czwartek, 26 grudnia 2013

Prof. Tomasz Panfil o symbolach i znakach Powstania Styczniowego

IMG_6083m
"Powstanie Styczniowe zostawiło nam dosyć ukształtowany wzór oznak narodowych i symboli. Są okazje, są daty historyczne, przy których można manifestować swoje przywiązanie do Ojczyzny, do barw biało-czerwonych, nosząc kokardę, rozetę, ale nie kotylion, a na pewno nie czerwono-biały”". - mówił prof. Tomasz Panfil w czasie wykładu poświęconego powstaniu 1863 roku.

IMG_6083m
"Powstanie Styczniowe zostawiło nam dosyć ukształtowany wzór oznak narodowych i symboli. Są okazje, są daty historyczne, przy których można manifestować swoje przywiązanie do Ojczyzny, do barw biało-czerwonych, nosząc kokardę, rozetę, ale nie kotylion, a na pewno nie czerwono-biały”". - mówił prof. Tomasz Panfil w czasie wykładu poświęconego powstaniu 1863 roku.



W gmachu sejmu odbył się kolejny wykład historyczny przygotowany przez Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza, które jest członkiem Społecznego Komitetu 150. Rocznicy Powstania Styczniowego oraz współorganizowany przez Prawo i Sprawiedliwość. Poprzednie prelekcje dotyczyły m.in. genezy powstania styczniowego i jego osamotnienia na arenie międzynarodowej, irredenty po jego upadku oraz emigracji popowstaniowej.

Tematem wykładu prof. Tomasza Panfila z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Lublinie, były powstańcze symbole i znaki.

IMG_6037m

“Symbole mają moc”. – stwierdził na wstępie prelegent. Dawniej uważano, że utrata symbolu oznaczała utratę władzy, utratę władz materialnych do posiadania. Symbole tworzyły więc rzeczywistość, to angażowało uczucia, emocje.

“Nieliczne symbole, z którymi spotykamy się w czasach Powstania Styczniowego, miały moc niezwykłą” – zaznaczył profesor. I posługując się ikonografią omówił dwa z nich: herb i pieczęć oraz barwy narodowe.

W czasie Powstania Styczniowego pieczęć z umieszczonym na niej herbem była symbolem władzy, nadawała wagi dokumentom. Niektóre z dokumentów są opatrzone pieczęcią z herbem z czasów powstania listopadowego – zredukowano tam symbol państwa polskiego do dwóch pól: z orłem i z Pogonią. Jednak powstanie miało wybuchnąć we wszystkich trzech częściach Rzeczpospolitej : w Koronie, na Litwie i na Ukrainie (zgodnie z koncepcją Rzeczpospolitej Trojga Narodów). Z inicjatywy Stefana Bobrowskiego (polskiego działacza niepodległościowego, członka Komitetu Centralnego Narodowego i Tymczasowego Rządu Narodowego) oficjalnym symbolem powstańców były godła Polski, Litwy i Rusi (Orzeł, Pogoń i Archanioł Michał)..

IMG_6071m

Odpowiednio pieczęć Powstania Styczniowego była w związku z tym trójpolowa – na trzecim polu znajdował się herb Rusi Kijowskiej, a sam herb wieńczyła korona jagiellońska.

IMG_6070m

Drugim symbolem powstańczym była kokarda (inaczej rozeta) z barwami narodowymi – z czerwienią w środku, a bielą na zewnątrz. Na tym czerwonym tle umieszczano orła białego, stąd taki, a nie inny układ barw, gdyż nie można inaczej skomponować rozety. Musiała być czerwień w środku, jeżeli miał być na niej orzeł biały.

Grottgerm

Jak zauważył prof. Panfil, niedawno nastąpiła próba reaktywacji rozety jako indywidualnego symbolu patriotyzmu. Niestety nie zawsze stosowany w nich układ barw jest prawidłowy. W dodatku używa się niepoprawnej nazwy – kotylion (kotylion używano w tańcu lub na wystawach kotów).

“Polacy powinni nosić kokardy, ewentualnie rozety” – podkreślił historyk. – “I powinni wiedzieć w jakich barwach”.

“Nie ma aktu prawnego, co sprzyja temu zamieszaniu – zaznaczył. – “Ale mamy świadectwa historyczne, które nie pozostawiają wątpliwości, że powstanie styczniowe ukształtowało kokardy patriotyczne. (..) Barwy narodowe nie podlegają płodozmianowi”.

“Powstanie Styczniowe zostawiło pamięć, pamięć ofiary, przekonanie o tym, że Polacy nigdy się nie poddają, że zawsze walczą o wolność oraz zostawiło nam dosyć ukształtowany wzór oznak narodowych i symboli". – podkreślił prelegent. – “Herb nie istnieje, możemy ubolewać, że nie udało się utworzyć Rzeczypospolitej Trojga Narodów. Ta koncepcja jednak wraca jako idea prometeizmu – Józefa Piłsudskiego i Tadeusza Hołówki, jako koncepcja jagiellońska prezydenta Lecha Kaczyńskiego – o strategicznym sojuszu między Litwą, Polską a Ukrainą”.

“Są okazje, są daty historyczne, przy których można manifestować swoje przywiązanie do Ojczyzny, do barw biało-czerwonych, nosząc kokardę, rozetę, ale nie kotylion, a na pewno nie czerwono-biały”. – mówił profesor Panfil.

IMG_6047m

Według prof. Tomasza Panfila, III RP jest państwem bez herbu, gdyż nie istnieje takie pojęcie prawne. Ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych z 31 stycznia 1980 r. mówi o godle, a nie o herbie: “Orzeł biały, biało-czerwone barwy i „Mazurek Dąbrowskiego” są symbolami Rzeczypospolitej Polskiej. (..) Godłem Rzeczypospolitej Polskiej jest wizerunek orła białego ze złotą koroną na głowie zwróconej w prawo, z rozwiniętymi skrzydłami, z dziobem i szponami złotymi, umieszczony w czerwonym polu tarczy”.

Tymczasem godło umieszczone na tarczy jest zawsze herbem – podkreślił historyk.

Schowek02
(Herb Polski z lat 1919-1928)

IMG_6112m
(Herb Rzeczypospolitej Polskiej ustanowiony w 1956 r. przez Rząd na uchodźstwie)

Prof. Panfil odpowiadał na pytania uczestników wykładu, dotyczyły one m.in. układu barw narodowych (jak zaznaczył powstańcy styczniowi stworzyli uzus, a pierwsza ustawa regulująca układ barw polskich ukazała się dopiero w 1919 roku), a także czapek ułańskich czy udziału chłopów w powstaniu. Nie zabrakło pytań o herb Polski i godło – wzór orła z lat międzywojennych i jego zmiany, a zwłaszcza moment, kiedy zniknął z herbu krzyż widniejący wcześniej na koronie, a także późniejsze jego wersje – z czasów rządu polskiego na uchodźstwie, z okresu PRL i III RP.




IMG_6019m

IMG_6079m

IMG_6106m

IMG_6108m

IMG_6055m

Relacja: Margotte

Warto przy tej okazji przypomnieć inny wykład prof. Tomasza Panfila dotyczący mitów i symboli państwa polskiego:
http://www.blogpress.pl/node/10398

Pierwotnie opublikowano:
Blogpress, pon., 16/12/2013 - 11:10