Autor powieści szpiegowskich Włodzimierz Sokołowski piszący pod pseudonimem literackim Vincent Severski, takiego samego pseudonimu używał pracując w Urzędzie Ochrony Państwa i Agencji Wywiadu. W czasach PRL-u, pracując w Służbie Bezpieczeństwa, używał pseudonimu Siewierski.
W Centrum Edukacyjnym IPN – Przystanek Historia, 14 listopada 2018 r., o funkcjonariuszu wywiadu PRL i III R P dyskutowali dwaj fachowcy; dr Witold Bagieński, autor dwutomowej monografii „Wywiad cywilny Polski Ludowej w latach 1945-1961”, oraz dr Daniel Wicenty współautor książki pt.: „Brudne wspólnoty. Przestępczość zorganizowana w PRL w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku”. Spotkanie prowadził Piotr Woyciechowski.
We wstępie prowadzący zwrócił uwagę, że Vincent Severski wychodząc z ram tylko autora powieści szpiegowskich, stał się niejako celebrytą, komentującym wydarzenia polityczne i społeczne w kraju i za granicą. Zarzucił mu, że w swoich książkach agresywnie stosuje, podobnie jak inne osoby wywodzące się ze służb bezpieczeństwa, narrację mówiącą, że Wywiad Cywilny państwa komunistycznego nie był tym samym co Służba Bezpieczeństwa, oraz że SB była służbą propaństwową, takiego państwa jakie wtedy mieliśmy, a wreszcie stosując „lukrowanie tej zbrodniczej organizacji” wprowadza „w krwiobieg opinii publicznej takie elementy propagandy jakoby Departament I, czyli Wywiad Cywilny, był służbą apartyjną i nawet stanowiącą pewien rodzaj opozycji w stosunku do służb sowieckich”.
Historia Włodzimierza Sokołowskiego stanowiła pretekst do dalszej dyskusji o strukturach Służby Bezpieczeństwa, o jej funkcjonowaniu, zadaniach, czy mentalności. Jak już wiadomo, członkowie SB współtworzyli po transformacji polską rzeczywistość, nie tylko w wymiarze służb specjalnych. Uczestniczyli oni w tworzeniu awangardy zarządu wywiadu, Urzędu Ochrony Państwa, a następnie Agencji Wywiadu. Byli też współtwórcami szeregu afer gospodarczych.
Relacja: Michał KK
Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/113180435@N07/albums/72157674088429457