Uczestniczyło w niej środowisko nauczycieli i profesorów, którym nieobojętny jest los polskiej szkoły, którzy przeciwstawiają się ostatnim zmianom w oświacie i edukacji i chcą działać na rzecz wypracowania nowych rozwiązań.
Przypominam:
Cz. 1 relacji:
http://www.blogpress.pl/node/7596
CZ. 2 relacji:
http://www.blogpress.pl/node/7599
Sławomir Adamiec, członek władz TNSP, wygłosił referat zatytułowany „Edukacja najmłodszych – szkoła i samorząd”. „Dziś obywatele naszego kraju na własnej skórze zaczęli odczuwać, jak bardzo państwo przekłada odpowiedzialność za edukację, kulturę, szkolnictwo, całą szeroko rozumianą sferę społeczną, na obywateli i samorząd. Należy wyraźnie powiedzieć, że dziś zmiany w polskim systemie prawnym, również w polskim systemie edukacji, dokonują się bez społecznej akceptacji.” – powiedział na początku.
Według Adamca państwo chce ingerować w prawa rodziców do wychowania i opieki nad małymi dziećmi, przy jednoczesnym obciążaniu samorządów finansowaniem i odpowiedzialnością za skutki społeczne.
„Twórcy reformy bardzo świadomie starają się podzielić i skonfliktować środowisko edukacyjne rodziców i samorządów. Boją się tego potencjału intelektualnego i możliwości nacisku, możliwości upominania się o przywrócenie odpowiedzialności państwa za politykę oświatową i kształcenie młodego pokolenia.
My sami, środowiska edukacyjne, które widzą mankamenty obecnego systemu i chcą dokonywać w polskim systemie pozytywnej, skutecznie realizowanej zmiany, naprawy tego systemu, musimy zdać sobie sprawę z podstawowego jej uwarunkowania – konieczności budowania wspólnoty środowisk oświatowych mechanizmami oddolnymi, przy równomiernym i bardzo sprawiedliwym, solidarnym podziale kosztów tych zmian. (..)
Jednym z możliwych rozwiązań winien być mechanizm, który zachęca nauczycieli, samorządy, organizacje społeczne i stowarzyszenia do grupowania się, tworzenia pewnego ruchu.
Widzimy potrzebę tworzenia szerokiego ruchu, który TNSP w jakiś sposób inicjuje, stara się kreować. Ruchu społecznego - tutaj mamy wspaniałego patrona tego ruchu, którym może być śp. Prezydent Lech Kaczyński”.
O problemach szkolnictwa ponadpodstawowego i matur opowiadał Jan Owczarek, członek zarządu TNSP, nauczyciel języka polskiego w I LO w Jeleniej Górze.
Mówił m.in. o tym, że obecnie następuje koncentracja znacznej grupy nastolatków w najtrudniejszej fazie dorastania, podatnej na zewnętrzne autorytety. Drugim czynnikiem negatywnym jest pajdokracja. „Nastąpiło poszerzenie praw ucznia w szkole, przy jednoczesnej atrofii powinności. Nauczycielom dano ograniczone pole manewru w egzekwowaniu od uczniów ich podstawowych obowiązków – nauki i frekwencji na zajęciach”. Trzecim czynnikiem – według Owczarka - osłabiającym pracę wychowawczą są różnego rodzaju ułatwienia, które powodują, że uczeń lekceważy sobie nauczycieli. Dochodzi do tego kwestia lansowanej tolerancji.
„Pomysł MEN na wprowadzenie nauczania historii tylko w gimnazjum, w pierwszej fazie szkoły średniej jest nieodpowiedzialny, szkodliwy nie tylko dla świadomości historycznej społeczeństwa, ale dla polskiej tożsamości narodowej w ogóle” – mówił Owczarek. Wspomniał też o testomanii, która jest dobra do zaliczania określonego przedmiotu, ale niedobra jako sposób egzekwowania wiedzy i umiejętności. „Nie tylko nie zmusza do prób syntezy poznanej wiedzy, ale skłania do czegoś wręcz przeciwnego – upraszcza obraz rzeczywistości” – dodał.
Prof. Kazimierz Korab mówił z kolei o technokratyzmie, który dehumanizuje edukację.
„Możemy własnymi oczami oglądać już skutki technokratyzmu, który powoduje zanik pedagogiki, a na jej miejsce wprowadzana jest teoria zarządzania w edukacji. To jest technokratyzm. (..) Dziś to teoria zarządzania jest królową technokratycznego opisu metod, narzędzi i celów w edukacji. (..) Edukacja otrzymuje nową tożsamość, a jej cele podlegają radykalnej redukcji". (..)
"Na naszych oczach, przy naszym powszechnym uznaniu edukacja przestaje mieć cele własne i zostaje zdefiniowana terminami rynku usług edukacyjnych. (..) Uczeń staje się klientem, sukces szkoły kojarzony jest z zadowoleniem klienta, nauczyciel jako świadczący usługi edukacyjne wobec uczniów jako klientów. Nie mówimy o uczniach jako osobach, o osobowych celach jego rozwoju, o ideale wychowawczym, ale o produkcie edukacyjnym. Funkcjonowanie systemu edukacji jest ujmowane w kategoriach Total Quality Management” – dodał prof. Korab.
Wiceprezes TNSP, prof. Andrzej Waśko przedstawił zarys deklaracji programowej, która następnie jednogłośnie została przyjęta przez uczestników konferencji. Główne założenia tej deklaracji to wprowadzenie 4-letniej szkoły ponadgimnazjalnej, żądanie wycofania się władz
państwowych z projektu profilowania nauczania w liceum.
Jak powiedział wiceprezes TNSP: „Chodzi o realną naprawę zepsutego, niedoskonale funkcjonującego systemu na wszystkich poziomach, od przedszkola do szkoły wyższej. (..) Musimy doprowadzić do zmiany prawa oświatowego, zmienić ustawy i rozporządzenia, które determinują warunki, w jakich toczy się nasza praca. (..) Musimy wytworzyć pewną wolę polityczną. (..) Musi się pojawić wola społeczna, projekt, grupa nacisku. (..)
"Zgromadziliśmy się tutaj właśnie jako taka grupa nacisku społecznego, która ma diagnozę, która ma propozycję naprawy. (..) Chcemy przyjąć tę deklarację po to, aby wyszedł z tej sali sygnał, że kończy się już narzekanie i teraz zaczynamy marsz ku naprawie. Tych elementów do naprawy jest mnóstwo, ale od czegoś trzeba zacząć. Zacznijmy od szkoły średniej, zacznijmy od poziomu nauczania, zacznijmy od przygotowania młodzieży do studiów, potem może łatwiej będzie zrobić następne kroki”.
Prof. Włodzimierz Bernacki odczytał petycję do Klubu Parlamentarnego PiS o podjęcie inicjatywy ustawodawczej mającej na celu przywrócenie profesorom prawa do przejścia w stan spoczynku. Również ta petycja została przyjęta przez zgromadzonych.
Następnie głos zabrał poseł Sławomir Kłosowski, wiceprzewodniczący Komisji Edukacji, który przedstawił spostrzeżenia parlamentarzystów PiS w sprawie nauki i edukacji.
Kolejna prelegentka, nauczycielka języka polskiego, podjęła temat szkolnictwa specjalnego i edukacji dzieci i młodzieży niepełnosprawnej.
Mariusz Bulski odczytał list w imieniu Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Ofiar Tragedii Narodowej pod Smoleńskiem. Ze wspomnianym listem można zapoznać się na stronie:
www.pomniksmolensk.pl
Słowo na zakończenie konferencji wygłosił poseł PiS, a zarazem moderator dyskusji, Ryszard Terlecki.
Relację przygotowała: Margotte.
--------------------------------------------------------
A na koniec tekst deklaracji przyjętej przez uczestników konferencji:
Deklaracja I Ogólnopolskiej Konferencji Programowej Towarzystwa Nauczycieli Szkół Polskich „Szkoła po polsku”
My uczestnicy I Ogólnopolskiej Konferencji Programowej TNSP wzywany nauczycieli, rodziców i wszystkie osoby poczuwające się do odpowiedzialności za stan polskiej oświaty do podjęcia wspólnych działań przeciw dalszemu obniżaniu poziomu nauczania w polskich szkołach.
Ilość działań reformatorskich podejmowanych w polskiej oświacie w ostatnich latach nie przekłada się na efekty w zakresie jakości wiedzy i umiejętności uzyskiwanych przez młodzież. Kryzys dotyczy zarówno przedmiotów humanistycznych – języka polskiego i historii – kluczowych dla formowania świadomości narodowej i postaw obywatelskich młodzieży, jak i przedmiotów ścisłych.
Skrócenie nauki w liceum do 3lat już dziś powoduje zauważalne trudności w szkolnictwie wyższym. W najbliższej przyszłości musi się to przełożyć także na regres w dziedzinie nauki i technologicznego zaawansowania kraju.
Jesteśmy przekonani, że najlepszym sposobem uniknięcia narastających zagrożeń byłoby przywrócenie 4-letniego cyklu nauczania na poziomie licealnym. Dlatego wzywamy wszystkie środowiska oświatowe i media do rozpoczęcia publicznej debaty nad istniejącymi projektami takiego rozwiązania.
Żądamy przywrócenia 4-letniego liceum i apelujemy do Rządu o rezygnację z planów tzw. profilowania nauki w szkołach ponadgimnazjalnych, a w szczególności do wycofania Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 23 grudnia 2008 roku dekretującego nowy etap szkodliwych zmian w szkolnictwie.
Struktury i celów narodowego systemu oświaty nie można zmieniać rozporządzeniami. Zarówno podział na poszczególne etapy edukacyjne jak i podstawa programowa nauczania ogólnego powinny być określone ustawowo. Dlatego w najbliższym czasie rozpoczniemy akcję zbierania podpisów pod społecznym projektem nowelizacji Ustawy o Systemie Oświaty określającym właściwe standardy programowe i gwarantującym możliwość ich realizacji w procesie nauczania.
Jednocześnie apelujemy do wszystkich sił politycznych, którym zależy na naprawie polskiej oświaty, w szczególny sposób zaś do Prawa i Sprawiedliwości, aby powołując nowy rząd, po wyborach 2011 roku, przywróciły szkole polskiej instytucjonalne warunki do należytego wychowania młodzieży i przekazywania jej rzetelnej wiedzy, w koniecznym dla dalszego rozwoju kraju wymiarze.
Uczestnicy Konferencji „Szkoła po polsku”
Warszawa, 12 lutego 2011
Jeszcze kilka zdjęć:
Relację przygotowała: Margotte.
