Przedstawiamy relację z Przeglądu Tygodnia w Klubie Ronina, który przeprowadził Piotr Jegliński. Gość Klubu poruszył kwestię 38. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, rocznicy porwania i zamordowania ks. Jerzego oraz sytuacji, w jakiej znalazła się Rosja i jej agresywnych działań, począwszy od Morza Czarnego i Syrii a na Finlandii skończywszy.
Przedstawiamy relację z Przeglądu Tygodnia w Klubie Ronina, który przeprowadził Piotr Jegliński. Gość Klubu poruszył kwestię 38. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, rocznicy porwania i zamordowania ks. Jerzego oraz sytuacji, w jakiej znalazła się Rosja i jej agresywnych działań, począwszy od Morza Czarnego i Syrii a na Finlandii skończywszy.
Odnosząc się do rocznicy wyboru papieża Jana Pawła II, powiedział: „Uważam, że temu wydarzeniu poświęcono za mało miejsca. Bardzo mało wiemy, jak pontyfikat Jana Pawła II wpłynął na losy Europy i Polski. Jakie wydarzenia polityczne, które się rozgrywały, miały wpływ na to, że runął blok wschodni.”
Piotr Jegliński opowiedział o swoich spotkaniach z kardynałem Karolem Wojtyłą, a później już papieżem Janem Pawłem II. Jegliński poznał Karola Wojtyłę jeszcze na KUL-u, gdzie studiował i gdzie korzystał z anonimowego stypendium ufundowanego przez przyszłego papieża. To kardynał Kardynał Wojtyła w 1977 roku przekazał Piotrowi Jeglińskiemu wspomnienia ks. Bukowińskiego, gdy Jegliński przebywał na stypendium w Paryżu. Piotrowi Jeglińskiemu udało się opublikować te wspomnienia jako książkę pod tytułem „Wspomnienia z Kazachstanu”.
„Tak się zaczęła moja droga, która zawiodła mnie na ścieżki wydawcy, ponieważ to była pierwsza książka, jaką wydałem pod nazwą Editions Spotkania. [...] Opatrzność czuwała, spotkało mnie wielkie szczęście, że ten manuskrypt przyszłego błogosławionego dostałem od przyszłego świętego.”
Jegliński mówił też o niedawnej beatyfikacji ks. Władysława Bukowińskiego w Karagandzie w Kazachstanie, wypomniał polskim władzom zbyt małe zaangażowanie się w te uroczystości, jak również zbyt małą troskę państwa polskiego o Polaków tam mieszkających.
„Państwo polskie myśli o wszystkim, tylko nie o naszych rodakach tam, a w każdym razie za mało.”
Przechodząc do rocznicy porwania ks. Jerzego Popiełuszki, przypomniał na jakie trudności napotykają próby wyjaśnieniem tej zbrodni.
„19 października - rocznica porwania ks. Jerzego Popiełuszki - to data kluczowa we współczesnej historii Polski. Uważam, że ten mord to zbrodnia założycielska w oparciu o którą powstała III RP. [...] To porwanie i zamordowanie było ściśle sterowane wg scenariusza sowieckiego. Zaraz po tym nawiązano serię rozmów, które doprowadziły do okrągłego stołu. Wyciągnięto rękę do tzw. opozycji konstruktywnej.”
Trudności z wyjaśnieniem tej zbrodni mają miejsce również ze strony kościoła, który obawia się, że może to opóźnić proces kanonizacyjny ks. Jerzego.
„Jak to jest, że im wszystkim [skazanym w procesie toruńskim] ukazem Kiszczaka w 1988 roku uznano pobyt w więzieniu za staż pracy? Do dzisiaj ci panowie dostają renty odpowiednio wyższe...”
Przechodząc do kwestii międzynarodowych, Piotr Jegliński zwrócił uwagę na wielką manifestację w Paryżu w obronie rodziny jako podstawowej komórki społecznej. Przedstawił zapalną sytuację na obrzeżach Morza Śródziemnego, w tym położenie Kurdów i niebezpieczną grę Turcji z Rosją.
Zwrócił też uwagę na rolę Rosji w tym konflikcie, a także na rosyjskie prowokacje w przestrzeni powietrznej Finlandii. Prowokowanie konfliktów jest być może rosyjskim sposobem na wywołanie zwyżki cen surowców, a szczególnie ropy i złota. Wspomniał też o roli Kijowa i Krymu w imperialnych planach Rosji.
Więcej zdjęć: https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157675331619176
Relacja: Bernard i Margotte
