Spotkanie miało miejsce jeszcze przed ogłoszeniem wyników sondaży niepokojących dla obozu Zjednoczonej Prawicy. Stanisław Janecki rozpoczął od sporu Polski z Unią Europejską.
Spotkanie miało miejsce jeszcze przed ogłoszeniem wyników sondaży niepokojących dla obozu Zjednoczonej Prawicy. Stanisław Janecki rozpoczął od sporu Polski z Unią Europejską.
„W sporze z Unią Europejską i Izraelem pojawiają się głosy, że po co było jeść tę żabę, jeśli teraz mamy z wszystkiego ustąpić, w gruncie rzeczy przyznać się do tego, że nie mieliśmy racji. To jest stanowisko niesłuszne, bo jeśli się bardzo wysoko licytuje, to nawet ustępując nigdy się nie wraca do stanu początkowego. W rozmowach z Brukselą wartość utrzymana wydaje się duża w stosunku do ustępstw i ta gra jest absolutnie warta świeczki. Myślę, że premier Morawiecki prowadzi dobrze te negocjacje.”
Jeżeli chodzi o ustawę o IPN, to - zdaniem Janeckiego - nie było praktycznej możliwości egzekwowania jej za granicą. Reinterpretacja w tym zakresie nie zmienia więc wiele w praktyce, zwłaszcza, że w ustawie została furtka dotycząca badań naukowych i działalności artystycznej, pod które można podciągnąć prawie wszystko.
Janecki zwrócił też uwagę na wizytę Angeli Merkel w Polsce. Zdaniem redaktora Niemcy nie chcą wojny z Polską na forum Unii Europejskiej. Według Janeckiego wiele środowisk w Niemczech nie chce przyjąć francuskiej wizji Europy - ścisłej integracji z ekonomiczną odpowiedzialnością Niemiec za tych jej członków, którzy nie radzą sobie gospodarczo.
„Niemcy nie chcą finansować francuskiego pomysłu na Europę, bo on oznacza odebranie części dobrobytu niemieckiego i przesunięcie go do Francji czy do Włoch. [...] Niemcy są ukrytym sojusznikiem Polski w tej chwili przeciwko tej wojnie. Ale Niemcy też oczekują, że wykonamy jakieś gesty, żeby oni mogli nam pomóc załagodzić te konflikty.”
Działania na forum negocjacji międzynarodowych pochłaniają jednak energię i czas rządowi i premierowi Morawieckiemu, co odbija się na polityce krajowej. Potrzebna jest wizja, która porwie ludzi. Nie mówi się też o idei Centralnego Portu Komunikacyjnego, a nie ma innej wizji, która pociągnęłaby społeczeństwo. Zdaniem Janeckiego „premier uwikłany w te wszystkie rzeczy stracił kontrolę nad gospodarką.”
Natomiast ostre wystąpienie Beaty Szydło w Sejmie, zdaniem Janeckiego, było uzgodnione. Miało pokazać, że „nawet jednym krótkim wystąpieniem można wlać w naród, w sympatyków władzy takiego ducha, że coś można, trochę mocy. [...,] Obecny rząd i pan premier za słabo pokazują tę siłę.”
Co niepokojące, różne historie bijące w obóz władzy wypływają z jego wnętrza na skutek rozgrywek układu władzy. I to jest błędem.
„Budowanie własnej pozycji w kontrze do ekipy pani premier Beaty Szydło uważam za błąd. Ta ekipa powinna być lojalna wobec siebie, najwyżej pewne rzeczy przemilczeć albo spróbować zdyskontować korzystnie.” - podkreślił gość klubu Ronina
Zdaniem Janeckiego, błędem była też próba przekształcenia rządu w tzw. „rząd fachowców”.
„Kraje silne, o ugruntowanej demokracji, unikają czegoś takiego jak rząd fachowców, ponieważ najważniejszym w resorcie jest silny minister polityczny. Ponieważ minister jest przede wszystkim politykiem, który jeśli ma silne zaplecze, to może w swoim ministerstwie realizować politykę rządu. Przesunięcie akcentu na tzw. rząd fachowców jest błędem. Spróbujcie państwo znaleźć tłumy, które porwie mowa-trawa technokratów, nawet gdyby była merytorycznie niezwykle uzasadniona i dotykała istotnych rzeczy.”
Obecny obóz władzy wygrał, ponieważ zwrócił się do przeciętnych ludzi i powinien do tego powrócić.
„Polityka polega na tym, że się patrzy na masy, a nie rozmawia z elitami, ponieważ elity sobie poradzą i to nie elity decydują o wyniku wyborów.”
„Miałbym taki postulat, żeby partia rządząca wróciła do korzeni, żeby pan premier pokazał że rządzi a nie tylko rozwiązuje doraźne problemy, bo ewidentnie brakuje impulsów żeby powiedzieć: ja rządzę i mam wizję.”
„Można mieć zastrzeżenia do pana prezydenta Andrzeja Dudy, czy do pani premier Beaty Szydło, ale oni w trudnej sytuacji wygrali dwie kampanie. Oni mają tę sprawność, wykazali ją i ona przyniosła sukces. Co do tego co obecna strategia może przynieść nie mamy żadnych gwarancji, ani żadnego doświadczenia pozytywnego. Wiemy tylko, że potrafią dobrze negocjować w Brukseli, czy na poziomie międzynarodowym, ale to jest tylko jeden aspekt z czego składa się polityka.”
„Nie wyobrażam sobie przy takiej komunikacji z własnymi wyborcami, czy generalnie ze społeczeństwem wygrać wybory parlamentarne. To staje się przedsięwzięciem karkołomnym. Jeśli będzie się komunikować ze społeczeństwem takim technokratycznym językiem, to moim zdaniem jest ogromne zagrożenie, że się tych wyborów nie wygra. Więc nie warto rezygnować z różnych rzeczy, które już są osiągnięciem tego obozu. Piję tu dość otwarcie do tego, że nie warto rozgrywać niektórych konfliktów wewnętrznych, które są rozgrywane przez obóz władzy. Widzę dość niebezpieczny flirt władzy z gazetami i mediami mainstreamu. Jest ten flirt niebezpieczny dlatego, że oni przy pierwszej lepszej okazji oczywiście zdradzą i zrobią co chcą, natomiast wykorzystywanie tego do wewnętrznych rozgrywek jest zabójcze, bo prowadzi do bardzo wątpliwych uzysków.”
A omawiając zbliżające się wybory samorządowe, Janecki stwierdził, że jest możliwe „odwojowanie” 10 do 14 sejmików samorządowych, które decydują o rozdziale środków.
Prestiżowe znaczenie mają duże miasta i tu - zdaniem Janeckiego - jest możliwe zwycięstwo w Warszawie, są też szanse na odzyskanie innych miast: Wrocławia, Torunia, Lublina, Białystoku, może Krakowa. Nie do odzyskania zaś są Gdańsk, Gdynia, Łódź, Poznań. Prawo i Sprawiedliwość nie ogłosiło jeszcze zapowiadanych planów rozwojowych dla regionów, powiatów i gmin.
„Zaryzykuję twierdzenie: jeśli w ciągu najbliższych trzech miesięcy żadna taka idea nie padnie, to zacznie spadać poparcie i zacznie pojawiać się zniecierpliwienie, że to jest rząd nijaki po prostu. Musi się pojawić idea, która znowu podciągnie ludzi i zacznie ich jednoczyć i mobilizować."
Więcej o sytuacji w Niemczech, otruciu Skripala, Rosji, zbombardowaniu rosyjskich najemników w Syrii - w filmie poniżej:
Wersja NA ŻYWO: https://youtu.be/Kqy5y4t7PHk
Relacja: Bernard
