wtorek, 17 stycznia 2017
Co zrobić, żeby wybory były uczciwe? Przegląd tygodnia Józefa Orła w Klubie Ronina
Pierwszy popuczowy Przegląd Tygodnia w Klubie Ronina przebiegł w wyjątkowo pogodnej atmosferze. „Zazwyczaj jak po dużym dramacie robi się strasznie wesoło, to znaczy, że coś walnie, tylko pytanie jeszcze w kogo. Kierunek żartów wskazuje, że to nie w nas.”
Pierwszy popuczowy Przegląd Tygodnia w Klubie Ronina przebiegł w wyjątkowo pogodnej atmosferze. „Zazwyczaj jak po dużym dramacie robi się strasznie wesoło, to znaczy, że coś walnie, tylko pytanie jeszcze w kogo. Kierunek żartów wskazuje, że to nie w nas.”
Pierwszym tematem był fałszywy raport szkalujący Donalda Trumpa wyprodukowany przez agenta MI6. „To co sobie ktoś zmyślił, puściły amerykańskie mainstreamowe media, a za nimi TVN. [...] To jest rzecz niebywała, ponieważ ta wiadomość przez analityków została natychmiast zaklasyfikowana jako fałszywa, bo tam są rzeczy nie pasujące do niczego. To jest nieprawdopodobne, że w takim kraju jak Stany można zniesławiać już prawie prezydenta w sposób absolutnie bezkarny. To pokazuje, że jak jest głęboki podział polityczny, to media, które optują za jedną opcją, czy stroną, mogą kłamać w żywe oczy i nic specjalnego się nie dzieje.”
Józef Orzeł wyraził obawę o bezpieczeństwo Trumpa, ponieważ ten, jego zdaniem, zadarł ze środowiskiem służb specjalnych, co przypomina sytuację Kennedy`ego. Sytuacja medialna wokół Trumpa zaś przypomina tę, która w Polsce jest wokół Jarosława Kaczyńskiego Trump znajdzie się pod ostrzałem mediów, które będą próbowały go „zmarginalizować, pokazać, że jego poglądy są niecywilizowane, że ten człowiek nie zna się na historii... Zobaczymy czy to też jest możliwe w Stanach.”
Kolejnym tematem były działania Ruchu Kontroli Wyborów, który przedstawia szereg propozycji zmian prawa wyborczego. „Aparat obsługujący wybory pomimo zmiany władzy kompletnie się nie zmienił, Państwowa Komisja Wyborcza, jaka była taka jest; Krajowe Biuro Wyborcze nominalnie podległe PKW - nic się nie zmieniło. Była szefową pani Beata Tokaj i jest. Na poziomie okręgów wyborczych nic się nie zmieniło, dalej dowodzą tym tzw. komisarze okręgowi, sędziowie wybrani przez PKW. Na poziomie gminnym nic się nie zmieniło, albowiem tak jak wybory organizowali wójtowie, burmistrzowie, prezydenci, tak robią to do tej pory, to oni mianują członków komisji, zazwyczaj z tego samego kręgu znajomych i podwładnych. Na poziomie powiatów są tam jeszcze komisje zbiorcze i nikt nie wie, co tam się dzieje... [...] Dobrze by było to wszystko zmienić.”
„Co zrobić, żeby wybory były uczciwe? Według mnie trzeba odebrać wójtom organizację wyborów samorządowych, bo wtedy oni są organizatorami własnego wyboru. Tak być nie może!” - podsumował Orzeł.
Na koniec tego wątku przytoczył niewiarygodną wręcz historię o tym, jak lokalne, olsztyńskie struktury KOD zwróciły się z prośba o skontrolowanie wewnętrznych wyborów do olsztyńskich struktur RKW.
Zaskakujący był ruch ministra Ziobry, który zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyboru trzech sędziów. „Teraz Trybunał Konstytucyjny ma problem, musi się zebrać, rozważyć czy w posiedzeniu bierze udział ta trójka, czy nie, jak rozstrzygnie, to musi powiedzieć, czy się tym zajmuje.[...] Minister Ziobro, który pewnie ten pomysł od dawna miał i spokojnie poczekał aż konflikt wygasł, chyba nieźle ugotował opozycję... Ciekawe czym to się skończy.”
„Przy tej okazji można zobaczyć, że PiS w rozgrywkach taktycznych, na czele ze swoim prezesem, ogrywa opozycję całkiem zgrabnie, aczkolwiek my się trochę denerwujemy, jak patrzymy na to jak opozycja prawo łamała w sejmie, to chciałoby się, żeby ktoś ich w kajdankach wyprowadził, a tu spokojnie się okazało, że bez kajdanek efekt jest ten sam, a trudno powiedzieć, że PiS łamie jakieś zasady demokratyczne, za to łatwo to powiedzieć o opozycji. Z szacunkiem wobec prezesa PiS-u. Tyle tylko, że nasze proste, lubiące szybkie działania i szybki efekt dusze trochę się buntują, a tu musimy uczyć się cierpliwości, ale mamy od kogo. I myślę sobie, że kiedyś, jak Jarosław Kaczyński już zostanie emerytowanym zbawcą Ojczyzny, to ja bym chciał, żeby został też profesorem polityki dla nas, ponieważ lepszego znawcy polityki się nie dochowaliśmy.”
O puczu, Geremku, Tusku, Bieleckim, rządzie Suchockiej, Amerykanach w Polsce i grupce protestujących kodowców w filmie poniżej: