Organizatorem uroczystości byli Instytut Pamięci Narodowej-Komisja Ścigania Zbrodni przeciw Narodowi Polskiemu oraz NSZZ "Solidarność".
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się od mszy św. w Bazylice konkatedralnej Wniebowzięcia NMP w Gdańsku, której przewodniczył abp. Leszek Sławoj Głódź. W liturgii uczestniczyli m.in.: Prezydent RP Andrzej Duda, premier Beata Szydło, szef MON Antoni Macierewicz, wiceprezes IPN profesor Krzysztof Szwagrzyk oraz przedstawiciele rodzin "Inki" i "Zagończyka". Odczytano decyzje o pośmiertnych awansach Feliksa Selmanowicza na podpułkownika, Danuty Siedzikówny na pierwszy stopień oficerski - podporucznika.
W bazylice gdańskiej oraz przy jej wejściach stały poczty sztandarowe, licznie przybyli harcerze z ZHP i ZHR oraz członkowie grup rekonstrukcyjnych. Zgromadzeni przed świątynią trzymali w rękach biało-czerwone flagi oraz wizerunki "Inki" i "Zagończyka".
Po zakończeniu mszy św. kondukt pogrzebowy udał się na Cmentarz Garnizonowy w Gdańsku. Trumny ze szczątkami "Inki" i "Zagończyka" były umieszczone na lawetach. W uroczystościach uczestniczyło tysiące patriotów, którzy całymi rodzinami przybyli, by towarzyszyć bohaterom w tej ostatniej drodze pełnej chwały.
Po 70 latach Polska zachowała się jak trzeba. Żołnierze antykomunistycznego powstania, zamordowani i zagrzebani w bezimiennych dołach, zostali odnalezieni przez specjalny zespół poszukiwawczy IPN pod kierunkiem profesora Krzysztofa Szwagrzyka i po państwowym pogrzebie spoczęli na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. Danuta Siedzikówna "Inka" i Feliks Selmanowicz "Zagończyk" zostali pożegnani jako bohaterowie narodowi.
Relacja: Andrzej i Ola oraz Ania Szmudowie.
Tekst: Margotte
Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/113180435@N07/albums/72157672222350712
