wtorek, 28 stycznia 2014
Musimy odeprzeć ofensywę kłamstwa w sprawie katastrofy smoleńskiej
"Mamy ofensywę kłamstwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, Mamy atak na uczonych, na tych wszystkich, którzy mają odwagę tę sprawę badać, dążyć do prawdy. Musimy go odeprzeć w kolejnych miesiącach, w kolejnych aktach uczczenia pamięci tych, którzy zginęli, śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i wszystkich, którzy polegli. - mówił Jarosław Kaczyński pod Pałacem Prezydenckim w 45 miesięcy od tragedii smoleńskiej
W 45 miesięcznicę od tragedii smoleńskiej w Archikatedrze Warszawskiej na Starym Mieście została odprawiona msza św. w intencji ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. Udział w niej wzięły rodziny ofiar, w tym Jarosław Kaczyński, Ewa Kochanowska, Beata Gosiewska, Jerzy Mamontowicz, parlamentarzyści oraz licznie zebrani warszawiacy. Obecne były poczty sztandarowe. Z kopalni Mysłowice-Wesoła przyjechali, jak co miesiąc, górnicy.
Filmowy skrót mszy świętej:
Eucharystii przewodził proboszcz katedry, ks. prałat Bogdan Bartołd, a homilię wygłosił ks. prof. Waldemar Chrostowski.
"Sugeruje się nam, by w tym roku obchodzić uroczyście, ćwierćwiecze częściowo wolnych wyborów. Nie możemy ulec sugestiom, abyśmy poprzestali na częściowej prawdzie o Smoleńsku. Jesteśmy strażnikami pamięci, tylko wtedy gdy jesteśmy wierni prawdzie, pełnej prawdzie. Prawda was wyzwoli, uczył Jezus Chrystus" - mówił teolog.
Na koniec przytoczył fragment wiersza J.M. Rymkiewicza "Krew":
Krew na fotelach tupolewa
Zmywana szlauchem o świtaniu
Jeszcze wam ona pieśń zaśpiewa
To będzie pieśń o zmartwychwstaniu.
Homilia ks. prof. Waldemara Chrostowskiego
Po mszy św. spod katedry wyruszył kilkutysięczny Marsz Pamięci, który poprzedzał wielki transparent z napisem: "SMOLEŃSK - PAMIĘTAMY". Uczestnikom nie przeszkadzał ani porywisty wiatr, ani padający deszcz.
Przed Pałacem Prezydenckim złożone zostały kwiaty, obok krzyża utworzonego z biało-czerwonych zniczy.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński przemówił do zgromadzonych:
Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego
"Szanowni Państwo! Mamy już 2014 rok. To już piąty rok kalendarzowy, w którym idziemy tą drogą, w Marszach Pamięci, których celem i sensem jest dotarcie do prawdy o katastrofie smoleńskiej, ale dotarcie także do prawdy o Polsce, przywrócenie Polsce prawdy, bo Polska prawdy potrzebuje.
Nowy rok. Trzeba składać życzenia, i te życzenia wszelkiego sukcesu - i tego naszego wspólnego sukcesu - chciałbym wszystkim przekazać. Ale nowy rok to także czas podziękowań. Chciałem podziękować tym wszystkim, którzy już od prawie czterech lat nie ustają w walce o prawdę, w walce z tymi, którzy chcą prawdę ukryć. Chciałem podziękować tym spod Krzyża, którzy tak dzielnie tutaj nieustannie czuwają. Chciałem podziękować tym wśród polskich dziennikarzy, którzy rzeczywiście są dziennikarzami, czyli szukają prawdy. Chcisłem podziękować „Gazecie Polskiej”, Klubom „Gazety Polskiej”, Radiu Maryja, Telewizji Trwam, „Naszemu Dziennikowi”, wszystkim tygodnikom, gazetom, „ Gazecie Polskiej Codziennie”- wszystkim tym, którzy walczyli o to, by zamiar tych, którzy chcieli ukryć prawdę, się nie udał. By to co powiedział dzisiejszy lokator tego pałacu, który za mną, że „emocje opadną”, nie stało się. I nie stało się. I to już jest nasze wielkie zwycięstwo.
Ale ten rok, rok 2014 przynosi nowe wyzwania. Kiedy przemawiałem tutaj po wielokroć, to właściwie zawsze mówiłem, że jesteśmy przynajmniej o jeden krok bliżsi prawdy. I tak stało się i w ciągu tych ostatnich 31 dni. Ale mamy też zjawisko nowe. Ten marsz dzisiejszego wieczora w fatalnej pogodzie, Państwa tu obecność, jest dowodem na to, że z całą pewnością się nie cofniemy! Ale ten atak jest szerszy, i ten atak - słusznie podniósł to dzisiaj ks. prof. Waldemar Chrostowski, który mówił do nas w kościele, który miał kazanie - ten atak jest szerszy, to jest także atak na Kościół. Bo kościół jest przecież ostoją prawdy, jest ostoją narodu, a o walkę z narodem tu chodzi. Ten atak jest także wyjątkowo perfidny, wyjątkowo ostry. I też musimy wszyscy razem się mu opierać. Musimy go odeprzeć w kolejnych miesiącach, w kolejnych demonstracjach, w kolejnych aktach zbliżenia się do prawdy, w kolejnych aktach uczczenia pamięci tych, którzy zginęli, ś.p. Prezydenta Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego i wszystkich, którzy polegli. Musimy to uczynić.
Przed nami 4 rocznica. Przed nami wiele innych ważnych wydarzeń. Każde z nich powinno przybliżać nas do zwycięstwa, powinno pokazywać tym, którzy dziś atakują z taką determinacją, że ich wysiłki są próżne, że przegrają, że prawda zwycięży. Że Polska zwycięży".
Apel w imieniu organizatora - warszawskiego klubu Gazety Polskiej wygłosiła Anita Czerwińska.
"Wygrają ci, którzy konsekwentnie walczą o prawdę i o pamięć. Bóg dał nam niezwykłą szansę sprawdzenia charakteru i wiary w lepszą Polskę. Tę szansę możemy realizować właśnie tutaj, razem z tymi, którym starczyło cierpliwości i odwagi. To jest właśnie zaczyn odradzającej się Polski" - mówiła.
Przemówił także Andrzej Melak, którzy przypomniał o obchodach 150. rocznicy Powstania Styczniowego, które odbędą się 22 stycznia. O godz. 18 w Katedrze Polowej Wojska Polskiego zostanie odprawiona msza św. w intencji powstańców, potem uczestnicy uroczystości udadzą się pod Krzyż Traugutta, gdzie odbędzie się inscenizacja historyczna oraz Apel Pamięci. Dla uczestników tej zimowej uroczystości nie zabraknie żołnierskiej grochówki.
"Pokażmy, że jesteśmy godnymi spadkobiercami naszej narodowej tradycji" - podkreślił.
Jan Józef Kasprzyk przypomniał także o mszy św. 17 stycznia o godz. 19.00 w pierwszą rocznicę śmierci śp. Jadwigi Kaczyńskiej, która zostanie odprawiona w Bazylice św. Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
Modlitwę poprowadził ks. Stanisław Małkowski. Na zakończeniu Apelu Pamięci zaśpiewano "Boże coś Polskę".
Marsz i Apel Pamięci
Relacja: Margotte i Bernard
Opublikowano:
Blogpress, sob., 11/01/2014 - 14:41