W ostatnią niedzielę, 12 kwietnia 2015 roku, ulicami słonecznej Warszawy przeszedł VIII Katyński Marsz Cieni upamiętniający 75 rocznicę zbrodni sowieckiej dokonanej na obywatelach polskich w Katyniu.
Organizatorom Marszu: Grupie Historycznej „Zgrupowanie Radosław” i Instytutowi Pamięci Narodowej udało się zgromadzić ok. 200 rekonstruktorów z ok. 50 grup rekonstrukcyjnych z całej Polski. Należy podkreślić, że uczestnicy swój udział w marszu pokrywają z własnych pieniędzy.
Rekonstruktorzy w mundurach oficerów Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza i Policji Państwowej, rekonstruktorki wcielające się w role matek i sióstr żołnierzy oraz dzieci, a także eskortujący ich rekonstruktorzy w mundurach funkcjonariuszy NKWD przeszli w milczeniu i zadumie od Muzeum Wojska Polskiego, przez Trakt Królewski, Plac Zamkowy, Barbakan, ulicę Długą, Plac Krasińskich do pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. Wśród żołnierzy szła kobieta w mundurze lotniczym, przedstawiała ona porucznik Janinę Lewandowską, jedyną kobietę zamordowaną w Katyniu.
Kolumna umundurowanych postaci, uzbrojona w karabiny z bagnetami eskorta, grupa kobiet i dzieci ubranych w stroje z lat 30-tych stanowiły zamierzony dysonans przechodząc przez ulice pełne roześmianych turystów – często zagranicznych i nie rozumiejących tego widoku.
Na trasie przemarszu towarzyszyli im również motocykliści Rajdu Katyńskiego oraz z roku na rok coraz większy tłum mieszkańców Warszawy. Przed kolumną jechał oryginalny samochód NKWD tzw. „czornyj woron”, służący kiedyś do transportu jeńców.
Przy pomniku Poległym i Pomordowanym na Wschodzie przedstawiona została symboliczna scena egzekucji. Żołnierze ze związanymi rękami ustawieni rzędami, strzały i zakrywający żołnierzy kir żałobny – to widok, który pozostawia przejmujące i niezapomniane wrażenie.
Relacja: Janek, Ula i MichałKK.
Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/113180435@N07/sets/72157651550820248/