W niedzielę odbyły się kolejne obchody miesięcznicy smoleńskiej. W Archikatedrze Św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście odprawiona została msza św. w intencji Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego małżonki Marii, ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego oraz wszystkich ofiar smoleńskiej tragedii.
W liturgii uczestniczyły rodziny ofiar tej katastrofy narodowej, a także członkowie rządu, w tym wicepremier Piotr Gliński i minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości oraz przedstawiciele władz samorządowych. Obecne był poczty sztandarowe, w tym Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego i Biura Ochrony Rządu. Z Mysłowic, jak co miesiąc, przybyli górnicy.
"Z pokorą w sercu prosimy Ducha Prawdy o pełne wyjaśnienie przyczyn tragedii smoleńskiej, bo przecież tylko pełne jej wyjaśnienie pozwoli nam mieć poczucie, że żyjemy naprawdę w wolnej ojczyźnie. Jakże pragnęlibyśmy, aby tragedia smoleńska, ta wielka ofiara naszych synów i córek stała się znakiem jednoczącym wszystkich Polaków we wspólnej pamięci i modlitwie". - mówił proboszcz warszawskiej katedry ks. prałat Bogdan Bartołd. - "Dzisiaj Chrystus otwiera swoje ramiona dla wszystkich, zaprasza na modlitwę pamięci, wyciąga współczującą dłoń do nas, wspólnoty tych, którzy pamiętają, którzy modlą się w intencji poległych. Do tych, którzy oczekują i zabiegają o poznanie pełnego obrazu tragedii smoleńskiej. Bo ten lot smoleński wciąż trwa, a zakończyć się powinien na lądowisku prawdy".
Homilię wygłosił ks. prałat Józef Hass, kanonik Kapituły Metropolitalnej Warszawskiej, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Warszawie.
Fragmenty mszy św.
Po mszy św. z placu Zamkowego wyruszył w modlitewnym skupieniu Marsz Pamięci.
Przed Pałacem Prezydenckim do zgromadzonych przemówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Można powiedzieć z pełną satysfakcją, idzie dobrze,. Chodzi nie tylko o to, co zdarzyło się ostatnio, wczoraj, przedwczoraj. Chodzi o to wszystko, co dzieje się w Polsce i wokół Polski. Idziemy do przodu, zmieniamy Polskę, dobra zmiana jest coraz bliżej.
Oczywiście trzeba długo pracować, będą potrzebne lata, żeby przyszły te ostateczne ich konsekwencje, ale kierunek jest właściwy. Idziemy i będziemy iść dalej. Będziemy iść dalej także w tych sprawach, dla których gromadzimy się tutaj już od przeszło sześciu lat. Będzie prawda, nie będzie kłamstwa smoleńskiego. Jest prawdziwe śledztwo, a nie udawane. Jest komisja, która dąży do prawdy, a nie do tego by ją ukryć. Będzie prawda i będą pomniki.
Oczywiście nie komunistyczne, te zniesiemy. Obrońcy komunistycznych pomników i komunistycznych nazw nie mają szans, a wiem, że są tacy, którzy chcą ich bronić. A więc mówię wam nie macie szans.
Ale pomnik Lech Kaczyńskiego tutaj stanie, bo był wielkim prezydentem, bo był człowiekiem, który prowadził Polskę we właściwym kierunku. bo miał wiele innych zasług dla Polski, przynajmniej począwszy od lat 70. I będzie pomnik wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej tu, niedaleko stąd. I jestem przekonany, że takich pomników będzie wiele w całym naszym kraju, w całej Polsce. W latach 80. nie było pomników ks. Jerzego Popiełuszki, dziś są w całym kraju. I tak będzie i w tym przypadku.
Jarosław Kaczyński odniósł się do grupki osób z KOD-u, stojących z transparentami po drugiej stronie Krakowskiego Przedmieścia:
Tak jak wtedy przegrała komuna, tak teraz przegrają ci, którzy są przeciw Polsce, którzy są zatruci KPP-wskim i palikotowym jadem. Którzy ośmielają się używać podobizny mojego świętej pamięci brata, po to, żeby bronić systemu postkomunistycznego i postkolonialnego. Ale powtarzam, poniosą klęskę.[skandowane: Precz z komuną!]
Tak, precz z komuną, ale pamiętajcie, jesteśmy chrześcijanami, jesteśmy katolikami – pomódlmy się za nich, pomódlmy się za tych, którzy tutaj stoją, żeby otrzeźwieli, żeby szaleństwo minęło. Bo niektórzy z nich byli kiedyś na dobrej drodze, by wrócili na tę drogę. Pomódlmy się, proszę o tę modlitwę ojca Zdzisława.
Modlitwę w tej intencji i za Ojczyznę poprowadził ks. Zdzisław Tokarczyk.
Apel w imieniu Klubów Gazety Polskiej wygłosiła posłanka Anita Czerwińska, organizatorka comiesięcznych uroczystości.
W ciągu kilku tygodni zmieniła się sytuacja geopolityczna Polski. Mamy potwierdzenie stacjonowania tysięcy żołnierzy NATO, którzy będą bronić granic Polski. Mamy zagwarantowane niezależne od Rosji dostawy gazu. Polska stał się dzisiaj ważnym ośrodkiem myśli politycznej dla Europy Środkowej i całego kontynentu
Jest to triumf myśli politycznej Lecha Kaczyńskiego, który realizował trzy podstawowe zasady naszego bezpieczeństwa: politykę atlantycką, politykę międzymorza i dywersyfikację dostaw źródeł energii. Jawnym dowodem na zasługi Lecha Kaczyńskiego jest nazwanie gazoportu jego imieniem. Ale zakończony właśnie szczyt NATO to także jest sukces jego polityki i wielu osób, które zginęli razem z nim w Smoleńsku. Odbudowują się więzi z krajami dawnej I Rzeczpospolitej, co było szczególną troską Lecha Kaczyńskiego
Tragedia w Smoleńsku na kilka lat zatrzymała kontynuację tej polityki. Jednak Polacy pamiętają testament swojego prezydenta i mimo prób sabotażu ze strony rodzimej targowicy, tę politykę dzisiaj realizują. To nasz obowiązek i obowiązek kolejnych pokoleń.
Apel Pamięci:
Relacja: Margotte i Bernard
Więcej zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/albums/72157669869117710/page1
