Centralne uroczystości 93 rocznicy zwycięskiej Bitwy Warszawskiej odbyły się na Cmentarzu Poległych w Ossowie.
Mszę świętą przed Kaplicą pod wezwaniem Matki Boskiej Zwycięskiej celebrowało trzech hierarchów: abp Henryk Hoser, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej, abp Władysław Ziółek z Łodzi i biskup misyjny z Kamerunu Jan Ozga.
Uczestniczyli w niej parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości - posłowie PiS: Mariusz Błaszczak, Antoni Macierewicz, Jacek Sasin oraz eurodeputowany Ryszard Czarnecki, przedstawiciele władz samorządowych i administracyjnych oraz zaproszeni goście, w tym burmistrz dzielnicy Budapesztu Csepel, Szilárd Németh. To właśnie zakład produkcji broni na wyspie Csepel cały swój zapas amunicji dostarczył armii polskiej w czasie wojny polsko-bolszewickiej. W sumie Węgrzy przekazali nam 48 mln sztuk pocisków karabinowych typu Mauser, 13 milionów pocisków typu Mannlicher, pociski artyleryjskie różnych kalibrów, 30 tys. karabinów typu Mauser i kilka milionów części zapasowych, a także 440 kuchni polowych i 80 pieców polowych. Obecni byli także przedstawiciel Sztabu Generalnego WP oraz Ministerstwa Obrony Narodowej, kombatanci, licznie zgromadzone poczty sztandarowe oraz młodzież.
Abp Henryk Hoser, nawiązując do uczestników wojny polsko-bolszewickiej, stwierdził:
Dla nich wszystkich najważniejsze było to, by nie stracić własnej Ojczyzny. Bitwa Warszawska była bitwą, w której starły się dwie krańcowo różne ideologie. Wszyscy Polacy byli przekonani, że zwycięstwo przyszło dzięki wstawiennictwu Matki Bożej. Dziś wspominamy tych wszystkich, którzy 93 lata temu gromadzili się na przedpolach Warszawy, a w sercach których dokonała się niesamowita tajemnica zwycięstwa ludzkiego ducha".
"Bitwa Warszawska jest naszym wspólnym dobrem, wspólnym wspomnieniem i inspiracją do tego, jak być Polakiem, patriotą, jak kochać swój kraj aż do oddania swego życia za jego wolność. Ten etos zawsze nam towarzyszył poprzez wszystkie wieki".
Homilię wygłosił abp Władysław Ziółek, który powiedział:
"Kiedy patrzymy na bohaterów tamtych dni, nie sposób nie zapytać, co nasze pokolenie, po wyzwoleniu się z rąk komunistów, zostawi w testamencie tym, którzy przyjdą po nas".
Przemawiający na zakończenie mszy Szilárd Németh przypomniał:
Rząd węgierski dostarczył Polakom broni i amunicji, tym samym Węgrzy przyczynili się do zwycięstwa Polaków nad bolszewikami. Nasze narody łączą się w dobrych i złych chwilach, wzajemnie sobie pomagają. I dodał: Polak - Węgier dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki".
Warto przypomnieć, że na cmentarzu wojennym w Ossowie spoczywa 75 zidentyfikowanych polskich żołnierzy poległych w Bitwie Warszawskiej, a także wiele bezimiennych mogił obrońców stolicy z 1920 r.
Relacja filmowa:
Po mszy św. odbyło się osłonięcie popiersia gen. Franciszka Gągora w w Dolince Dębów Smoleńskich, o czym już pisaliśmy:
http://www.blogpress.pl/node/17301
A następnie Apel Poległych i złożenie wieńców przez liczne delegacje, w tym Stowarzyszenie Kombatantów Polskich, pod pomnikiem upamiętniającym poległych w Bitwie Warszawskiej, opatrzony napisem:
"14 sierpnia 1920 r.
Siedemkroć odpieraliśmy
hordy bolszewickie i tu
padliśmy u wrót stolicy
a wróg odstąpił ...".
Więcej zdjęć:
http://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72157635122150390/
Relacja: Margotte i Bernard
opublikowano:
Blogpress, ndz., 18/08/2013 - 17:55