W Centrum Prasowym Foksal odbyła się promocja książki Ewy Polak-Pałkiewicz. W dyskusji uczestniczyli: poeta i publicysta Waldemar Żyszkiewicz, komentator polityczny i członek redakcji „Kultury Liberalnej” Tomasz Sawczuk oraz prof. Andrzej Zybertowicz, który spotkanie prowadził. Fragmenty książki czytał Józef Polak-Pałkiewicz.
"Powrót pańskiej Polski" to książka, w której postacie Józefa Piłsudskiego, Romualda Traugutta, powstańców warszawskich i Żołnierzy Wyklętych zestawione są z postaciami współczesnych żołnierzy Rzeczypospolitej, Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza, Andrzeja Dudy. Autorka przypomina, że historia Polski nie zaczęła w 1945 roku i że dziś, w roku 2016 rozgrywa się jedna z najważniejszych – być może najbardziej heroicznych – jej kart. W rocznicę Chrztu Polski mówi, że mamy być z czego dumni patrząc na przeszłe i współczesne dzieje naszej walki – zarówno zbrojnej, jak intelektualnej, czyli politycznej, duchowej, kulturowej – walki o suwerenne państwo między Niemcami a Rosją. Państwo, które szanuje prawdę o Chrystusie, jako jedyną prawdę, dla której warto żyć i za którą warto umierać.
http://multibook.pl/pl/p/Ewa-Polak-Palkiewicz-Powrot-panskiej-Polski/6925
„Ewa Polak-Pałkiewicz jest politykiem” – stwierdził na wstępie prof. Andrzej Zybertowicz – „...ponieważ uprawia politykę historyczną i politykę edukacyjną”. Jej książki są, jak powiedział prowadzący, formą „dialogu z przodkami”, co jest raczej niecodziennym sposobem opisywania historii, a poza tym autorka „...zachęca naszych przodków, żeby brali odpowiedzialność także za nas.”
Rzeczywistość należy rozumieć z punktu widzenia celu życia, powiedziała na wstępie Ewa Polak-Pałkiewicz. Jak stwierdziła, chciała pokazać swoich bohaterów nie tylko przez teksty o nich, ale też przez pokazujące ich ilustracje, malarstwo i fotografię. Jednym z ważniejszych źródeł w prezentowanej książce były listy i to zarówno korespondencja bardzo prywatna, jak list Traugutta do żony pisany „spod szubienicy”, jak też np. listy Herberta do przyjaciół, przemyślane i niosące głębszą treść.
Jako wprowadzenie w treść książki, syn autorki, Józef Polak-Pałkiewicz przeczytał fragment dotyczący podróży Dnieprem odbytej przez Katarzynę II wskazujący na podobieństwa we współczesnej Polsce z tamtymi czasami.
Jako kontrapunkt, jak zapowiedział Andrzej Zybertowicz, dla tez stawianych przez Ewę Polak-Pałkiewicz, wystąpił Tomasz Sawczuk z Kultury Liberalnej. Sam o sobie powiedział, że gdyby czytać książkę „Powrót pańskiej Polski” dosłownie, to mógłby być zaprezentowany nie jako kontrapunkt, ale jako barbarzyńca, gdyż autorka prezentuje w książce jednoznaczną wizję polityczną, do której według niej powinniśmy dążyć w Polsce. Jest to, jak stwierdził, „...jednoznaczna akceptacja znaczenia Boga osobowego jako pewnej idei przewodniej dla prowadzenia aktualnej polityki”.
Waldemar Żyszkiewicz, po krótkim odniesieniu się do wystąpienia Tomasza Sawczuka, przeszedł do oceny prezentowanej książki. Określił ją w pierwszych słowach jako martyrologium, „...autorski poczet kandydatów do Panteonu Polskiego”. Wśród tych kandydatów sporą część stanowią kobiety. Jak stwierdził „...jest to książka w lekturze piękna, ale wymagająca”. Książka ta mówi o ludziach, którzy byli wychowywani, a potem sami wychowywali potomków. Porównując tamte czasy ze współczesnością stwierdził, że w tej ostatniej mamy do czynienia bardziej z hodowlą niż wychowywaniem.
Po interesującej dyskusji oraz serii pytań do autorki, Józef Polak-Pałkiewicz przeczytał kolejny fragment książki, opisujący ucieczkę Józefa Piłsudskiego z więzienia.
Podsumowując dyskusję, Ewa Polak-Pałkiewicz powiedziała: „Wszystko zaczyna się i kończy na myśleniu, praca umysłu człowieka pozwala na zrozumienie jaki jest cel i sens życia i że człowiek nie stworzył sam siebie, i że rzeczywistość nie jest konstruktem myślowym, i że rzeczywistości nie można w związku z tym dowolnie poukładać.”
Relacja:
Michał KK, Bernard i Margotte
Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/albums/72157669365089002