poniedziałek, 26 grudnia 2011

Start XI Motocyklowego Rajdu Katyńskiego

Dziś, 28 sierpnia 2011 roku z placu Piłsudskiego w Warszawie ruszył XI Motocyklowy Rajd Katyński. Trasa tegorocznego Rajdu obejmie Ukrainę, Rosję, Łotwę, Litwę i Polskę. Motocykliści przejadą szlakiem miejsc pamięci pomordowanym na Wschodzie Polakom, m.in. przez Lwów, Hutę Pieniacką, Okopy Św. Trójcy, Kamieniec Podolski, Żytomierz, Kijów, Kozielsk i Katyń. Dotrą także na teren lotniska Siewiernyj pod Smoleńskiem.


Mottem Rajdu Katyńskiego są słowa Tadeusza Rejtana:
„Kto kocha Boga, kto wierny Ojczyźnie,
niech Jej nie odstępuje, wszak widzicie,
że idzie tu o zniszczenie praw Jej najdroższych”


Start rajdu poprzedziły uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza, pod którym zostały złożone wieńce.
Do uczestników przemówili marszałek Senatu Zbigniew Romaszewski, kontradmirał Marian Ambroziak ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, przedstawiciel Instytutu Pamięci Narodowej, a także ks. płk Sławomir Żarski, który udzielił błogosławieństwa motocyklistom.

Wiktor Węgrzyn, komandor Rajdu Katyńskiego powiedział podczas uroczystości: "Jedziemy, aby uczcić pamięć tych, którzy zostali tam pomordowani, ale i aby spotkać się z żyjącymi tam Polakami – ludźmi o pięknych sercach, którzy zawsze gościnni i serdeczni kochają Polskę i bardzo za nią tęsknią. Zbieramy się z potrzeby serca, a nie z nakazu".

Rajdy Katyńskie są także formą pomocy Polakom na Wschodzie, w tym polskim dzieciom na Kresach, z którymi uczestnicy w wielu miejscach na trasie się spotykają.

W uroczystości uczestniczyła delegacja gimnazjum im. ks. Zdzisława Peszkowskiego (kapelana Rodzin Katyńskich) w Belsku Dużym wraz ze sztandarem.

Polskie Radio Program 1 objęło patronatem medialnym tegoroczny rajd katyński, relacje z trasy będą się pojawiać także w Telewizji Trwam, Radiu Maryja i w Naszym Dzienniku.

Rajd motocyklowy będzie trwał do 12 września, a oficjalne zakończenie odbędzie się 1 października w stolicy.

Strona rajdu z dokładną trasą:
http://www.rajdkatynski.net/































Relacja: Margotte i Bernard