wtorek, 26 sierpnia 2014

Szacunek dla ofiar wymaga właściwej identyfikacji sprawców - konferencja PiS i Reduty Dobrego Imienia

Polakom przypisywane są niemieckie zbrodnie z okresu II wojny światowej. Używa się też określenia "polskie obozy koncentracyjne" albo "polskie obozy zagłady". Ostatnio mieliśmy do czynienia z określeniem w ten sposób Ravensbrueck, czyli obozu, który był w Brandenburgii, na terenie dzisiejszych Niemiec. Tutaj potrzeba jest reakcja, zdecydowane przeciwdziałanie".- powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński na wspólnej konferencji prasowej Prawa i Sprawiedliwości oraz Reduty Dobrego Imienia.
P1240494m


Na konferencji, która odbyła się w siedzibie partii na Nowogrodzkiej, obecni byli: prof. Zdzisław Krasnodębski - lider listy PiS w wyborach do europarlamentu, prof. Piotr Gliński - przewodniczący Rady Programowej PiS, a także Maciej Świrski - pomysłodawca i szef Reduty.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaznaczył, że propozycja złożona w sejmie, by do ustawy o IPN wpisać sankcje karne (pozbawienie wolności lub kary grzywny) za używanie sformułowań "polskie obozy zagłady", co by pozwoliło na ściganie ich jako przestępstw, nie została poparta przez obecny rząd. "Nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć" - stwierdził prezes PiS. - "Kwestia jest oczywista z punktu widzenia historycznego, moralnego i z punktu widzenia polskich interesów. Ten proces oskarżania nas o hitlerowskie zbrodnie, przesuwania odpowiedzialności ze zbrodniarzy na ofiary trwa już od wielu lat".

Z badań socjologicznych wynika, że "3/4 Polaków czuje się znieważonych tym określeniem "polskie obozy koncentracyjne", a 2/3 Polaków opowiada się za tym, by rząd polski wszczynał procesy w tej sprawie." - mówił prof. Krasnodębski. - "Szacunek dla ofiar wymaga właściwej identyfikacji sprawców".

P1240488m

Prof. Piotr Gliński zwrócił uwagę, że Polacy przedstawiani są także jako naród antysemicki, co bardzo osłabia pozycję Polski w wymiarze zarówno gospodarczym, jak i politycznym. "Polsce jest trudniej zabiegać o swoje interesy na polu międzynarodowym w sytuacji, gdy jest obciążona tego typu oskarżeniami, z którymi trudno jest walczyć. A trzeba to robić w sposób usystematyzowany, stały. Powinno to robić polskie państwo." - mówił profesor.

Od dwóch lat działa na tym polu organizacja pozarządowa - Reduta Dobrego Imienia - Polska Liga Przeciwko Zniesławieniom, która w swoim zakresie jako organizacja społeczna próbuje walczyć o dobre imię Polski.

Prezes tej Fundacji Maciej Świrski podkreślił, że PiS jest jedyną organizacją polityczną, która odpowiada na apele, by zająć się problemem zniesławiania Polski. Zaznaczył, że na stronie Reduty Dobrego Imienia znajduje się Petycja do Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie uznania sformułowania „polskie obozy koncentracyjne” za „kłamstwo oświęcimskie”.

Sprawa tych zniesławień jest ogólnopolska, bez względu na podziały polityczne, większość Polaków czuje się tym znieważona. - zaznaczył Świrski.

P1240502m

Relacja: Margotte (tekst), Bernard (foto i wideo)



Opublikowano: Blogpress, ndz., 04/05/2014 - 23:00