NA ŻYWO - Przegląd Tygodnia w Klubie Ronina (Orzeł, Wolski ok. 19:00)

Relacja filmowa:


Wersja NA ŻYWO:


Przegląd Tygodnia w Klubie Ronina ok. godz. 19:00

Wystrzałowy TweetupMON w Wesołej

Na terenie 1 Brygady Pancernej w Wesołej odbył się w sobotę tweetup MON. To kolejne spotkanie członków rządu z internautami w ciągu 100 dni funkcjonowania nowego rządu. Tym razem chętnych do uczestnictwa w tym wydarzeniu zaproszono poza centrum Warszawy i połączono je z plenerowym pokazem umiejętności żołnierzy Wojska Polskiego.


Przypomnijmy, że na początku stycznia miał miejsce tweetup KPRM:
http://blogpress.pl/node/22189

Dziennikarzy oraz zwykłych użytkowników twittera zabrał spod gmachu Ministerstwa Obrony Narodowej specjalny autokar. W Wesołej, już za bramą jednostki goście przesiedli się w kilkuosobowe Honkery.















Na spotkanie z internautami przybyli: minister Antoni Macierewicz, wiceministrowie: Bartosz Kownacki, Tomasz Szatkowski i Wojciech Fałkowski, a także generałowie, w tym Szef Sztabu Generalnego gen. broni Mieczysław Gocuł i Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Marek Tomaszycki.










Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz, nawiązując do piątkowej prezentacji dokonanej przez premier Beatę Szydło mijających 100 dni funkcjonowania rządu, powiedział: "Myślę, że to podsumowanie pokazało państwu, jak wielkie zmiany można zrobić w tak krótkim czasie".

Odnosząc się do stojącego za nim kierownictwa MON powiedział: "Dzięki tej ekipie te zmiany zaczęły powstawać".



"Czasy są dziś trudne, wymagają szybkiej komunikacji, szybkich zdecydowanych decyzji i stąd Twitter jest właściwym sposobem komunikacji, gdyż umożliwia szybkie przekazanie podstawowej informacji, a jednocześnie realizuje to, co dla współczesnego wojska jest takie ważne - szerokie zakorzenienie w opinii publicznej i możliwość korzystania z szerokiego wsparcia". - podkreślił.



Minister Obrony Narodowej oświadczył, że jest już obecny na twitterze pod adresem: @Macierewicz_A

"Bardzo proszę z niego korzystać, ja też będę to robił. Mam nadzieję, że będziemy tę komunikację utrzymywać sprawnie i skutecznie" - powiedział. - "Nie wykluczam, że przeniesie się to na skuteczność działania w wojsku i wreszcie wprowadzimy system komunikacji pola walki".
Jak podkreślił, nie można było od 7 lat zrealizować tego celu, gdyż "dwie firmy, dwie wielkie lobby niszczyły wojsko w walce między sobą, uniemożliwiając sobie wzajemnie zrealizowanie tego podstawowego zadania. Ponad 200 wozów bojowych KTO stoi do dzisiaj niewykorzystywanych".

Nawiązując do audytu MON, minister zaznaczył, że choć wojsko dysponuje znakomitymi żołnierzami i oficerami, przyczyną złego stanu sił zbrojnych jest przenikająca wszystko korupcja, "która zaczynała się od polityków, a demoralizowała także wojsko".

Szef MON przypomniał także o podjętej przez ministrów obrony NATO decyzji o trwałej, wysuniętej obecności wojsk Paktu Północnoatlantyckiego oraz Stanów Zjednoczonych w Polsce.
"To największe osiągnięcie polskiej polityki bezpieczeństwa od wielu lat". - zaznaczył.

Po zakończeniu części oficjalnej dziennikarze, wśród których znaleźli się m.in. Jerzy Jachowicz, Cezary Gmyz, Piotr Nisztor, Kamila Baranowska i Samuel Pereira oraz twitterowicze mogli prowadzić indywidualne rozmowy z gospodarzami. Jak zwykle oblegany był Antoni Macierewicz. Ale wykorzystano okazję, by zadać pytanie wiceministrom i generałom. Pytano m.in. o audyt MON. Szef MON wyjaśnił, że niektóre informacje w nim zawarte nie zostaną udostępnione ze względów bezpieczeństwa państwa. Jednak wiele z nieprawidłowości zostanie oddanych postępowaniu prokuratorskiemu.



Pytano także o uhonorowanie i pomoc dla Żołnierzy Wyklętych - Niezłomnych. Jeśli chodzi o tę ostatnią kwestię, Podsekretarz Stanu Wojciech Fałkowski ujawnił, że projekt ustawy w sprawie wsparcia materialnego weteranów będzie gotowy w maju tego roku. Przedstawiony w czasie niedawnej uroczystej konferencji prasowej projekt munduru dla Żołnierzy Wyklętych powstał we współpracy z Muzeum Wojska Polskiego i Centralną Biblioteką Wojskową, w ciągu najbliższych tygodni zostanie poddany konsultacji ze środowiskami kombatanckimi.








Tweetup uświetnił specjalnie przygotowany pokaz zajęć taktycznych plutonu czołgów PT-91 Twardy. Zaprezentowano działanie oddziału w czasie napotkania przeciwnika, walkę z przeciwnikiem i pościg. Nie zabrakło widowiskowej wymiany ognia między pojazdami.



















Pokaz praktycznych ćwiczeń pododdziału czołgów:


Po jego zakończeniu minister Antoni Macierewicz, który obserwował ćwiczenia wraz z dowódcą 1 Dywizji Pancernej gen. bryg. Stanisławem Czosnkiem, wręczył członkom załóg pamiątkowe medale.

"Myślę, że wszyscy tu obecni mogli docenić waszą wieloletnią pracę" - powiedział do żołnierzy. - "To co zrelacjonował mi pan generał, jeśli chodzi o rzeczywistą skuteczność tych czołgów na polu walki, naprawdę robi duże wrażenie. Dziękuję wam za to, co pokazaliście. Obyście tego nie musieli wypróbować w prawdziwej walce".










Spotkanie zakończył wspólny gorący posiłek pod namiotem, tradycyjnie serwowano wojskową grochówkę.





Oby więcej tak interesujących spotkań z członkami rządu, a także z wojskiem.



Migawki z TweetupuMON w Wesołej:




Relacja: Margotte i Bernard


Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157664971585882

Minister Kaczmarczyk na UW: Jak zbudować w Polsce pluralistyczne społeczeństwo obywatelskie?

„Państwo powinno zaproponować organizacjom pozarządowym propozycje zmian mające na celu zwiększenie pluralizmu trzeciego sektora” - mówił podczas spotkania zorganizowanego przez Niezależne Zrzeszenie Studentów i środowisko Instytutu Analiz Politycznych i Gospodarczych Wojciech Kaczmarczyk, pełnomocnik rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i równego traktowania.



„Państwo powinno zaproponować organizacjom pozarządowym propozycje zmian mające na celu zwiększenie pluralizmu trzeciego sektora” - mówił podczas spotkania zorganizowanego przez Niezależne Zrzeszenie Studentów i środowisko Instytutu Analiz Politycznych i Gospodarczych Wojciech Kaczmarczyk, pełnomocnik rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i równego traktowania.

W swoim wystąpieniu minister Kaczmarczyk podkreślał, że do tej pory w sferze społeczeństwa obywatelskiego występował wyraźny przechył w jedną stronę. Na udowodnienie tej tezy podał wiele przykładów, w tym sprawę wyjazdu polskiej delegacji na posiedzenie komisji zajmującej się prawami kobiet przy ONZ, w której skład weszło kilka przedstawicielek tej samej organizacji, kojarzonej z radykalną lewicą.

Zasadniczym celem, jaki pełnomocnik stawia przed sobą, jest zmiana aktualnego stanu rzeczy i budowa pluralistycznego społeczeństwa obywatelskiego. Chce do tego doprowadzić poprzez działania takie, jak: ograniczenie barier prawnych utrudniających rozwój trzeciego sektora, stworzenie obszaru rzeczywistego dialogu obywatelskiego, wsparcie partycypacji obywatelskiej czyli uczestnictwa organizacji pozarządowych w procesie podejmowania decyzji, wsparcie organizacji strażniczych zajmujących się monitorowaniem przestrzegania prawa, promowanie edukacji obywatelskiej z uwzględnieniem edukacji historycznej oraz istotne zmiany w zakresie finansowania organizacji społecznych (m.in. poprzez wyjście z myślenia konkursowego i projektowego na rzecz wsparcia szerszej działalności wieloletniej).

Propozycje, o których mówił minister Kaczmarczyk, można w szerszej wersji znaleźć w „Programie dla rozwoju społeczeństwa obywatelskiego”, który jest dostępny na jego stronie internetowej: http://www.spoleczenstwoobywatelskie.gov.pl/program-dla-rozwoju-spoleczenstwa-obywatelskiego.

Program będzie przedmiotem dyskusji podczas konferencji „Wsparcie społeczeństwa obywatelskiego w Polsce – nowe otwarcie” planowanej w KPRM na 23 marca, do udziału w której można zapisać się za pośrednictwem strony:
http://www.spoleczenstwoobywatelskie.gov.pl/aktualnosci/konferencja-wsparcie-spoleczenstwa-obywatelskiego-w-polsce-nowe-otwarcie

Więcej na filmie:


Relacja: Piotr Mazurek, Bernard



















Więcej zdjęć: https://www.flickr.com/photos/113180435@N07/sets/72157662743771344

NA ŻYWO - Organizacje katolickie w cieniu krzyża i czerwonej gwiazdy (Litka, Sawicki, Jegliński - dziś ok. godz. 18:00)

Kiszczak zwerbował Jaruzelskiego i był jego oficerem prowadzącym:



Zapraszamy na transmisję NA ŻYWO:


Transmisja ze spotkania zorganizowanego przez Editions Spotkania, wydawcę książki "Konfidenci",


ORGANIZACJE KATOLICKIE W CIENIU KRZYŻA I CZERWONEJ GWIAZDY.
MIĘDZY KOLABORACJĄ A OPOZYCJĄ

Debatę poprowadzi dziennikarz - Cezary Gmyz.
W kontekst historyczny wprowadzi Piot Litka.

Agent Lech Wałęsa - Przegląd Tygodnia w Klubie Ronina (Marek Pyza, Sławomir Sieradzki, Stanisław Żaryn)

Stanisław Żaryn, Marek Pyza i Sławomir Sieradzki przedstawili wydarzenia minionego tygodnia w Przeglądzie Tygodnia w Klubie Ronina. A dyskutowano przede wszystkim o ujawnionych dokumentach współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa TW Bolka czyli Lecha Wałęsy, oraz o ruszającym nowym śledztwie smoleńskim.

W tłumie dziennikarzy kłębiącym się przed siedzibą Instytutu Pamięci Narodowej był również Marek Pyza, który podzielił się swoimi refleksjami z tego wydarzenia.

IPN przygotował 42 kopie materiałów, a i tak nie wszyscy mogli skorzystać od razu i musieli czekać, aż zwolnią się miejsca w czytelni.



„Okazało się, że nagle wszyscy tak bardzo chcą prawdy. Telewizja TVN przysłała chyba z pięć ekip, żeby tę prawdę zabezpieczyły... Redaktor Czuchnowski z Gazety Wyborczej bardzo długo siedział w czytelni...” opowiadał Pyza.

A przechodząc już do samych materiałów: „To był człowiek, który blisko współpracował zwłaszcza na początku swojej kariery agenta. Donosów i notatek ze spotkań jest naprawdę dużo, w tym spisy wynagrodzeń, jakie Lech Wałęsa otrzymywał. [...] W 1973 zakomunikował swoim pryncypałom ze Służby Bezpieczeństwa, że nie będzie więcej donosił, ponieważ nie dostaje za to pieniędzy. Wtedy ta współpraca zaczęła się ochładzać i była coraz rzadsza, aż do wyrejestrowania w 1976 roku.”

Dokumenty pisane ręka Wałęsy zawierają błędy ortograficzne, np. „to słynne zobowiązanie do współpracy zawiera stwierdzenie, że będę używał PSEŁDONIMU Bolek.”

Jak zauważył Marek Pyza, potwierdzenie współpracy Wałęsy z SB nie było zaskoczeniem dla nikogo kto choć trochę interesował się pracami historyków takich, jak Cenckiewicz i Gontarczyk. Jest to kolejne potwierdzenie „smutnego faktu, że były prezydent, przywódca Solidarności, kapował za pieniądze.”

Sławomir Sieradzki: „Wreszcie mamy namacalny dowód. [...] Świat dowiedział o tym, kto to jest Lech Wałęsa.” Sieradzki przedstawił też reakcje prasy niemieckiej, która początkowo podawała tylko informacje agencyjne, a później, jednocześnie, jak na rozkaz, przerzuciła się na spiskową teorię. Wszystkie gazety piszą tak samo – „jest jedna opowieść o Lechu Wałęsie. Lech Wałęsa został skrzywdzony przede wszystkim przez prawicę, a imiennie przez Jarosława Kaczyńskiego.”

„Jeśli czegokolwiek dowiemy się z mediów niemieckich, to będzie to przemielony substrat z Gazety Wyborczej, z Polityki, z Krytyki Politycznej. To wszystko będzie bardzo wtórne i przeciętny Niemiec nie dowie się nic więcej niż to czego by się dowiedział Polak, któremu dalibyśmy do oglądania tylko TVN, a do czytanie tylko Gazetę Wyborczą.”



Sieradzki przypomniał też, że jakiś czas temu informacje na temat agentury Wałęsy przychodziły za pośrednictwem Czechów, którzy musieli mieć dostęp do materiałów dotyczących Bolka.

Stanisław Żaryn zwrócił uwagę na fakt, ze w PRL-u centrum dowodzenia było w Moskwie, tam też znajdują się kopie akt i że bez zmian w Moskwie trudno o prawdziwe zmiany w Polsce.

Dziennikarze zastanawiali się też nad motywami Marii Kiszczak. Marek Pyza zauważył, że przechowywanie takich materiałów jest przestępstwem i że czeka na ogłoszenie, że Kiszczakowa będzie miała postawione zarzuty prokuratorskie. Skrytykował też postawę IPN-u, tryb wejścia do domu Kiszczakowej (brak przeszukania – tylko żądanie wydania rzeczy).

Sieradzki przypomniał, że na początku lat 90. w archiwach „buszowała” tzw. komisja Michnika. „Jeśli byłoby państwo sprawne, to nie wiem, czy nie ma pretekstu do zajrzenia do mieszkania pana Michnika.”



Stanisław Żaryn stawiał zaś spiskową teorię, czy ujawnienie teczki TW Bolka nie jest próbą rozgrzania emocji społecznych, związanych z rządem i zachodzącymi przemianami w Polsce.

Marek Pyza: „Jak wyglądałyby serwisy informacyjne w ostatnim tygodniu, gdyby nie nastąpiły zmiany w Telewizji Polskiej. Mielibyśmy na trzech kanałach dokładnie to samo. Mielibyśmy Piotra Kraśkę, który by analizował w Wiadomościach razem z Karoliną Lewicką, Justyną Dobrosz-Oracz zamieszanie wokół Lecha Wałęsy i szafy Kiszczaka. [...] Doceńmy to jak dużo się zmieniło i jak dużo dobrego się stało dzięki temu. Film "TW Bolek" Grzegorza Brauna został natychmiast puszczony w telewizji i obejrzało go trzy i pół miliona widzów!”

Publicyści dyskutowali też o nowej komisji zajmującej się tragedią smoleńską.

Marek Pyza, który rozmawiał z członkami komisji powiedział: „Do tej pory nikt nie podszedł na poważnie do wyjaśnienia naszej narodowej tragedii i wreszcie jest na to szansa. Zabierają się za to ludzie, którzy będą szukać prawdy. Oni mówią: nie mamy żadnych wstępnych założeń, każdy będzie się zajmował swoja działką. [...] Gwarantem tego, że tak będzie jest przewodniczący komisji, dr Wacław Berczyński.”

„Będziemy mieli eksperymenty z drugim Tupolewem na ziemi, bo niestety nie da się już chyba tej maszyny poderwać w powietrze, skończyły jej się resursy, nie mamy załóg które mogłyby polecieć tym samolotem, nikt nie ma uprawnień. [...] Będziemy mieli analizy dotyczące medycyny sądowej, czyli obrażeń ofiar. [...] Możemy się spodziewać kolejnych ekshumacji i kolejnych badań. [...] Myślę, że będą kolejne badania próbek pobranych w Smoleńsku na obecność materiałów wybuchowych. To śledztwo po sześciu latach zaczyna się od nowa. Wiele dowodów jest straconych, ale mnóstwo jest takich, które można wykorzystać.”

O amerykańskich zdjęciach ze Smoleńska, książce Jurgena Rotha, szafie Kiszczaka oraz czy Kiszczak lubił agentów - w filmie poniżej:


Relacja: Bernard i Margotte














Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157664318321309