Przegląd tygodnia w klubie Ronina prowadził Tomasz Terlikowski, a towarzyszyli mu Elżbieta Królikowska-Avis i przybyły wprost z kajaków Cezary Gmyz. Dominującym tematem spotkania była tzw. sprawa prof. Chazana i prawa do dokonywania aborcji w Polsce i innych krajach. Mówiono też o interwencji policji i prokuratury na cmentarzu na Służewie, obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, oraz o taśmach, akcji CBA w prokuraturze apelacyjnej w Rzeszowie i u posła PSL Jana Burego.
Przegląd tygodnia prowadził Tomasz Terlikowski, a towarzyszyli mu Elżbieta Królikowska-Avis i przybyły wprost z kajaków Cezary Gmyz. Dominującym tematem spotkania była tzw. sprawa prof. Chazana i prawa do dokonywania aborcji w Polsce i innych krajach. Mówiono też o interwencji policji i prokuratury na cmentarzu na Służewie, obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, oraz o taśmach, akcji CBA w prokuraturze apelacyjnej w Rzeszowie i u posła PSL Jana Burego.
Tomasz Terlikowski rozpoczął nieco przewrotnym pytaniem, czy „prof. Chazan ma przykrywać taśmy, czy przy okazji bardzo ważnej debaty politycznej, jaką wywołały taśmy, nie próbuje się przykryć kolejnych kroków na drodze liberalizacji polskiego prawodawstwa dotyczącego obrony życia. Bez zmiany prawa, stopniowo zmienia się praktykę prawną w Polsce, poszerzając rozumienie ustawy, czy próbując zastraszyć lekarzy.”
Terlikowski zwrócił też uwagę na fakt, że „nasz cudowny salon zapomniał, że w przypadku Chazana, to jemu a nie im przyznają rację instytucje europejskie. Jest deklaracja Rady Europy, która mówi wprost: prawo do klauzuli sumienia ma nie tylko lekarz, ma do niej również szpital.”
Dobrym przykładem są Włochy, w których poszczególne szpitale, czy nawet regiony są wolne od wykonywania aborcji za państwowe pieniądze.
Elżbieta Królikowska-Avis porównała sytuację w Polsce i Wielkiej Brytanii, w której prawo do dokonywania aborcji jest bardzo liberalne, ale w której jest klauzula sumienia obejmująca nie tylko lekarzy i dziennikarzy, ale jest także stosowana w Izbie Lordów i Izbie Gmin.
Tomasz Terlikowski podał przykład Kanady jako kraju, w którym obowiązuje szczególnie kuriozalne prawo odnośnie wykonywania aborcji, czy też drakońskie prawo rugujące chrześcijaństwo ze strefy publicznej.
Z kolei „konserwatywny heretyk” Cezary Gmyz odniósł się do sytuacji w Niemczech, w których np. kościół niemiecki zasiada we władzach niemieckiej telewizji z mocy obowiązującego tam prawa i katolickie i częściowo protestanckie poradnie małżeńskie odmówiły uczestniczenia w procesie dokonywania aborcji (zaświadczenie z wizyty w tego typu poradni jest obowiązkowe i otwiera drogę do legalnej aborcji w państwowej służbie zdrowia).
Cezary Gmyz: „To co najbardziej mnie wstrząsa w sprawie prof. Chazana, to postawa Hanny Gronkiewicz-Waltz, osoby, która przyznaje się do bytności w Ruchu Odnowy w Duchu Świętym, organizacji o charakterze poniekąd pentakostalnym, ewangelikalnym. Ruch Odnowy w Duchu Świętym zawsze przyznawał bardzo duże znaczenie prawu do życia i to, że w Polsce biskupi nie korzystają szerzej z możliwości nakładania ekskomunik na polityków, którzy dopuszczają się popierania tego typu działań jest dla mnie rzeczą zdumiewającą, że tak słabo słychać głos Kościoła.”
Terlikowski polemizując z postawą zwolenników poglądu, że zawsze prawo stanowione jest ważniejsze niż prawo naturalne przypomniał „pierwszy proces przed Trybunałem Norymberskim, w którym skazano 24 pracowników medycznych, w tym 21 lekarzy, a należałoby skazać tych psychiatrów niemieckich, którzy odmówili uczestnictwa w akcji T4, która była w pełni legalną akcją, zgodna z prawem stanowionym.”
„Gdyby państwo przyjrzeli się fundamentowi tej akcji, to on nie różni się niczym szczególnym od tych historii, które słyszymy teraz."
Osobisty lekarz Hitlera poparł dokonanie "z litości" zabójstwa ciężko upośledzonego dziecka, co dało początek akcji T4, w której zabito ponad 100 tys. upośledzonych pacjentów szpitali.
„Jeżeli ktoś nam mówi, że nie mamy prawa posługiwać się takimi przykładami historycznymi, to mówi dlatego, że te przykłady historyczne są absolutnie adekwatne.”
Tomasz Terlikowski przedstawił też fabułę niemieckiego antychrześcijańskiego, promującego eutanazję filmu „Ich klage an”. Film nakręcono na zlecenie Goebbelsa w 1941 roku, a on „świetnie by się nadawał do pokazania obecnie - w Holandii jest festiwal filmów eutanazyjnych.”
Cezary Gmyz porównał propagandę akcji T4 do zachowań palikociarni w Wołominie: „metody propagandowe jakie tam stosowano były wypisz wymaluj dokładnie takie same jak dzisiaj próbowano nam zademonstrować w Wołominie. Bo był jeszcze słynny film dokumentalny "Lebensunwertes Leben" ("Życie niewarte życia"), gdzie pokazywano identyczne przypadki dzieci, ale również dorosłych”
Cezary Gmyz za najważniejsze wydarzenie ubiegłego tygodnia uznał „wejście CBA do pokoju poselskiego Jana Burego, do jego biura poselskiego, rewizja u Rynasiewicza, oraz wejście do prokurator Anny Habało. Tak jak media mainstreamowe pomijają to co się stało w ubiegłym tygodniu, to jest rzecz dla mnie zdumiewająca, dlatego, że nie było czegoś takiego po 1989 roku, żeby prokuratura nakazywała CBA czy jakiejkolwiek innej służbie specjalnej wchodzić do prokuratora apelacyjnego. To jest jedna z najważniejszych 16 prokuratur w Polsce i jeżeli jej szefowa była uwikłana w ten proceder korupcyjny, a wejście CBA wskazuje na to, że była, to mamy do czynienia z rzeczą, która jest absolutnie niewyobrażalna i nawet nieporównywalna z aferą gruntową.”
„O tym jak jest to ważna sprawa świadczy milczenie mediów mainstreamowych, które się prześlizgują po tej sprawie, dlatego, że ta sprawa jest w stanie obalić koalicję w sposób o wiele bardziej spektakularny niż to z czym mieliśmy do czynienia w 2007 roku po wybuchu afery gruntowej.”
„To są rzeczy absolutnie przerażające, setki milionów złotych wyprowadzane przez polityków i działaczy PSL do rajów podatkowych, przede wszystkim na Cypr. Tam są czołowe, topowe nazwiska PSL-u. Jednym z głównych figurantów, czyli osób rozpracowywanych był Bury, więcej nie mogę powiedzieć, ale tam nie było istotnej osoby w PSL-u, która nie byłaby przedmiotem zainteresowania CBA.”
Natomiast moment przeprowadzenia tej akcji może świadczyć zdaniem Gmyza, że CBA zostało wykorzystane instrumentalnie do nastraszenia ludowców.
„Układ podkarpacki obejmuje nie tylko PSL, chociaż PSL gra tam główne skrzypce, ale obejmuje również Platformę i czerwonych.”
Maciej Świrski z Reduty Dobrego Imienia przedstawił skandaliczną sytuację związaną z wkroczeniem policji i prokuratury na teren prac ekshumacyjnych na Służewie przy zastanawiającej postawie IPN-u. Mówiono też o obchodach Powstania Warszawskiego i składzie oficjalnego komitetu honorowego. A także czy zbliża się koniec świata, czy Urban ogląda się w lustrze i za kogo modli się Tomasz Terlikowski w filmie poniżej:
Relacja Bernard i Margotte
Więcej zdjęć: https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157645700511704/
Opublikowano: Blogpress, śr., 16/07/2014 - 10:00
