"Dziś będziemy mówili o czymś co w potocznym języku jest wydatkiem, ale tak naprawdę jest inwestycją. bo chodzi o zdrowie dzieci. Inwestycją w naszą przyszłość, w przyszłość naszych rodzin, w przyszłość Polski. (..)
"Swego czasu wymyśliliśmy akcję "Blisko boisko". Nazwa została zmieniona na "Orliki" i ta koncepcja została w wielkiej mierze zrealizowana. I dobrze. My proponujemy coś, co także dotyczy tego najmłodszego pokolenia, ale w innym wymiarze. Proponujemy, żeby w każdej szkole był gabinet lekarski, także z częścią stomatologiczną, żeby była na co dzień pielęgniarka" - powiedział w sobotę na konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński. - To jest coś co ogromnie poprawi opiekę zdrowotną nad najmłodszym pokoleniem, nad pokoleniem uczniów".
"To jest przedsięwzięcie, które będzie kosztowało. - zaznaczył Jarosław Kaczyński. - Ale trzeba traktować to jako inwestycję. Powinny wziąć w tym udział samorządy i budżet państwa. Jeśli będzie trzeba, gdyby kryzys się pogłębiał - koszt to ok. 3 mld złotych - będziemy postulowali sięgnięcie do głębokich kieszeni". Dodał, że ma nadzieję, że nastąpi to przez samoopodatkowanie, tak jak ma to miejsce w innych krajach.
"Oczywiście, nie możemy tego dokonać z dnia na dzień. - dodał prezes PiS.- To jest plan do wykonania w 2014 roku. To jest kilkanaście tysięcy takich gabinetów".
Jako przykład podano gminę Pcim, w której objęto opieką stomatologiczną 95% dzieci chodzących do szkół podstawowych i młodzieży chodzącej do gimnazjum.
"14 tys. szkół. 1014 rok. To powinno być zrealizowane. - powiedział Jarosław Kaczyński po prezentacji dotyczącej tej gminy. - To jest wykonalne. Jeden burmistrz w jednej gminie, który chciał to zrobić, potrafił to zrobić. Polskie państwo z całą pewnością też potrafi, musi tylko chcieć".
Wiceprezes PiS Beata Szydło powiedziała: "Ten program jest realny. (..) Urządzenie jednego gabinetu stomatologicznego (...) kosztuje ok. 120 tys. zł. Utrzymanie roczne to jest porównywalny koszt. Jeżeli byłoby to finansowane ze źródeł budżetu państwa w 1/3, w 1/3 z budżetu gminy i w 1/3 z budżetu województwa, to wówczas ten realny koszt dla gminy (...) wynosiłby ok. 46 tys. zł (...) Nawet dla niewielkiej gminy jest to wydatek "przyzwoity". (..) "Proponujemy, żeby do 2014 r. powstało w Polsce 14 tys. gabinetów, czyli w każdej gminie, które byłyby wspólnym zadaniem realizowanym właśnie z budżetu państwa, przez samorządy".
"14 tys. gabinetów na 2014 - to nasze wyzwanie, które podejmujemy" - dodał Adam Hofman.
"3 mld zł to całkowity koszt uruchomienia tego programu w ciągu dwóch lat" - podkreśliła Beata Szydło.
Na pytanie o program Platformy Obywatelskiej, który nie jest znany wielu działaczom tej partii prezes PiS odparł:
"Gdybym był członkiem Platformy, co skądinąd nie jest możliwe, byłbym bardzo niezadowolony". Przypomniał o długich konsultacjach, jakie były prowadzone w partii, kiedy powstawał program Prawa i Sprawiedliwości.
"Platforma ma dobrą pamięć, przypomina sobie ten moment, kiedy my pokazujemy program, a oni kilkanaście jakichś stron i chcą tego uniknąć. To jest w istocie partia bezprogramowa. Jak w jednej partii może być ktoś taki jak pan Gowin, który deklaruje swój mocny katolicyzm i pani Kluzik-Rostkowska, która się wahała czy nie będzie u Palikota" - powiedział Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS wspomniał także o walce Tomasza Adamka z ukraińskim bokserem Witalijem Kliczką o mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej, życzył mu wygranej.
Relacja: Margotte i Bernard
