niedziela, 3 listopada 2013

Dr Barbara Fedyszak-Radziejowska: Idę na referendum bo wiem, że Warszawa potrzebuje nowego prezydenta! Pokaż Edytuj Szpieguj



Jeżeli prezydent Komorowski, premier Donald Tusk i ważni politycy Platformy wzywają do bojkotu referendum, to znaczy, że w kampanii referendalnej nie mają merytorycznych argumentów, żeby obronić swoją koleżankę partyjną i przekonać Warszawiaków, że odwoływać jej nie należy. Jeśli nawet oni nie wierzą w to, że się w merytorycznej kampanii da obronić jej prezydenturę to znaczy, że trzeba pójść i ją odwołać.

IMG_9905m

Przed kamerą Blogpressu gościliśmy dr Barbarę Fedyszak-Radziejowską – socjologa, etnografkę, działaczkę Solidarności, publicystkę, byłą przewodniczącą kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.

Tysiące Warszawiaków uznało, że ma merytoryczny powód żeby zainicjować możliwość odwołania Hanny Gronkiewicz –Waltz z funkcji prezydenta stolicy wcześniej. Nie możemy ich zlekceważyć!

Jest drugi ważniejszy powód – jeżeli prezydent Komorowski, premier Donald Tusk i ważni politycy Platformy wzywają do bojkotu referendum, to znaczy, że w kampanii referendalnej nie mają merytorycznych argumentów żeby obronić swoją koleżankę partyjną i przekonać Warszawiaków, że odwoływać jej nie należy. Jeśli nawet oni nie wierzą w to, że się w merytorycznej kampanii da obronić jej prezydenturę to znaczy, że trzeba pójść i ją odwołać. Bo gdyby były merytoryczne powody, to zrobiliby to co normalnie w demokratycznym państwie obywatele robią. Wezwaliby do pójścia i głosowania przeciwko odwołaniu. Ale wtedy musieliby w kampanii mówić coś więcej niż tylko bojkot, bojkot, bojkot.

Referenda w Polsce w samorządowych kwestiach są przeprowadzane. Zmieniają prezydentów, zmieniają burmistrzów miast, to znaczy, że być może także na poziomie samorządów moi rodacy doszli do wniosku, że naprawdę już czas przestać być potulnymi owieczkami i poważnie potraktować to, że dopracowaliśmy się ułomnej, ale jednak demokracji i po 20 latach czas przestać być dzieckiem a zacząć być obywatelem wolnego, suwerennego państwa.

Śp. prof. Janusz Kurtyka formułował to pięknym zdaniem: Jeżeli żyjemy w wolnym kraju, to zachowujmy się jak ludzie wolni, jeżeli żyjemy w demokratycznym kraju, to zachowujmy się jak jego obywatele.




Więcej
Filmy referendalne

Opublikowano
Blogpress, sob., 05/10/2013 - 09:45