czwartek, 11 października 2012

Przyjdzie dzień zwycięstwa - Apel Pamięci w 30 miesięcy od tragedii smoleńskiej

IMG_9962m
Nie ma innej drogi do lepszej Polski jak poprzez prawdę, najpierw o smoleńskim kłamstwie, a później o wielu innych sprawach, które w naszym kraju są dzisiaj zakłamywane. - mówił Jarosław Kaczyński pod Pałacem Prezydenckim na zakończenie Marszu Pamięci, który jak co miesiąc przeszedł Krakowskim Przedmieściem.

Po mszy świętej wyruszył Marsz Pamięci pod Pałac Prezydencki. Tam zebrani odśpiewali hymn narodowy i głos zabrał Jarosław Kaczyński.



P1330464

"Szanowni Państwo,
dziękuję za to, że znów tu jesteście. Miesiąc temu spotkaliśmy się tutaj, jak zawsze, z nadzieją, wiarą, że za miesiąc będziemy bliżej prawdy. I możemy dzisiaj powiedzieć tak: po tym miesiącu jesteśmy bliżej prawdy, kłamstwo się sypie, rozpada. Ci którzy kłamią, są coraz trudniej odbierani przez społeczeństwo, przez naród, przez tych wszystkich, którzy chcą myśleć, którzy chcą wiedzieć, którzy nie chcą zapomnieć. I to dobrze. Jesteśmy dzisiaj silniejsi, że za nami wielki marsz, marsz o telewizję Trwam, ale marsz o prawdę w każdej dziedzinie naszego życia, także o tą smoleńską prawdę.

Jestem głęboko przekonany, że ten wielki marsz, ten wielki pokaz determinacji Polaków, polskich patriotów będzie momentem zapamiętanym, o którym kiedyś będą pisać polscy historycy, opisując historię tych trudnych, dramatycznych, tragicznych lat. To będzie ten moment, w którym odwróciła się karta, od którego nasz marsz, ten comiesięczny, i ten o którym można mówić w kategoriach bardziej ogólnych, marsz ku prawdzie, przyspieszy. I ta prawda okaże się w całej swojej okazałości, już niedługo przyjdzie ten dzień, w którym tą prawdę poznamy i będziemy mogli wyciągnąć z niej wnioski we wszystkich dziedzinach naszego życia, naszego postępowania, w naszych decyzjach, które będą określały los naszego narodu.

Bo dziś wybór między prawdą a kłamstwem to wybór dwóch losów Polski - wybór Polski dumnej, pewnej siebie, która dąży do tego, co dawno jej się należało i należy - do mocnej pozycji w Europie i świecie, do mocnej pozycji nie tylko państwa polskiego, narodu polskiego, ale i każdego Polaka, który znajdzie się w jakiejś relacji, w jakimś kontakcie z innymi. To jest wybór prawdy. A wybór kłamstwa to wybór słabości, marności, braku godności, którego konsekwencje widzimy każdego dnia. Każdego dnia jest coraz więcej faktów, które pokazują, jak taki wybór się kończy.

I dlatego jestem zupełnie pewny, że niezależnie od wszystkich manipulacji, wszystkich gier Polacy dokonają właściwego wyboru - wyboru prawdy i tego wszystkiego, co z prawdy wynika, i tej smoleńskiej prawdy i tej prawdy, która dotyczy charakteru naszej obecnej rzeczywistości, która musimy zmienić. Gdyby była inna nie byłoby Smoleńska, a więc nie byłoby smoleńskiego kłamstwa.

I nie ma innej drogi do lepszej Polski jak poprzez prawdę, najpierw o smoleńskim kłamstwie, a później o wielu innych sprawach, które w naszym kraju są dzisiaj zakłamywane. Przyjdzie dzień zwycięstwa. Ale wiedząc o tym, musimy nie rezygnować, nie czekać, nie spoczywać na laurach, a nieustannie w tym marszu trwać. Marszu ku prawdzie, marszu ku zwycięstwu.

Apel w imieniu organizatora warszawskiego klubu "Gazety Polskiej" odczytała Anita Czerwińska, która powiedziała m.in.:



IMG_0027m

Dla Polaków wyjaśnienie przyczyn katastrofy staje się obecnie jednym priorytetów. To m.in. w wyniku skandalu związanego z pochówkiem Anny Walentynowicz gwałtownie spadło poparcie dla szajki rządzącej Polską. Musimy zrobić wszystko, by ta władza, która utraciła społeczny mandat do rządzenia, została jak najszybciej odsunięta. Do polityków należy przygotowanie rozwiązań zgodnych z konstytucją, do dziennikarzy ujawnianie prawdy o naszej rzeczywistości i mobilizacja opinii publicznej. My wszyscy musimy przygotować się na masowe protesty, które pokażą, że Polacy na takie rządy już się nie zgadzają. Polski nie stać na kolejne trzy lata kompromitujących rządów. Mamy szanse wreszcie powołać reprezentację, która doprowadzi do ujawnienia prawdy o śmierci polskiego prezydenta i naszych elit i ukarania winnych. Najbliższe tygodnie i miesiące mogą być kluczowe w najnowszej historii.

Na zakończenie Apelu Pamięci modlitwę poprowadził ks. Stanisław Małkowski.

P1330489

IMG_9967m

P1330433

P1330447

IMG_0061m

IMG_9996m

IMG_9986m

Relacja: Margotte i Bernard