalne - one mają służyć ludziom, służyć polskim rodzinom, i oznaczają wydatki w wysokości wyższej o 30 mld zł niż poprzednie ekipy rządowe, czyli to jest realne przesunięcie środków w kierunku polskich rodzin, na które nasz rząd się zdecydował, wykonując zobowiązania przedwyborcze, a nawet ponad te zobowiązania.
Jak podkreślił minister finansów i rozwoju, konieczne jest w związku z tym postawienie na inwestycje.
Potrzebne są trzy rzeczy: inwestycje, inwestycje, inwestycje. To jest podstawowa obietnica, którą nasz rząd złożył. To jest moje główne zadanie, aby pomimo ogromnych wydatków prospołecznych, które pozwalają odbudować godność polskich rodzin, przeznaczyć jak najwięcej środków na inwestycje.
Minister Mateusz Morawiecki wyjaśnił, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy powstało około dwustu nowoczesnych inwestycji.
"Większość z nich jest innowacyjna. To będziemy robić".Jak wyjaśnił, oprócz Autosanu, udało się uratować Przewozy Regionalne - jednego z największych europejskich przewoźników.
Ale opieramy się przede wszystkim o zasady wolnego rynku XXI wieku. Nie ma kroku wstecz do pseudoliberalizmu czy neoliberalizmu. Nie ma dwóch kroków wstecz do socjalizmu. Widzimy jak mocno przebudowywane są zasady kapitalizmu wokół nas i dopasowujemy naszą politykę gospodarczą, dbając jednocześnie o stabilne finanse publiczne państwa. Od tego na pewno nie odejdziemy.- zaznaczył Mateusz Morawiecki.
W czasie tweetupu dziennikarze i Twitterowicze mogli z bliska zobaczyć nowinki techniczne polskiej produkcji: marsjański łazik, który abudowali studenci Politechniki Warszawskiej oraz gogle do wirtualnej rzeczywistość. Po sali krążył mobilny robot pirotechniczny PIAP GRYF, wykorzystywany do rozpoznania terenu i miejsc trudnodostępnych. Cechą szczególną robota jest doskonała manewrowość, o czym mogli się przekonać ci, którzy spróbowali nim sterować.
Kolejną prezentowaną nowinką był bezzałogowy system powietrzny FlyeEye, przeznaczony do bliskiego rozpoznania, prowadzenia obserwacji pola walki, wskazywania oraz korygowania celów dla ognia artyleryjskiego. Długość kadłuba 1,5 m, rozpiętość skrzydeł 3,6 m. FlyEye jest w całości produktem polskim, skonstruowanym przez inżynierów należącej do WB Electronics gliwickiej spółki Flytronic. Bezzałogowiec startuje z ręki, nie wymaga żadnych dodatkowych urządzeń wspomagających start.
Inną atrakcją tweetupu był polski elektryczny autobus Ursus, który stał przed wejściem do gmachu KPRM.
Po części bardziej oficjalnej przyszedł czas na indywidualne rozmowy z członkami rządu.
Tweetup KPRM:
Relacja: Margotte i Bernard
Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/albums/72157671208203473
